Najpierw uczestnicy wydarzenia spotkali się w legnickim Domu Słowa, jako miejscu formacji ewangelizacyjnej, aby przez zawiązanie wspólnoty, udział w modlitwie uwielbienia animowanej przez zespół Nazaret, wysłuchanie katechezy kerygmatycznej i konferencji biskupa legnickiego Andrzeja Siemieniewskiego, a także udział w Eucharystii, przygotować się do ewangelizacji miasta.
- Ewangelizacja polega na głoszeniu Ewangelii o Jezusie Chrystusie, który pokonał śmierć, zmartwychwstał, który żyje i otwiera każdemu człowiekowi dostęp do pełni życia – przypomina o istocie podejmowanego dzieła ks. dr Piotr Kot wikariusz biskupi ds. ewangelizacji. - Odpowiadamy też na zaproszenie papieża Franciszka, który na początku swej posługi Piotrowej, skierował do nas adhortację „Evangelii gaudium” i mówił, że Kościół musi być misyjny - dodaje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na ulice miasta po modlitwie przed posłaniem wyszło 30 ewangelizatorów, a pozostali uczestnicy spotkania, w kaplicy Domu Słowa, modlili się podczas adoracji przed Najśw. Sakramentem, w intencji podjętego dzieła ewangelizacji, za legniczan i za tych którzy głosili ewangelię.
Co mówili ewangelizatorzy po powrocie?
Reklama
- Jestem kolejny raz na Ewangelizacji, ale wiem że Jezus jest blisko mnie, kocha mnie, daje radość i tym dzielę się z innymi; - Jest poczucie mocy Kościoła, że możemy służyć też tym, którzy są poza Kościołem; Jest wielka radość, bo Pan Bóg prze z nas dotyka czyjegoś serca. Czasem wystarczy to jedno słowo od nas usłyszane, a Pan Bóg zrobi resztę. Bo my co możemy? Nic, tylko dać swoje nogi i pójść między ludzi; - To nas też buduje; - Myślę że Pan Bóg posłał nas tam, gdzie chciał, my tylko sialiśmy a On robił resztę – to kilka głosów dzisiejszych ewangelizatorów.
Oczywiście były to spotkania z osobami które chciały i takimi, które nie chciały z nimi rozmawiać. Ale też odkrywali, że: - Ewangelizacja to nie tylko głoszenie Chrystusa. Czasami ewangelizacja polega na tym, że stoimy i słuchamy, słuchamy świadectwa życia jakiegoś człowieka. I Widzimy jak jest dużo ludzi niewysłuchanych – dodają.
Jednocześnie, ewangelizatorzy zapraszali tych których spotkali na popołudniowy koncert uwielbienia przy legnickiej katedrze, gdzie najpierw ks. Norbert Turczynowski, a potem zespół Effata ze Złotoryi, zachęcali wszystkich do uwielbienia i dziękczynienia Bogu.
- Przede wszystkim naszą ideą, było zanieść obecność Pana Boga na ulice miasta. Dlatego koncert który kończy ewangelizację odbywa się pod tytułem „Ja Jestem” – to Imię Boga objawione Mojżeszowi. Bóg chce nam powiedzieć: Ja Jestem obecny żywo w historii, niezależnie od tego jak ona wygląda ze strony ludzkiej. Ewangelizatorzy wyszli na ulice, aby tym których spotkali, powiedzieć że Pan Bóg się nie wycofuje z życia człowieka, że Pan Bóg jest ciągle zainteresowany każdym człowiekiem i że jest Miłością. Jest to przesłanie które otrzymaliśmy od Jezusa Chrystusa, bo On został posłany właśnie w tym celu – podsumował dzisiejsze wydarzenie ks. Piotr Kot