Reklama

Kościół

Powiedz, w jakim języku się modlisz, a powiem Ci, kim jesteś. Szkoły polonijne zyskują dzięki nauce religii

Rodzice dzieci stale lub czasowo przebywających za granicą, decydując się na szkołę polonijną, wybierają te, w której nauczana jest religia. Przedmiot zwycięża z nauką rysunku, matematyki czy nauki kolejnego języka. Zajęcia z religii to doskonała lekcja wartości, humanizmu i patriotyzmu – mówią rodzice.

[ TEMATY ]

Polonia

religia

nauczanie

szkoła polonijna

Andrzej Sosnowski

Parafia pw. św. Trójcy w Lyonie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ABC oświaty polonijnej

Przypomnijmy. System polskiej oświaty nie ogranicza się tylko do sieci placówek edukacyjnych zlokalizowanych na terenie kraju. Ustawa – Prawo oświatowe wskazuje, że minister edukacji może zakładać szkoły przy przedstawicielstwach dyplomatycznych, urzędach konsularnych i przedstawicielstwach wojskowych Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto szkoły polonijne są prowadzone przez organizacje społeczne, parafie i inne podmioty zagraniczne. Właśnie w tych placówkach Polacy wprost domagają się zajęć religii.

Co dają rodzicom i uczniom lekcje religii?

Rodzice uważają, że bez lekcji religii wiele tradycji, które są częścią polskiej kultury, tożsamości narodowej, zostanie skazanych na powolne wymarcie. Często dorośli nie mają ani możliwości, ani czasu, aby skupić się na przekazaniu tych wartości, które gwarantowały rodziny wielopokoleniowe żyjące w kraju. Nie wyobrażają sobie, aby dzieci nie znały podstawowych prawd wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekcja religii to również doskonały sposób na dwujęzyczność. Dzieci Polaków urodzone poza granicami kraju bardzo często język kraju urodzenia traktują jako pierwszy w kontaktach społecznych.

Reklama

- Dwujęzyczność to prawdziwy skarb, zapewnia dziecku świetny start w przyszłość. To zwiększenie jego możliwości edukacyjnych, otwartości na inne kultury. Religia po polsku to swoistego "2in1"... nie tylko zaspokaja potrzeby duchowe, ale pozwala także na swobodną wypowiedź dziecka o uczuciach, emocjach w języku, którego na co dzień nie używa- dodają rodzice z Francji.

Niejednokrotnie lekcje religii i atmosfera im towarzysząca, może wspierać integrację lokalnej Polonii. Przykładem są chociażby spotkania przygotowujące uczniów do sakramentu bierzmowania. I w tych sytuacjach dzięki zajęciom z religii uczniowie są właściwie prowadzeni. Właśnie taką pracę misyjną wśród francuskiej Polonii prowadzi ks. Michał Glin, wikariusz Parafii pw. Trójcy Świętej w Lyonie i jednocześnie nauczyciel religii w Szkole Polskiej im. M. Kopernika w Lyonie kierowanej przez dyr. Elżbietę Blachas. Dzięki jego pracy w tym roku do sakramentu bierzmowania przystąpiło 14 osób. Zajęcia odbywają się w soboty i zawsze gromadzą wielu uczniów.

– Lekcje religii niewątpliwie przyczyniają się do ogromnego wsparcia dzieci i młodzieży w kształtowaniu postaw społecznych czy moralnych. Działania te wpisują się w wychowawczą rolę szkoły – zauważa ks Michal Glin.

– Ponadto na lekcjach religii młodzi ludzie uczą się krytycznego myślenia, przez co wyrabiają sobie opinie i przekonania w sprawach istotnych – dodaje ks. Michał.

Sakramenty w ojczystym języku

Uroczystości bierzmowania przewodniczył biskup pomocniczy częstochowski Andrzej Przybylski, który wskazał, jakie kroki należy podjąć, aby sakrament nie był dla młodych jedynie formalnością „do zaliczenia”.

Reklama

– Trudno w coś wejść dojrzale i świadomie, jak się nie ma wiedzy o tej rzeczywistości. Potrzebna jest więc katecheza przed bierzmowaniem. Obok tego potrzebne jest jeszcze doświadczenie wiary, a to pochodzi z modlitwy, czystego serca i środowiska, którym jest wspólnota rodzinna i kościelna – podkreślił ks. bp Przybylski w wypowiedzi dla portalu Polskifr.fr.

Naprawdę warto

W podobnym tonie wypowiada się Poseł Jan Dziedziczak, Pełnomocnik Rządu ds. Polonii I Polaków za Granicą w rządzie M. Morawieckiego.

– Lekcje religii w szkole to standard w większości krajów europejskich. Tam dzieci i młodzież mogą ze spokojem uczestniczyć w zajęciach religii. To nie tylko lekcje teologii, ale także historii naszego narodu i patriotyzmu. Jak podkreślali ojcowie naszej niepodległości: powiedz, w jakim języku się modlisz, a powiem Ci, kim jesteś. Język modlitwy - rozmowy z Bogiem – to język naszej duszy – podkreśla poseł J. Dziedziczak.

2024-07-02 08:33

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co zamiast żłobka? Opiekunowie dzienni potrzebni od zaraz

[ TEMATY ]

edukacja

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Jak wyjść z pułapki niskiej dzietności i zbliżyć się do poziomu liczby urodzeń gwarantującej zastępowalność pokoleń? Jakie narzędzia wykorzystać, by znosić bariery dla rodziców chcących mieć dzieci? Czy odpowiedzią Rządu jest „szybki program” „Aktywny Maluch – Pierwszy dzienny opiekun w gminie 2024”? To również szansa na zmianę zawodu. Wniosek można złożyć do 30 sierpnia.

W 1046 gminach w Polsce, czyli w prawie połowie, nie ma żadnej formy opieki dla dzieci w wieku do lat 3. To bariera dla tysięcy rodziców, w szczególności kobiet, które po zakończonym urlopie rodzicielskim nie mogą wrócić na rynek pracy. Dlatego też, żeby wyjść naprzeciw potrzebom młodych rodziców, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało nowy program pilotażowy „Pierwszy dzienny opiekun w gminie”.
CZYTAJ DALEJ

Nie ‘z buta’, tylko z sercem – Ksiądz z Osiedla o ewangelizacji w sieci

2025-07-28 19:34

[ TEMATY ]

Ksiądz z osiedla

©don Marek Weresa

Trzeba tam po prostu być, trochę posłuchać ludzi. To jest jak ewangelizowanie nowego kontynentu – mówi o swej aktywności w mediach społecznościowych ks. Rafał Główczyński, salwatorianin, znany w Internecie jako Ksiądz z Osiedla. Jest on obecny na Jubileuszu Młodzieży w Rzymie, podczas którego jest także Jubileuszu Influencerów.

Wyznaje, że papież Franciszek „genialnie zauważył, że Internet to jest faktycznie inny świat, w takim znaczeniu, że tam się rzeczywiście ludzie komunikują trendami, jakimiś formami”. Dodaje, że jak ktoś nie zna tego języka i „próbuje tak po prostu wejść ‘z buta’, to trochę tak, jak kiedyś pierwsi misjonarze jechali do Afryki i tam po łacinie próbowali ich nawracać”. Potem dopiero – kontynuuje ks. Główczyński – przychodziła refleksja, że gdyby trochę posłuchali Afrykańczyków i mówili w ich języku to byłoby lepiej.
CZYTAJ DALEJ

Uczą życia i miłości. Jak siostry z Lasek od ponad stu lat służą niewidomym

2025-07-29 08:03

[ TEMATY ]

niewidomi

Laski

Family News Service

Każdego lata nie potrafiła odmówić sobie tej przyjemności — jeździła z braćmi konno. Jednak ta wyprawa hrabianki z 1894 roku skończyła się bolesnym upadkiem. Okazało się, że odklejone w wyniku uderzenia głową o ziemię siatkówki oczu przyniosą szlachetnie urodzonej Róży Marii Czackiej wraz z ciemnością, Bożą światłość. Od tego zdarzenia mija ponad 130 lat, założone przez nią dzieło pomocy ociemniałym w Laskach pomogło przygotować się do życia i odnaleźć Boga już ponad czterem tysiącom osób. To miejsce wciąż tętni życiem — warto je włączyć na listę wakacyjnych miejsc do odwiedzenia.

„Błogosławiona matka Elżbieta Róża Czacka to niewidoma matka niewidomych nas wszystkich” - mówi Family News Service siostra Angelica Jose ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Oprowadza po Izbie Pamięci, będącej małym muzeum w Laskach. Wokół fotografie rodziny Czackich, a także sprzęty i pamiątki, klęcznik i włosienica zakonnicy. Wieść o dziele matki Czackiej rozchodzi się po całym świecie. Od 2021 roku, od uroczystości beatyfikacji, to miejsce odwiedziło ponad 27 tysięcy osób. Jej uśmiechnięta twarz widnieje na tysiącach obrazków, które każdy odwiedzający może zabrać. „Matka pokazuje jak z cierpienia, z krzyża, można zrobić drogę do nieba i to nie tylko dla siebie, ale dla wielu innych, tysięcy wychowanków przez te lata” – podkreśla siostra Angelica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję