Reklama

„Naprotechnologia - po prostu dobra medycyna”

Niedziela Ogólnopolska 6/2013, str. 17

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Wyższym Instytucie Teologicznym w Częstochowie 26 stycznia br. odbyła się konferencja poświęcona naprotechnologii - nowej metodzie diagnostyki i leczenia niepłodności. Prekursorem tej metody jest amerykański lekarz prof. Thomas Hilgers, dla którego inspiracją była encyklika „Humanae vitae”.

Kodeks lekarski i „kodeks Boży”

Konferencję poprzedziła Msza św. w kościele seminaryjnym, której przewodniczył ks. dr hab. Marian Duda - dyrektor Instytutu. Ks. dr Włodzimierz Cyran, który wygłosił homilię, zaznaczył, że naprotechnologia, która jest katolicką alternatywą dla procedury in vitro, jest często atakowana i ośmieszana, dlatego potrzebna jest szeroka i rzetelna informacja na jej temat. Podejmując refleksję nad zawodem lekarza, podkreślił, że chrześcijańskiego lekarza obowiązuje coś więcej niż tylko znajomość sztuki medycznej i przestrzeganie kodeksu lekarskiego. Chrześcijański lekarz to ten, który swoją wiedzę opiera także na chrześcijańskiej koncepcji człowieka i przestrzega „moralnego kodeksu Bożego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na konferencję, której temat brzmiał: „Naprotechnologia - po prostu dobra medycyna”, złożyły się 3 sesje problemowe: niepłodność, leczenie w naprotechnologii oraz genetyka i etyka. Wykładowcy podkreślali, że znajomość i rozumienie rozmaitych aspektów ludzkiej płodności jest ważne nie tylko dla lekarzy i doradców życia rodzinnego, ale dla ogółu społeczeństwa.

Naprotechnologia - fenomenalne narzędzie

Reklama

Jednym z takich aspektów jest rozumienie pojęcia niepłodności. - Według klasycznych definicji, o niepłodności mówiło się, kiedy u małżonków starających się o poczęcie dziecka i niestosujących żadnej antykoncepcji przez dwa lata nie doszło do poczęcia - mówił dr n. med. Przemysław Binkiewicz. Naprotechnolodzy uważają, że po roku trwania takiej sytuacji należy zainteresować się jej przyczynami. Te przyczyny mogą dotyczyć układu rozrodczego kobiety i mężczyzny, ale mogą też być związane z różnymi chorobami, przyjmowaniem niektórych leków, stosowaniem używek, niehigienicznym trybem życia, stresem itd. Podkreślił, że nie wolno zapominać o negatywnym wpływie tabletek antykoncepcyjnych na organizm kobiety, a szczególnie na tak delikatną sferę, jaką jest płodność. - Mamy do czynienia z globalnym promowaniem antykoncepcji - zauważył dr Binkiewicz. - Działanie antykoncepcyjne uderza w naturę człowieka, uderza w rodzinę.

Kluczową rolę w naprotechnologii odgrywa tzw. model Creightona, który umożliwia obserwację cyklu kobiety i zachodzących w tym czasie w jej organizmie zmian hormonalnych. Dla nauczenia się prowadzenia karty obserwacji konieczna jest współpraca z instruktorem. Lek. med. Daria Mikula-Wesołowska, która jest jedną z instruktorek modelu Creightona w Polsce, stwierdziła, że obserwacje takie pozwalają kobiecie na dokładne poznanie swojego organizmu. - Model Creightona to fenomenalne narzędzie, dostarczające bezcennych informacji przed poczęciem, w okresie ciąży, a także po narodzinach dziecka.

In vitro - ślepa uliczka

Wśród wykładowców był również lek. Maciej Barczentewicz - specjalista ginekolog położnik, który przedstawił przykłady poczęcia i narodzin dziecka dzięki zastosowaniu naprotechnologii, mimo stwierdzonej wcześniej niepłodności czy nawet bezowocnego zastosowania in vitro. Podkreślił, że chociaż naprotechnologia pojawiła się w Polsce zaledwie 5 lat temu, rozwija się u nas szybciej niż w innych krajach. Dr Barczentewicz dodał, że in vitro jest ślepą uliczką i pomyłką, z której, wobec głosów genetyków, medycyna prędzej czy później będzie musiała się wycofać.

Reklama

Ks. dr hab. Piotr Kieniewicz zaapelował, aby Kościół jeszcze bardziej wspierał naprotechnologię, która jest owocem encykliki papieża Pawła VI „Humanae vitae”. Podkreślił, że we współczesnej mentalności częste jest łączenie seksu z konsumpcjonizmem, traktowanie go jako towaru lub zabawy. Takie nastawienie musi się odbić na ludzkiej płodności.

Wśród prelegentów byli m.in. dr n. med. Piotr Klimas - dyrektor FertilityCare Centers of Poland, który podjął temat wykorzystania chirurgii w naprotechnologii, oraz prof. Alina Midro, która mówiła o rozwoju dziecka z perspektywy genetycznej.

Organizatorem konferencji byli: Fundacja św. Barnaby w Częstochowie oraz Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich, a współorganizatorem - Instytut Teologii Moralnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

2013-02-04 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: wszyscy potrzebujemy formacji, by być jak Jezus

2025-07-25 11:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Udział w misji Kościoła i stawianie czoła ewangelizacji od wszystkich wymagają solidnej i integralnej formacji, która przemieni nasze człowieczeństwo na wzór samego Chrystusa – mówił Papież na wspólnej audiencji dla misjonarzy ksawerianów oraz uczestników kursu dla formatorów seminaryjnych.

Papież podkreślił, że wszyscy chrześcijanie muszą mieć w sobie radość Ewangelii, być szczęśliwymi uczniami i misjonarzami. Jednak, aby tak się stało, niezbędna jest formacja. „Dom naszego życia i naszej drogi, zarówno kapłańskiej, jak i świeckiej, musi być zbudowany na ‘skale’ (por. Mt 7, 24-25), czyli na solidnych fundamentach, które pozwolą nam stawić czoła ludzkim i duchowym burzom, których nie oszczędza życie chrześcijanina, kapłana i misjonarza”.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Fatima: rozpoczęły się letnie ferie dla dzieci niepełnosprawnych oraz ich rodziców

2025-07-25 19:12

[ TEMATY ]

Fatima

wakacje

niepełnosprawność

Ks. dr Krzysztof Czapla

Kilkadziesiąt osób przybyło do Fatimy na rozpoczęte w Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej ferie letnie dla niepełnosprawnych dzieci oraz ich rodziców. Jak przekazały władze tego miejsca kultu maryjnego, w ramach tygodniowych turnusów organizowanych do września odpocząć będzie mogło w Fatimie kilkaset osób.

W ramach akcji odbywającej się na terenie portugalskiego sanktuarium pod nazwą „Wyjdź na środek!” każdy z przyjezdnych może liczyć na bezpłatne wyżywienie i zakwaterowanie. Jest ono pokrywane przez sanktuarium fatimskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję