Reklama

Srebrny jubileusz kapłaństwa

Niedziela lubelska 31/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odpustowa w lubelskiej parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy przebiegała w tym roku wyjątkowo uroczyście. Matce, „która wszystko rozumie” i nieustannie wskazuje na swojego Syna, za 25 lat kapłaństwa dziękował proboszcz ks. kan. Adam Wełna. Jubileuszowo-odpustowej Mszy św. przewodniczył bp Artur Miziński.
Chociaż srebrny jubileusz kapłaństwa ks. kan. Adama Wełny przypada w grudniu, to nie wyobrażał on sobie, by dziękczynienia za otrzymane powołanie nie połączyć z uroczystością ku czci jego ukochanej Matki. Od dzieciństwa związany z Maryją, wychowany na modlitwie różańcowej swojej mamy i babci z wielkim oddaniem budował kapłaństwo, kościół parafialny i codzienne życie wspólnoty, powierzając je Chrystusowi za wstawiennictwem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Skromny, uśmiechnięty, obdarzony wielką wrażliwością na potrzeby bliźnich i wyjątkowym poczuciem humoru wiele czasu spędza na kolanach przed obliczem Matki Bożej. Witając parafian, biskupa i kapłanów oraz gości, wzruszony Jubilat mówił: „Niech Matka Boża Nieustającej Pomocy wyprasza nam potrzebne dary. Idźmy za Jej Synem, Jezusem”. Do powitań dołączyli się także parafianie. „Bóg sprawił, że srebrny jubileusz kapłaństwa naszego proboszcza i jego kolegów kursowych świętujemy w Roku Kapłańskim i w dzień naszej patronki Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy. Prosimy za wami, abyście siali ziarno na żyzną glebę naszych serc i wytrwali w powołaniu, jakim Bóg was obdarzył” - mówili. Jednym z wielu powodów do radosnego świętowania był także przeżywany złoty jubileusz małżeństwa rodziców Księdza Proboszcza. „Dziękujemy im za obecność, za przekazane życie i za oddanie syna Bogu, Kościołowi i ojczyźnie” - mówił bp Artur Miziński.
W homilii Ksiądz Biskup wskazał jubilatom i wiernym Maryję jako Tę, która zawsze wspiera, wspomaga i prowadzi do Syna. „Gdy sił nie wystarcza, by iść dalej, chrońmy się pod płaszcz Matki. Tam znajdziemy umocnienie, by wrócić na ścieżki naszego powołania” - mówił. Wskazywał także na postać patrona Roku Kapłańskiego św. Jana Vianneya, którego cicha modlitwa i praca w małej parafii uczyniły wielkim w oczach Boga i Kościoła. Znaczna część homilii poświęcona była jednak jubilatowi ks. kan. Adamowi Wełnie. „Dziękujemy Bogu za 25 lat kapłaństwa ks. Adama; za to, że powołał go i uczynił swoim kapłanem. Przez wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy błagamy o łaski i osobiste uświęcenie jego i tych, którzy wraz z nim przyjęli sakrament kapłaństwa” - mówił Ksiądz Biskup. Bp Miziński przywołał najważniejsze wydarzenia z życia Jubilata, zwrócił też uwagę na głęboką wiarę jego rodziców, która stała się fundamentem rozwoju powołania. „Od rodziny wszystko się zaczyna - mówił. - To w domu rozwija się dobry człowiek i święty kapłan”. Ksiądz Biskup przypomniał modlitwę różańcową, nieustannie obecną w domu rodzinnym Jubilata, pierwsze lata służby przy ołtarzu w odległym o kilka kilometrów kościele, marzenia młodego Adama, który chciał zostać księdzem, i wybór kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, który umocnił go w przekonaniu, że to właściwa droga. Przyjmując święcenia prezbiteratu, ks. Wełna na zawsze stał się Chrystusowym kapłanem. Od 25 lat służy swemu Panu, m.in. sprawując sakramenty, głosząc słowo Boże, pracując w katechezie, opiekując się grupami modlitewnymi i formacyjnymi, budując kościół… Jak podkreślał bp Artur, „związany z Najświętszą Matką, nie wyobraża sobie dnia bez Maryi”.
Po homilii kapłani jubilaci odnowili przyrzeczenia kapłańskie, w których zobowiązali się wciąż „naśladować Chrystusa Dobrego Pasterza i poświęcać swoje życie Bogu dla zbawienia wszystkich ludzi”. Przed błogosławieństwem nadszedł czas życzeń. Parafianie i goście, ustawieni w niekończącej się kolejce osób „wdzięcznych za dar powołania i obecności w parafii”, życzyli Jubilatowi, by przez całe życie „budował Kościół wiarą, miłością i nadzieją”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki ws. kawalerki w Gdańsku: zdecydowałem o przekazaniu mieszkania na cele charytatywne

2025-05-07 15:40

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Szymon Pulcyn

Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".

Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję