Reklama

Aspekty

Nieść ludziom pokój

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

wystawa

Joanna Juchniewicz-Wywigacz

Gabriela Łastowska wielokrotnie prezentowała swoje prace na wystawach i konkursach

Gabriela Łastowska wielokrotnie prezentowała swoje prace na wystawach i konkursach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Urzędzie Miejskim w Żarach 20 lutego uroczyście została otwarta wystawa prac Gabrieli Łastowskiej - mieszkanki Żar, artystki tworzącej pod opieką Żarskiego Domu Kultury.

W Galerii Ratusz prezentowane są rysunki o różnej tematyce. Ciekawym miejscem na zaprezentowanie prac jest urząd, do którego ludzie przychodzą tytułem konieczności. Zamysłem p. Gabrieli jest, by zarówno odwiedzający to miejsce, jak i pracownicy choć na chwilę zatrzymali się przy jej pracach i wyszli z tego miejsca ubogaceni, zachwyceni pięknem świata. Jak sama artystka stwierdziła podczas otwarcia wystawy: „Moim celem jest nieść ludziom pokój z otaczającego świata. Galeria w tym miejscu staje się enklawą wyciszenia. Miłym zaskoczeniem jest zobaczyć obok biur zmieniające się ekspozycje twórczości różnych artystów. To pozytywne przeżycie i jeszcze jedna możliwość poznania żyjących obok nas artystów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głównym mottem do tworzenia dla p. Gabrieli, czyli zatrzymywania przemijających chwil ze świata przyrody, są jej własne słowa: „Zachwycona pięknem otaczającego świata, śpieszę czerpać jego inspiracje, nim skończy się dany od Boga limit na życie”. P. Gabriela wielokrotnie prezentowała swoje rysunki, kolaże, malarstwo na wystawach, konkursach. Prace artystki wielokrotnie były wyróżniane i nagradzane na konkursach w Lubsku i w Żarach. W 2011 r. wygrała konkurs na ilustracje do tomiku poezji Eugenii Prosół.

P. Gabriela eksperymentuje w fotografii i poezji. Planuje wydać własny tomik wierszy ze swoimi ilustracjami. Tworzy również instalacje przestrzenne.

Wystawę można oglądać do końca marca w godzinach pracy urzędu (I piętro).

2013-03-11 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pociąg do historii i nie tylko

[ TEMATY ]

wystawa

UM Świebodzice

Rozkłady jazdy z końca XIX wieku, karty pocztowe czy chociażby dowcipy kolejowe – te i inne, równie oryginalne eksponaty można było obejrzeć podczas wystawy poświęconej 170. rocznicy uruchomienia linii kolejowej z Wrocławia do Świebodzic.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję