Reklama

Wiadomości

Brazylia/ Śledztwo w sprawie katastrofy lotniczej: piloci mówili o problemach z oblodzeniem skrzydeł

Piloci samolotu, który spadł w sierpniu w Brazylii z 62 osobami na pokładzie, rozmawiali o awarii systemu usuwającego lód ze skrzydeł, co mogło przyczynić się do katastrofy – podała w piątek agencja AP, powołując się na wstępne wyniki śledztwa w tej sprawie.

[ TEMATY ]

katastrofa

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Samolot linii Veoepass z 58 pasażerami i czworgiem członków załogi runął na ziemię 9 sierpnia w mieście Vinhedo, 80 kilometrów od Sao Paulo. Nikt nie przeżył.

Śledczy nie wydali jak dotąd opinii mówiącej, że samolot spadł z powodu oblodzenia, ale przekazane w piątek wstępne wnioski zdają się przemawiać za hipotezą, że awaria systemu przeciwoblodzeniowego była przyczyną katastrofy – oceniła AP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z analizy nagrań z kokpitu wynika, że piloci rozmawiali o rosnącym oblodzeniu i awarii systemu – powiedział jeden ze śledczych z brazylijskiego Centrum Badań i Zapobiegania Wypadkom Lotniczym (CENIPA) Paulo Froes. W czasie lotu system kilkakrotnie włączano i wyłączano.

"W oparciu o wstępny raport nie można definitywnie stwierdzić, że lód na skrzydłach doprowadził do wypadku, ale są przesłanki wskazujące, że oblodzenie było istotnym czynnikiem" – powiedział przewodniczący brazylijskiego związku przewoźników lotniczych Henrique Hacklaender.

Według CENIPA śledztwo w sprawie katastrofy potrwa prawdopodobnie ponad rok.(PAP)

wia/ sp/

2024-09-07 07:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: benedyktyni nie opuszczą Nursji, ale zbudują jeszcze większy klasztor

[ TEMATY ]

katastrofa

Włochy

trzęsienie ziemi

shotscreen

Symbolem niszczycielskich skutków potężnego trzęsienia ziemi, które 30 października nawiedziło środkowe Włochy, stała się Nursja, położona w pobliżu epicentrum. Dokładniej chodzi o ruiny tamtejszej bazyliki św. Benedykta, wzniesionej nad rodzinnym domem patrona Europy. Należy ona do klasztornego kompleksu międzynarodowej wspólnoty benedyktynów, założonej tam w 2000 r. przez trzech mnichów amerykańskich. Choć ich klasztor legł w gruzach, zakonnicy nie myślą o powrocie do swych krajów ani o zmianie lokalizacji, ale przeciwnie, na gruzach chcą zbudować jeszcze większy obiekt, otwierając się na nowe powołania.

Benedyktyni z Nursji od razu włączyli się w pomoc poszkodowanym. Pokrzepiali ich słowem, modlitwą i sakramentami. W wielu relacjach telewizyjnych ze zburzonego miasta można było zobaczyć mnichów modlących się na kolanach przed ruinami bazyliki. W rozmowie z Radiem Watykańskim wiceprzeor wspólnoty o. Benedetto Nivakoff wyjaśnił znaczenie tego gestu.
CZYTAJ DALEJ

Papież do influencerów: naprawcie sieć, bądźcie misjonarzami

2025-07-29 11:54

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Bądźcie więc twórcami komunii, zdolnymi przełamać logikę podziałów i polaryzacji, indywidualizmu i egocentryzmu. Skupcie się na Chrystusie, aby pokonać logikę świata, fake newsów i frywolności – pięknem i światłem prawdy – powiedział dziś Papież do młodzieży zebranej na Jubileuszu Influencerów.

Papież zaznaczył, że Jezus powołał swoich pierwszych apostołów, gdy naprawiali sieci rybackie i powiedział. Dodał, że także dziś Chrystus prosi o naprawienie sieci, „a nawet więcej, prosi nas, dzisiaj, abyśmy budowali inne sieci: sieci relacji, sieci miłości, sieci bezinteresownego dzielenia się, w których przyjaźń jest głęboka”.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję