Reklama

Niedziela Sandomierska

Orszak Trzech Króli przeszedł przez naszą diecezję

Orszak Trzech Króli jest inicjatywą ogólnopolską, w którą w tym roku włączyło się 80 miast, w tym kilka z naszej diecezji. Orszak nawiązuje do starej polskiej tradycji jasełek ulicznych, radosnych i wielobarwnych pochodów kolędników, głoszących na ulicach i placach radosną i dobrą nowinę o narodzeniu Jezusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rudnik nad Sanem

6 stycznia po raz pierwszy ulicami miasta przeszedł taki Orszak Trzech Króli. Scenariusz przewidywał cztery scenki: spotkanie Trzech Króli, wizytę u Heroda, kuszenie przez diabły oraz pokłon Dzięciątku. Trzej królowie wspólnie z mieszkańcami szli więc do stajenki, by oddać hołd Jezusowi. Orszak przemierzył trasę z rynku do kościoła parafialnego, gdzie przy żywej szopce odbywało się wspólne kolędowanie. W inscenizacji uczestniczyły tłumy mieszkańców. Szczególną atrakcją były żywe zwierzęta przy szopce. Maluchy chętnie robiły sobie zdjęcia z alpaką, zwierzęciem podobnym do lamy czy owcy.

W ubiegłym roku w Rudniku zorganizowano jedynie żywą szopkę. Tym razem formuła została rozszerzona o Orszak Trzech Króli. W jego organizację zaangażowanych było niemal 70 osób, a bezpośrednio uczestniczyło prawie 50. Dorośli i młodzież szkolna wcielili się w role dam dworu i rycerzy. Podczas inscenizacji można było zobaczyć Świętą Rodzinę i pasterzy, królów i Heroda, ale również św. Mikołaja i rzymskich żołnierzy. Nie zabrakło też aniołów i diabłów. Uwagę przykuwały efektowne stroje. Sporym zainteresowaniem cieszyła się grupa kanonierów z Lipy w strojach z czasów Księstwa Warszawskiego, która co jakiś czas oddawała salwę z armat. Uroczysty pochód ulicami miasta zakończyli przy stajence, gdzie grupa licealistów odśpiewała kolędy na przemian z zespołem „Siloe”, parafianami i dziećmi z Ochronki. Następnie uczestnicy udali się na wspólną Mszę św. stanowiącą uwieńczenie przygotowań do godnego uczczenia dnia Objawienia Pańskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Adam Stachowicz

Tarnobrzeg

W mieście Orszak Trzech Króli zorganizowany został po raz drugi. Organizatorami były tarnobrzeskie parafie, szkoły katolickie im. bł. Jana Pawła II, Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie oraz Rycerze Kolumba. Patronat honorowy objął bp Krzysztof Nitkiewicz.

Orszak rozpoczął się Mszą św. odprawioną w poszczególnych parafiach miasta. Po niej barwne korowody, prowadzone przez Mędrców, wyszły z kościołów i ruszyły ulicami miasta, by ok. godz. 12 spotkać się na tarnobrzeskim rynku i tam oddać pokłon Bożej Rodzinie.

Reklama

W tym roku każda parafia miała swój kolor, symbolizujący inny orszak królewski. I tak parafia św. Barbary kolor czerwony, parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy - zielony, a parafia Chrystusa Króla - niebieski.

Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański i odczytaniu Ewangelii odbyło się wspólne kolędowanie. Swoje talenty zaprezentowali uczniowie Zespołu Szkół Katolickich. Każde dziecko, mogło również skorzystać z poczęstunku, który zorganizowało KCPR, a uczestnicy Orszaku, zarówno młodsi, jak i starsi, otrzymali korony królewskie oraz śpiewniki i okolicznościowe znaczki.

Iwona Bańka

Stalowa Wola

Po raz pierwszy tak barwny Orszak Trzech Króli pojawił się na ulicach miasta. Rozpoczął się Mszą św. w kościele Trójcy Przenajświętszej. Podczas homilii ks. Tomasz Orzeł, dyrektor Katolickiego LO i Gimnazjum, powiedział: „Jeśli chcę być szczęśliwy, jeśli chcę mądrze przeżyć życie, jeśli nie chcę go zmarnować, to powinienem iść za gwiazdą Chrystusa, za jej światłem. To w świetle Chrystusa, w świetle Ewangelii powinienem układać swoje życie, bo to jest jedyna gwiazda, która prowadzi do szczęścia”.

Po Eucharystii każdy dostawał koronę oraz śpiewnik. Tak przystrojeni wierni, po wysłuchaniu fragmentu Ewangelii o Trzech Mędrcach i odmówieniu modlitwy Anioł Pański, ruszyli w Orszaku. Rozpoczynała go młodzież z gwiazdą kolędniczą i chorągwiami, potem szli harcerze i dzieci przebrane za aniołki. Na wielkiej platformie jechał cały chór anielski oraz dwór Heroda. Orszak kończyli Trzej Królowie wraz ze swoją świtą. Po ponad godzinnym marszu pochód dotarł pod Miejski Dom Kultury, gdzie Trzej Królowie złożyli dary Jezusowi. Następnie wraz z chórami MDK i orkiestrą dętą wszyscy śpiewali kolędy.

Reklama

Mimo zimna marsz w Stalowej Woli spotkał się z wielkim zainteresowaniem. Uczestniczyło w nim ok. 1000 osób w różnym wieku, od malutkich dzieci w wózkach po ludzi starszych. „Jest to wielkie święto rodzin - powiedziała jedna uczestniczka orszaku, a druga dodała: „To wielkie święto radości. W orszaku szły całe rodziny, radośnie wyśpiewując chwałę Panu. Wszyscy szli, by wraz z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem oddać pokłon Jezusowi i złożyć Mu duchowe dary.

Orszak Trzech Króli w Stalowej Woli zorganizowany został przez Katolickie Liceum Ogólnokształcące i Gimnazjum Katolickie. Współorganizatorami byli także: parafia Trójcy Przenajświętszej, Oratorium, parafia akademicka bł. Jana Pawła II, Duszpasterstwo Akademickie „Baszta” oraz Miejski Dom Kultury.

Jadwiga Zynwala

Janów Lubelski

W Orszaku Trzech Króli uczestniczyło ok. tysiąca osób. Do sanktuarium janowskiego na Mszę św., którą poprzedziła wyruszenie orszaku, przyszły dzieci przebrane za kolędników, królów i pastuszków. Także dorośli mieli rozdawane przez organizatorów korony królewskie.

Orszak przemaszerował ulicami do szopki na rynku, a zakończył się pokłonem królów przy figurze Bożej Dzieciny. Inicjatorem janowskiego orszaku był ks. Jacek Staszak.

K.W.

2013-01-17 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orszak Trzech Króli 2021 pod hasłem „Panu dzięki oddawajmy”

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Andrzej Duda

para prezydencka

Agata Kornhauser‑Duda

prezydent.pl

Orszak Trzech Króli 2021 pod hasłem „Panu dzięki oddawajmy”

Orszak Trzech Króli 2021 pod hasłem „Panu dzięki oddawajmy”

Para Prezydencka od lat wspiera ideę Orszaku Trzech Króli. W tym roku w związku z pandemią ta wyjątkowa inicjatywa przybrała w całej Polsce inną formułę.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję