Reklama

Polska

Ludzkie sądy, kolęda i sumienie człowieka

Niedziela Ogólnopolska 1/2013, str. 20

Graziako/Niedziela

Kapłan podąża z wizytą kolędową

Kapłan podąża z wizytą kolędową

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skończył się właśnie program telewizyjny red. Jana Pospieszalskiego. Nie wiem, czy jest to tylko moje odczucie, ale w wypowiedzi posłanki SLD na temat księdza, który uczestniczył w sprawie dotyczącej aborcji u Agaty, widziałem wielką pogardę. Można dziś spotkać wiele takiej pogardy wobec katolickich kapłanów. Niektóre okoliczności może sprzyjają takim postawom, ale trzeba też wiedzieć, że atak mediów na kapłanów jest teraz ogromny, a niektóre ugrupowania polityczne wręcz wzięły sobie za cel atakowanie duchowieństwa i Kościoła. Skutek tego jest też taki, że wielu katolików dla świętego spokoju nie podejmuje tematów religijnych, a nawet nie chce „prowokować” np. figurą świętego. Ideologia wroga chrześcijaństwu jest dziś w jakim sensie obowiązująca. Wydaje się nieraz, że ożywił się osławiony IV departament Służby Bezpieczeństwa, że to ci panowie dzisiaj cynicznie i głośno śmieją się z wartości chrześcijańskich, choć nie pozwoliliby sobie na to publicznie w czasie PRL-u. Księża biskupi i kapłani znoszą te obelgi cierpliwie i z wielką pokorą, oczekując nawrócenia, postawy zreflektowania się przez niektórych ludzi, zrozumienia krzywdy, którą im wyrządzają.

„Idź, a od tej chwili już nie grzesz”...

Reklama

Cynizm wobec Kościoła widać także w podejściu do sprawy biskupa P. J. Jego pokorne przyznanie się do błędów i podjęcie aktu penitencjarnego było znamienne i u wielu ludzi wzbudzało szacunek. Jednak sąd ustami bardzo młodej osoby oświadczył, że musi być normalne wyrokowanie. Nie wystarczyły słowa przeproszenia i podjęcie przez biskupa pokuty. Sposób załatwienia sprawy jest więc bezlitosny i bardzo surowy. Trzeba by tylko zapytać, czy wśród wysokich sfer rządowych, parlamentarnych nie ma problemów alkoholowych? Czy dygnitarze, mający swoich kierowców i asystentów, nie mają podobnych problemów? Często dowiadujemy się, jak to wygląda naprawdę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy tu sobie także ewangeliczną scenę z Jezusem i niewiastą pochwyconą na cudzołóstwie (J 8, 1-11). Gdy faryzeusze przewrotnie pytali Jezusa o ocenę postępku kobiety, Jezus milczał i pisał palcem po ziemi. Komentatorzy Ewangelii twierdzą, że wypisywał grzechy faryzeuszy, gdyż ci, widząc te zapisy, jeden po drugim zaczęli odchodzić. Jezus wypowiedział wówczas do kobiety znamienne słowa: „Nikt cię nie potępił? (...) I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz”. Myślę, że to powinno wystarczyć wielkim tego świata, także tym, którzy noszą sędziowskie togi. Bo Chrystusowa miłość nie pomija nikogo. Staje On przed każdym z nas i pyta o nasze sumienie, o prawość serca, o uczciwość w życiu. Ma do tego najświętsze prawo, bo jest naszym Zbawicielem. Ten Chrystus staje także dzisiaj przed policzkującymi Go Polakami i pyta, jak wtedy, podczas procesu przed Annaszem (por. J 18, 22-23): „Dlaczego mnie bijesz?”...

Reklama

Stawiamy to Chrystusowe pytanie wszystkim, którzy uderzają w Kościół i jego kapłanów. Bić można na różne sposoby. Tego bicia dokonują m.in. dziennikarze i publicyści; politycy, którym sprawia radość ubliżanie Kościołowi - bo to takie śmieszne, takie barwne; aktorzy kabaretowi, często bardzo młodzi i lekko traktujący życie, którzy śmieją się z sakramentów świętych, ze świętych chrześcijańskich znaków i słów, wprawiając tym wielu widzów w stan euforii. Tego „bicia” dokonują często - o zgrozo! - chrześcijańscy rodzice, złośliwie komentujący przy dzieciach złożone nieraz sprawy duszpasterskie, nastawieni antyklerykalnie do kapłana i Kościoła. Oczywiście, wszyscy liczymy na Boże miłosierdzie na Sądzie Ostatecznym, ale jednak trzeba starać się dostrzec Chrystusa obok nas i zrozumieć sens Jego miłości na krzyżu.

W imieniu Chrystusa

Mamy okres kolędy - wizyty duszpasterskiej naszych kapłanów. Chciałbym zauważyć, że duszpasterze przychodzą do nas w imieniu Chrystusa. Nie można tylko sprowadzać wizyty kolędowej księdza do pieniędzy, jakie wówczas uzyskuje. To nie taka intencja. A przy tym często bywa tak, że w jednym domu ksiądz weźmie ofiarę, a w drugim ją zostawi. Tak dzieje się dziś często: widzimy wszak, jak rozszalały się bieda, bezrobocie. W wizycie kolędowej chodzi przede wszystkim o możliwość bliższego poznania się i o wspólną modlitwę, o pobłogosławienie domostw i mieszkań, o ożywienie sumień, o spojrzenie oczyma wiary na życie rodzinne. To bardzo ważna praca pastoralna.

Bóg upomni się o nasze sumienie

Kapłan zatem, który do nas przychodzi, zasługuje na wyjątkowe uszanowanie, bo przychodzi z nim Jezus Chrystus, bo jest z nim cały Kościół święty. Szanujmy swoich kapłanów. Popatrzmy, ani żydzi, ani muzułmanie, ani członkowie innych wyznań nie ośmieszają swoich duchownych, nie pogardzają nimi. Dlaczego dzieje się tak w naszej ojczyźnie? Czyżby był to jeszcze wpływ ideologii bolszewickiej, która niszczyła dusze ludzkie, siejąc w nich pogardę i cynizm wobec wszystkiego, co religijne... Bo nawet ci, którzy tak niedawno jeszcze korzystali z pomocy i opieki kapłanów, dzisiaj stają w szeregach zwalczających Boga i Kościół. Także ci spośród naszych parlamentarzystów, którzy podczas uroczystego ślubowania wypowiadają słowa: „Tak mi dopomóż Bóg!”, jakby zapominali, że to do czegoś zobowiązuje, że to coś znaczy. Że znaczy przede wszystkim jedno: Ja mam sumienie i według tego sumienia winienem postępować.

Wołanie o usłyszenie głosu naszych sumień niesie się dziś po Polsce, po chrześcijańskiej Europie. Jest ono obowiązujące od góry do dołu. Bo sumienie to głos samego Boga w naszych sercach. Troska o odczytanie tego głosu powinna wybrzmieć także teraz, przy okazji kolędy. I niezależnie od tego, czy ktoś jest członkiem lub sympatykiem PO, PiS-u, SLD czy innych ugrupowań, musi wiedzieć, że Bóg upomni się o duszę każdego z nas.

2013-01-02 11:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szarbel uratował jej życie

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Archiwum Barbary Karskiej

Barbara Karska przez 7 lat cierpiała z powodu napadów silnego lęku. Podczas ataku paniki kobieta trzęsła się nawet przez kilka godzin, całe jej ciało drżało tak, że momentami nie mogła ustać na nogach, miała zaburzenia widzenia. Była wtedy daleko od Boga. Pracowała w jednej z londyńskich korporacji. Dużo podróżowała, niczego jej nie brakowało, ale w sercu wciąż odczuwała pustkę.

NOWENNA DO ŚW. SZARBELA - ZOBACZ TUTAJ
CZYTAJ DALEJ

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks. Daniela Galusa

2025-07-21 13:19

[ TEMATY ]

Ks. Daniel Galus

Monika Książek

W nawiązaniu do komunikatu Kurii Diecezjalnej w Łomży oraz opublikowanej w Internecie odpowiedzi ks. Daniela Galusa, informuję że:
CZYTAJ DALEJ

Zamykają szkoły – edukacyjna katastrofa w Wielkopolsce?

2025-07-23 12:28

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN bije na alarm, ale likwidacje już przesądzone.

W cieniu debat o edukacji, podręcznikach i kompetencjach przyszłości, w Wielkopolsce rozgrywa się lokalny dramat, który może dotknąć setki uczniów, rodziców i nauczycieli. Jak podaje Głos Wielkopolski, 31 sierpnia 2025 roku zakończy działalność aż 12 szkół w regionie, a łącznie Wielkopolski Kurator Oświaty wydał pozytywną opinię o likwidacji 14 placówek. To niepokojący sygnał, który stawia pod znakiem zapytania przyszłość małych społeczności lokalnych i dostęp do edukacji blisko domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję