Reklama

Adwentowe refleksje

Miejscem Adwentu jest pustynia. (...) Pustynia to pustka, odległość, obcość, samotność, brak życia. Słowo Pańskie rozbrzmiewa na pustyni. Pustynia jest miejscem interwencji Bożych. Bóg prowadzi swoich wybranych na pustynię i przez pustynię. Przez doświadczenie pustyni przychodzi sam Chrystus.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adwent to świt. Adwent byłby dalekim, tłumnym fryzem, pełnym postaci i zdarzeń, nieczytelnym i pozbawionym sensu, gdyby w Betlejem za panowania cesarza Augusta w Rzymie i tetrarchów w Palestynie nie narodziło się dziecko, któremu nadano imię Jezus, a którego matką była Maryja. Adwent to mała izba w domu cieśli, gdzie zjawił się Archanioł, którego imię znaczy „Zwiastujący człowieka”. Adwent to pustynia, na której widać wyniosłą postać odzianą w skórę wielbłąda. Adwent to liturgia, nasze życie, nasza śmierć, nasze zmartwychwstanie i ostateczne przyjście Chrystusa. Adwent to czas dopełnienia się i zbliżenia; wzrostu i rozwoju; oczekiwania i tęsknoty; czas przychodzenia Tego, który jest zawsze, znajomy i nieznajomy; czas cierpliwości, z grec. „hypomene”, która znaczy: „być twardym, wytrwałym w trudnościach”; to czas ufności i radości; czas naszego powrotu; hebrajskiego „szub”, co znaczy: „zmienić się”; Adwent to czas proroctwa i czas świadectwa; czas nocy i pora świtu.
Adwent jest czasem proroctwa. Micheasz wspomina o „mającej porodzić” (Mch 5, 2). Balsam przepowiadał „Gwiazdę, która wzejdzie z Jakuba” (por. Lb 24, 17). Izajasz wreszcie „Dziewicę, która pocznie i porodzi Syna” (por. Iz 7, 4). Nad Adwentem unoszą się ciemne wersety proroków. Ostatni z nich miał dożyć spełnienia się przepowiedni. Był to Jan Chrzciciel, który „obchodził całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów, jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego! Każda dolina niech będzie wypełniona, każda góra i pagórek zrównane, drogi kręte niech się staną prostymi, a wyboiste drogami gładkimi! I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże»” (Łk 3, 3-6). Naprawy drogi domagali się heroldowie od mieszkańców prowincji, do których miał przybyć władca, ale w tym wypadku jest mowa o innych drogach. O drogach pomiędzy ludźmi a Bogiem i ludźmi między sobą. Każdy Adwent powinien być ich prostowaniem.
Miejscem Adwentu jest pustynia. To sprawia, że nastrój Adwentu jest nam bliski. Pustynia jest - jak mówią strukturaliści - słowem-kluczem naszej epoki. Ile razy występuje ono w tytułach książek, dramatów, filmów. Od „Pustyni miłości” Mauriaca po „Czerwoną pustynię” Antonioniego. Ileż razy określa ono sytuację duchową ich bohaterów? Ile razy było wizją i przepowiednią? Camus w „Renegacie” z tomu „Wygnanie i królestwo” zapowiadał zwycięstwo „czarnych tyranów, ujarzmiających i władających bez litości w jednym mieście z soli i żelaza”, którzy „zwyciężą słowo i miłość, przejdą przez pustynię, przejdą przez morze, zasłonią światła Europy swym czarnymi woalami… rozsieją swoją sól po kontynencie, wszelką roślinność, wszelka młodość zgaśnie, pod okrutnym słońcem prawdziwej wiary nieme tłumy o spętanych nogach iść będą po pustyni świata…”. Pustynia to pustka, odległość, obcość, samotność, brak życia. Słowo Pańskie rozbrzmiewa na pustyni. Pustynia jest miejscem interwencji Bożych. Bóg prowadzi swoich wybranych na pustynię i przez pustynię. Przez doświadczenie pustyni przychodzi sam Chrystus. Jeśliby życie wokół zamieniło się w pustynię, należy pamiętać, że to jest czas próby. Można z tej przymusowej sytuacji wynieść tyle, ile bym wyniósł, wybierając ją dobrowolnie. „Być na pustyni” może być przekleństwem, ale może być i powołaniem. Bóg zbliża się często do ludzi poddanych próbie pustyni. Mogą nas trochę śmieszyć cudowności, przez które Bóg dodawał otuchy i podtrzymywał na siłach pustelników, te kruki przynoszące chleb, te lwy odgrywające rolę domowych zwierzaków. Tak jest w żywotach świętych i to stanowi w dużej mierze o ich pięknie i poezji.
W jednym z czytań adwentowych prorok Izajasz ukaże pustynię przezwyciężoną. Ukaże zbawienie, które przychodzi od Boga, podobne do zakwitnięcia stepu, „…bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie” (Iz 35, 1). To jest nadzieja! Czytając te słowa, nie można nie pomyśleć, jak głęboko inspirowany jest biblijnym rozumieniem możliwości zbawienia ten gorszący z pozoru wiersz K. Iłłakiewiczówny: „Bóg jest także z nami/Bóg jest także z przeklętymi/przy samej, przy samej ziemi/Przeklął ich dom i kościół/przeklęły martwe kości/już im nic nie urośnie/A Bóg jak ziarno z ognia/lata nad nimi co dnia/ogarnie ich, zapłodni/I trysną kwieciem gęstym/skrzydłami, burzą, szczęściem/światem całym zatrzęsą”.
Wielu ludzi czeka dziś z lękiem, ze zgrozą. A Bóg przekracza stale nasze pragnienia i oczekiwania. Jako Kościół jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za aktualny kształt świata, ale i za stan nadziei w świecie, za jej poziom w życiu ludzi. Bóg Adwentu to Bóg, który przychodzi naprzeciw naszym osamotnieniom, pustyniom, staraniom i naszej nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twój podpis może uratować religię w szkole!

2025-05-03 21:29

[ TEMATY ]

katecheza

Adobe Stock/Studio graficzne "Niedzieli"

Niektórzy wciąż powtarzają: „To tylko religia. To przecież wybór. Nikt nie musi chodzić”. Inni dodają z przekąsem: „A katecheci? Oni to nie nauczyciele. Oni są od Kościoła”. Ale fakty mówią coś innego – i dziś nie chodzi już tylko o lekcje religii. Chodzi o ludzi; o uczniów i nauczycieli. O system edukacji dla wartości. I o to, czy polska szkoła będzie miejscem przyjaznym czy pustym.

19 marca Stowarzyszenie Katechetów Świeckich złożyło w Sejmie projekt ustawy, który może zatrzymać chaos. Towarzyszyło mu pierwsze tysiąc podpisów. Już 27 marca zarejestrowano Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. Czas ruszył – i dziś trwa walka o co najmniej 100 tysięcy podpisów, które pozwolą, by projekt obywatelski mógł oficjalnie wejść pod obrady Sejmu. Inicjatorzy mają na to trzy miesiące. A każdy podpis to nie tylko głos za lekcją religii – to głos w sprawie przyszłości edukacji.
CZYTAJ DALEJ

Salus Populi Romani – ikona ukochana przez Franciszka

2025-05-03 20:10

[ TEMATY ]

Franciszek

VATICAN NEWS

Agata Kowalska

Matka Boża Śnieżna

Matka Boża Śnieżna

Papież Franciszek w swoim testamencie poprosił, aby został pochowany w ziemi obok ukochanej przez niego ikony maryjnej Salus Populi Romani. Przechowywana w Kaplicy Paolińskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), otoczona wystawnym marmurem i pozłacanym brązem ikona od pierwszych wieków splata się z dziejami Rzymu.

Od czasu założenia za pontyfikatu papieża Liberiusza między 352 a 366 rokiem bazylika papieska Santa Maria Maggiore z biegiem wieków była coraz bardziej wzbogacana. Wchodząc do tej wielkiej świątyni i przechodząc przez nawy, odczuwa się złote światło, które skupia się w mozaikach apsydy i łuku triumfalnego. Wszystko tchnie imieniem Maryi, Jej boskim macierzyństwem, płaczem Dzieciątka, którego życie opowiadane jest tu od Narodzenia po dzieciństwo.
CZYTAJ DALEJ

Salus Populi Romani – ikona ukochana przez Franciszka

2025-05-03 20:10

[ TEMATY ]

Franciszek

VATICAN NEWS

Agata Kowalska

Matka Boża Śnieżna

Matka Boża Śnieżna

Papież Franciszek w swoim testamencie poprosił, aby został pochowany w ziemi obok ukochanej przez niego ikony maryjnej Salus Populi Romani. Przechowywana w Kaplicy Paolińskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), otoczona wystawnym marmurem i pozłacanym brązem ikona od pierwszych wieków splata się z dziejami Rzymu.

Od czasu założenia za pontyfikatu papieża Liberiusza między 352 a 366 rokiem bazylika papieska Santa Maria Maggiore z biegiem wieków była coraz bardziej wzbogacana. Wchodząc do tej wielkiej świątyni i przechodząc przez nawy, odczuwa się złote światło, które skupia się w mozaikach apsydy i łuku triumfalnego. Wszystko tchnie imieniem Maryi, Jej boskim macierzyństwem, płaczem Dzieciątka, którego życie opowiadane jest tu od Narodzenia po dzieciństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję