Reklama

Modlitewna inauguracja sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Na Jasnej Górze odbył się 21. Motocyklowy Zlot Gwiaździsty imienia księdza ułana Zdzisława Peszkowskiego. Tradycyjnie już przybyli motocykliści z modlitwą do Matki Bożej, by prosić o opiekę i błogosławieństwo Boże na nowy sezon. Na Zlot dotarli członkowie różnych klubów, organizacji, a także osoby niezrzeszone, które identyfikują się z dewizą „Bóg, Honor, Ojczyzna”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

motocykliści

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Mamy przekonanie, że jeśli tu się zjawimy, to będziemy bezpieczni. Wszyscy to czujemy. Przesłaniem Rajdów Katyńskich są słowa „Kocham Polskę i ty ją kochaj”- za tym kryje się nasz patriotyzm, przywiązanie do tradycji, do Boga - przypomniał prezes Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, Bronisław Biel.

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. celebrowana na błoniach jasnogórskich pod przewodnictwem metropolity lwowskiego, abp Mieczysława Mokrzyckiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

BPJG

- Św. Jan Paweł II mówił: - Jasna Góra jest sanktuarium narodu i dlatego trzeba przykładać ucho do tego świętego miejsca, aby czuć, jak bije serce narodu w sercu matki - miał racje św. Papież - to tutaj zawsze, wszyscy opowiadali się po stronie prawdy, również tej prawdy o katyńskim ludobójstwie. Cieszę się, że właśnie tutaj zawierzacie siebie - mówił na początku homilii abp Mokrzycki.

- „Niech nasza droga będzie wspólna, niech nasza modlitwa będzie pokorna, nasza miłość potężna, niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego co się tej nadziei może sprzeciwiać” - ta papieska prośba św. Jana Pawła II jest dzisiaj wszystkim potrzebna i powinna stać się szczególnym znakiem, abyśmy nie pogubili się pamiętając, że przemija postać tego świata, ale nigdy nie przemija postać Królestwa Bożego. Królestwa prawdy, pokoju i sprawiedliwości - mówił lwowski metropolita.

Reklama

Arcybiskup przypomniał też misję i przesłanie Motocyklowych Rajdów Katyńskich i dziękował za troskę o historię i rodaków na Kresach. - Chociaż dzisiaj trudno jest dotrzeć do wielu miejsc, by zapalić znicze, złożyć kwiaty, odmówić nad mogiłami modlitwę, to jednak wszystkie wyprawy, które będziecie podejmować w tym roku, niech niosą tę samą prawdę i pamięć. Czyńcie to na wzór śp. ks. Peszkowskiego, z jego odwagą i wytrwałością, niech prowadzą was te jego słowa „Kocham Polskę i ty ją też kochaj”- to duchowy testament, który pozostawił. - przypominał abp Mokrzycki.

Metropolita lwowski polecił też motocyklistów w swojej modlitwie - Matko Jasnogórska pod Twoją obronę ich polecam. Strzeż ich i wyproś im błogosławieństwo swego Syna. Niech ono prowadzi ich po drogach wiary, nadziei i miłości. Zwycięskiej miłości dobra nad złem.

Msza święta była połączona z poświęceniem motocykli. Podczas pielgrzymki motocykliści przeprowadzali też kwestę na rzecz Kresowian.

Małgorzata Książek z Sulejówka co roku przyjeżdża na pielgrzymkę wraz z mężem, z Rajdem Katyńskim związana jest od 2015 roku.

- Ja jestem też nauczycielką w edukacji wczesno - szkolnej, moim uczniom też staram się przekazywać patriotyzm i przypominam jak ważny jest Bóg i ojczyzna - podkreśliła. - Rozpoczęcie tutaj sezonu na Jasnej Górze jest bardzo ważne dlatego, że spotykamy się z całej Polski. Czekamy na to wydarzenie, bo ważne jest też, by się zobaczyć w tak dużej liczbie. To jest szczególne miejsce. Tu jest Królowa Polski. Modlimy się nie tylko o udany sezon, bezpieczeństwo na drogach, ale również za tych motocyklistów, których tu nie ma z nami, bo jeżdżą już po niebiańskich autostradach - dodała pani Małgorzata.

Reklama

Tradycyjnie w pielgrzymce uczestniczyła też grupa pielgrzymów z Węgier prowadzona przez paulinów. - Na Zlot przyjechała osiemdziesięcioosobowa grupa. Węgrzy mieszkający w Rumunii pokonali około 1200 km, a z Budapesztu przejechali 500 km - powiedział o. Barnaba Balla.

- Każdy ma swoje osobiste intencje, ale zawsze jesteśmy tutaj, by prosić Maryję, by nas wspierała. Nie tylko w podróży, ale na drogach życia, bo chcemy być dobrymi chrześcijanami i podróżować przez życie z Bogiem. Pogoda nam nie przeszkadza, warunki nie są tak istotne - dodał paulin.

W rozmowie z @JasnaGóraNews abp Mieczysław Mokrzycki podkreślił, że ze stowarzyszeniem Motocyklowym Rajd Katyński ma stały związek.

- Każdego roku, przejeżdżając przez Lwów, wstępują rajdowcy do Katedry. Czasem odprawiam dla nich Mszę św., nabożeństwo przed ich drogą. Błogosławię na dalsze ich świadczenie wiary, miłości do ojczyzny i pamięci o przodkach. Także na dzisiejszej Ukrainie, zwłaszcza na Kresach, mieszkają nasi przodkowie, którzy swoim życiem pokazali, co to znaczy być wiernym Bogu i ojczyźnie.

- Ci, jadący motocyklami mężczyźni, często wiozą ze sobą wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej. Biorą do ręki różaniec, wstępują po drodze do kościołów. Dają tym wielkie świadectwo o istnieniu Pana Boga, o miłości, o swojej religii - podkreślił abp Mokrzycki.

Jasnogórskie zloty motocyklistów co roku organizuje Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, którego założycielem był śp. Wiktor Węgrzyn. On też zainicjował zloty na Jasną Górę. Celem stowarzyszenia od 2001 r. jest organizowanie rajdów do miejsc mordu i pochówku patriotów polskich i pomoc Polakom na Wschodzie. Wiktor Węgrzyn był czcicielem Matki Bożej i jasnogórskim pielgrzymem.

Modlitwę poprzedziła, jak zwykle, parada z tzw. Przeprośnej Górki koło/Częstochowy. Zjazd rozpoczął się w sobotę okolicznościowym spotkaniem patriotyczno-religijnym i modlitwą apelową.

2024-04-21 18:50

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: w 2020 roku, mimo pandemii, piesze pielgrzymki dotarły ze wszystkich diecezji

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Pielgrzymka 2020

Karol Porwich

Jasna Góra

Jasna Góra

Sztafetowo, duchowo, w delegacjach, z odwagą i nadzieją, determinacją i poświęceniem - pomimo pandemii w minionym roku fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę został podtrzymany.

Do sanktuarium dotarło 160 pieszych pielgrzymek, 130 pielgrzymek rowerowych, 20 pielgrzymek biegowych i jedna pielgrzymka konna. Pątniocy przybywali ze wszystkich diecezji w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

Teraz jest właśnie „czas, by o tym rozmawiać”

2025-07-26 08:16

[ TEMATY ]

Szymon Hołownia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W każdym dojrzałym państwie demokratycznym informacja, że druga osoba w państwie – marszałek Sejmu – był namawiany do przeprowadzenia zamachu stanu, powinna wywołać wstrząs. Nie tylko medialny, nie jedynie polityczny. Prawdziwy wstrząs instytucjonalny i społeczny. Czy ta informacja w Polsce przejdzie bez echa?

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider jednej z czterech partii rządzącej koalicji, powiedział wprost, że proponowano mu „zamach stanu”. Nazwał rzeczy po imieniu – próbę zablokowania procesu zaprzysiężenia demokratycznie wybranego prezydenta. Uczynił to publicznie, samowolnie, nie pod przymusem, czy przypadkiem. A mowa o czynie kwalifikowanym w kodeksie karnym jako przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję