Reklama

Do Aleksandry

Siostry i bracia Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wasz tygodnik czytam regularnie od wielu lat. Zawsze jest interesujący, przenika go duch patriotyzmu i czekam na każdy kolejny numer z utęsknieniem. Z zainteresowaniem też czytam rubrykę Pani Aleksandry.
Słyszy się wokół sporo narzekań, może i w wielu przypadkach są one słuszne, ale dziś chcę napisać o dobrych ludzkich sercach, których wcale nie brakuje. Miałam okazję świętować 100. urodziny znajomej, która nie ma bliskiej rodziny, na co dzień mieszka samotnie, sama przygotowuje sobie obiady, regularnie czyta „Nasz Dziennik” i słucha Radia Maryja. Niezwykłe urodziny przygotowali jej krewni z dalszej rodziny, a także sąsiedzi i znajomi.
W tym uroczystym dniu samotna staruszka została otoczona ludźmi o dobrych sercach, przygotowano stół, przy którym odprawiono Eucharystię, a Jubilatka zasiadła w pięknie przystrojonym fotelu, otoczona wielką ludzką życzliwością. Przyjęcie było prawie weselne, m.in. były trzy torty i wiele smakołyków. Dzielę się tymi dobrymi wieściami, żeby powiedzieć, iż ten świat nie jest taki zły, skoro wokół jednej samotnej osoby gromadzi się tyle dobrych ludzkich serc.
Chcę dodać, że jubilatka - Pani Janka jest człowiekiem wielkiej modlitwy. Potwierdzeniem tego, że Bóg nie opuszcza człowieka, jest też to, że na co dzień Pani Janka doznaje wiele pomocy i życzliwości. Szczęść Boże.
Jadwiga z Inowrocławia

Reklama

Piękny list i piękna historia, prawda? To dobry przykład, że możemy żyć w zgodzie z Panem Bogiem i ze sobą nawzajem. To trochę jak raj na ziemi. Choć nie jest lekko, takie życie daje satysfakcję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Musimy budować Cywilizację Miłości. Każdy obok siebie, w swoim środowisku, w swoim domu. Te kręgi dobra będą się rozszerzać, aż opanują cały glob. A przede wszystkim nasz kraj. Bo bardzo się martwię tym wszystkim, co się teraz z nami dzieje. I uważam, że każdy ma coś do zrobienia. Oczywiście, Krucjata Różańcowa, ale też różne dobre uczynki, podanie ręki potrzebującym, umocnienie wątpiących, wspieranie słabych, napominanie błądzących, pocieszanie strapionych… I tak dalej. Musimy się mobilizować.

Pamiętam stan wojenny. Niewiele mogłam zrobić, tym bardziej że byłam spętana różnymi obowiązkami. Ale postanowiłam wtedy popracować nad sobą. Nie mogłam zmienić nic na zewnątrz, skoncentrowałam się więc na swoim wnętrzu. I od tamtego czasu zaczęła się jakby moja własna odnowa. Doprowadziła mnie ona i do „Niedzieli”, do tej rubryki.

Jednym słowem: Alleluja i do przodu!

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwa majowe: modlitwa, która przetrwała wieki

2025-05-07 14:52

[ TEMATY ]

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj od wieków zajmuje wyjątkowe miejsce w duchowości katolickiej jako miesiąc szczególnie poświęcony Matce Bożej. Nabożeństwa majowe - tzw. „majówki” - wpisały się na stałe w religijny pejzaż Polski, odbywając się wieczorami w świątyniach, przy kapliczkach, grotach i przydrożnych figurach. Ich centralnym punktem pozostaje Litania Loretańska, której wezwania przez wieki pogłębiały maryjne przeżywanie wiary.

Choć źródła maryjnej pobożności sięgają V wieku na Wschodzie, dopiero na przełomie XIII i XIV wieku miesiąc maj zaczęto na Zachodzie poświęcać Maryi - głównie z inicjatywy króla Hiszpanii Alfonsa X, który zachęcał wiernych do wspólnej modlitwy przy figurach Matki Bożej. Tradycja ta szybko się rozprzestrzeniła, a swój rozwój zawdzięczała także postępowi technicznemu - drukowane modlitewniki, jak „Maj duchowy” z 1549 roku, popularyzowały majowe formy kultu jako odpowiedź na kryzys Reformacji.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję