Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Prawdziwy św. Mikołaj w Rychwałdzie

Niedziela bielsko-żywiecka 51/2012, str. 4

[ TEMATY ]

pomoc

Mikołaj

Archiwum

A tak św. Mikołaj poruszał się po rychwałdzkiej parafii

A tak św. Mikołaj poruszał się po rychwałdzkiej parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każde dzieło, które zakłada pomoc ludziom, otwiera nowe perspektywy na spotkanie z Bogiem. Jeśli służymy innym, czerpiemy z tego ogromną radość dla siebie - mówił proboszcz rychwałdzkiej parafii, o. Bogdan Kocańda, w sobotę, tuż przed wyjazdem św. Mikołaja do osób chorych i samotnych. Spotkanie organizowane jest w Rychwałdzie po raz szósty.

W sobotę, 2 grudnia na ulicach Rychwałdu znów pojawiła się bryczka św. Mikołaja. Podróżował w towarzystwie pomocników - aniołów i pukał do drzwi ludzi starszych, chorych i samotnych. Był gościem wyczekiwanym ze zniecierpliwieniem, bo jak przyznaje proboszcz rychwałdzkiej parafii telefony z zapytaniem o odwiedziny św. Mikołaja pojawiły się już dużo wcześniej. Spotkaniom tym towarzyszyły niejednokrotnie silne wzruszenia. - To dla tych osób wielki zastrzyk energii. To, że ktoś o nich pamięta, że nie są sami, daje ogromną siłę żeby żyć - mówił odwiedzając mieszkańców Rychwałdku i Rychwałdu św. Mikołaj. W sobotę zawitał do 60 domów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W niedzielę natomiast szansę na spotkanie z św. Mikołajem mieli najmłodsi. - Dzieci mają okazję spotkać się z prawdziwym św. Mikołajem, nie tym komercyjnym z reklam. Tu dużą rolę odgrywa sfera duchowa, to tak naprawdę spotkanie z Panem Bogiem - podkreślał wizytujący rychwałdzkie sanktuarium maryjne św. Mikołaj. Dzieci, dla których przygotowano 350 świątecznych paczek, przyjęły „Świętego” z wielkim entuzjazmem. O godz. 14 na placu przed kościołem w Rychwałdzie tłumnie zgromadziły się rodziny z całej Żywiecczyzny. Pojawienie się diabłów i aniołów wzbudziło wśród najmłodszych silne emocje. Wyczekiwany św. Mikołaj został przywitany gromkimi brawami. - Cały ten wysiłek, praca, to integruje środowisko, możemy poczuć się wspólnotą - powiedział o. Bogdan Kocańda, wyrażając głęboką aprobatę dla tej niezwykłej akcji.

Spotkanie ze św. Mikołajem to już taka mała rychwałdzka tradycja. Dzięki hojności i zaangażowaniu ludzi dobrej woli akcja zorganizowana została po raz szósty. W tym roku członków Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej wsparło w przygotowaniach Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży z Rychwałdu. - Każdy z nas ma nadzieję, że jeśli my pamiętamy o innych dzisiaj to może i o nas ktoś będzie pamiętał jutro. Często słyszę pytanie o to, dlaczego to robimy? Odpowiedz jest bardzo prosta: „Nikt nie jest samotną wyspą”. Nasza akcja jest niczym innym, jak tylko realizacją przykazania miłości Boga i bliźniego. Cieszę się, że i w tym roku udało nam się zrealizować te założenia - podsumował tegoroczne spotkanie ze św. Mikołajem jeden z organizatorów, prezes Rychwałdzkiego Oddziału Akcji Katolickiej, Wacław Oleś.

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga ku uzdrowieniu

Wypowiedzenie doznanej krzywdy jest często pierwszym i najważniejszym krokiem w kierunku odzyskania zdrowia. Siostra Anna Szubrycht, delegatka ds. ochrony dzieci i młodzieży archidiecezji krakowskiej w rozmowie z Niedzielą tłumaczy m.in., dlaczego warto zmierzyć się z bolesną przeszłością.

Anna Bandura: Młoda osoba dzwoni do Siostry i mówi, że jest ofiarą nadużyć seksualnych. Co się dzieje dalej?
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

USA: Koniec "facetów w sukienkach" i politycznej poprawności w wojsku

2025-09-30 20:13

[ TEMATY ]

wojsko

armia USA

faceci w sukienkach

polityczna poprawność

Adobe Stock

Armia Stanów Zjednoczonych

Armia Stanów Zjednoczonych

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił we wtorek wprowadzenie nowych standardów sprawności i wyglądu w wojsku obowiązujących każdego żołnierza i zakończenie „politycznej poprawności” w przemianowanym ministerstwie wojny. Zapowiedział też kolejne zwolnienia i „wyzwolenie” dowódców spod regulacji, by mogli podejmować ryzyko.

Hegseth poświęcił swoje przemówienie, na które zwołano setki generałów stacjonujących na całym świecie, na ogłoszenie dziesięciu nowych dyrektyw dla wojska, które jego zdaniem mają naprawić dekady „głupiej” polityki i politycznej poprawności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję