Atak nożownika podczas festynu w Niemczech. Są zabici i ranni
Co najmniej 3 osoby zginęły, a 4 zostały ciężko ranne w wyniku ataku nożownika, który w piątek wieczorem w Solingen zaatakował uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta - poinformowała agencja dpa, powołując się na źródła policyjne.
W wyniku ataku nożownika w Solingen w Nadrenii Północnej-Westfalii podczas koncertu na rynku Fronhof w ramach festynu z okazji 650-lecia miasta 3 osoby zmarły, a 4 zostały ciężko ranne - poinformowała rzeczniczka policji w Duesseldorfie.
Napastnikowi udało się zbiec z miejsca przestępstwa. Trwają jego poszukiwania. Policja traktuje zdarzenie jako zamach terrorystyczny.
Burmistrz Solingen Tim-Oliver Kurzbach potwierdził, że są ofiary śmiertelne zamachu oraz ranni. "Rozdziera mi serce, że doszło do ataku na nasze miasto. Mam łzy w oczach, kiedy myślę o tych, których straciliśmy. Modlę się za wszystkich, którzy wciąż walczą o życie" - napisał burmistrz w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Festyn z okazji 650-lecia Solingen, który rozpoczął się w piątek i miał trwać do niedzieli, został przerwany.
Dwoje z czworga dzieci zranionych w czwartek rano przez nożownika we francuskim Annecy jest w stanie krytycznym - podała stacja BFM TV. Rany odniesione przez całą czwórkę określa się jako "zagrażające życiu". Dzieci są w wieku od 22 miesięcy do 3 lat.
Dwoje z zaatakowanych dzieci to cudzoziemcy: jedno ma obywatelstwo holenderskie, drugie - brytyjskie. Oprócz czwórki dzieci, nożownik ranił także dwie osoby dorosłe.
Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym
Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju
Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N.
- O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych.
O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej.
Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.