Reklama

Watykan

O. Marciniak przy grobie św. Jana Pawła II: Kecharitomene to imię Maryi

Anioł zamiast użyć ziemskiego imienia zwraca się do Maryi Kecharitomene - pełna łaski - powiedział o. Bernard Marciniak OFM, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

[ TEMATY ]

grób JPII

o. Marciniak

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Marciniak nawiązał do obchodzonego tego dnia wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Franciszkanin przypomniał, że zgodnie z wymogami prawa w Izraelu, w 15. dni po urodzeniu dziecka płci żeńskiej odbywał się obrzęd nadania imienia. Według apokryfów Joachim i Anna wybrali dla swojej córki za wyraźnym wskazaniem Bożym imię Maryja.

W czasach Jezusa imię Matki Bożej było popularne. Nowy Testament wspomina o kilku kobietach je noszących. Wymawiano je różnie - Miriam, Mariam, Maria, Mariamme. „Imię to posiada również wiele znaczeń. Najczęściej wymienia się: pokój, mój Pan jest wielki i gwiazda morza” - wyjaśnił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. Bernard Marciniak podkreślił, że przy zwiastowaniu Archanioł Gabriel zwraca się do Maryi najpierw Kecharitomene - pełna łaski - a dopiero później Jej ziemskim imieniem. Jak wskazał, Anioł nie powiedział Matce Bożej, że stanie się pełna łaski po poczęciu Jezusa, ale już przed tym wydarzeniem, bo od chwili Jej Niepokalanego Poczęcia była łaski pełna. „Gabriel po prostu nazywa tak Maryję już w przywitaniu, bo to było Jej zwykłe imię i dopiero zmieszanie Dziewicy powoduje, że wypowiada on Jej ziemskie imię - Mario. Tak więc Archanioł Gabriel traktuje jako naturalne to, że tak należy zwracać się do Matki Boga, bo w ten sposób nazywana jest przed tronem Najwyższego” - wyjaśnił o. Marciniak.

Reklama

Franciszkanin przypomniał, że w kulturze żydowskiej imię „zawierało w sobie tożsamość danej osoby. Bardzo ważny element jej istoty. Dla Maryi treścią Jej istnienia jest więc być pełną łaski”.

„Ją też błagamy dzisiaj, by tak jak dla św. Jana Pawła II, bł. Stefana Wyszyńskiego i bł. matki Róży Czackiej, była nam u Boga wielką pośredniczką łask na drogach Chrystusowej Ewangelii” - zachęcił na koniec o. Marciniak przypominając, że 12 września 2021 r. odbyła się beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia i matki Czackiej.

Jak w każdy czwartek, Msza św. przy grobie św. Jana Pawła II zgromadziła wielu uczestników. W koncelebrze pod przewodnictwem prowincjała franciszkanów z Krakowa o. Krzysztofa Bobaka OFM znalazło się około 80 kapłanów. Koncelebrował także bp Jean-Pierre Kwambamba z diecezji Kenge znajdującej się w Republice Demokratycznej Konga. Wśród wiernych obecna była m.in. grupa pielgrzymów z Dzianisza na Podhalu.

2024-09-12 17:22

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy podczas Mszy w Watykanie dziękowali za wybór Leona XIV

[ TEMATY ]

Watykan

Polacy

grób JPII

Papież Leon XIV

ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

Dziś, stając przy grobie św. Jana Pawła II, w tydzień po wyborze nowego Papieża, dziękujemy Bogu za Ojca Świętego Leona, wypraszając dla kolejnego następcy Piotra wszystkie łaski, których potrzebuje do owocnego sprawowania swojej posługi w Kościele i świecie - mówił ks. Mirosław Wachowski, podsekretarz ds. Relacji z Państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej. Wygłosił homilię podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Na początku homilii ks. Wachowski nawiązał do słów Jezusa, który powiedział, że „sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał" (J 13, 16). Jak podkreślił kaznodzieja, kluczem do właściwego zrozumienia przesłania Jezusa jest kontekst, gdyż Chrystus wypowiedział te słowa po umyciu stóp swoim uczniom. „On, Mistrz, stał się sługą. Ten, który ma wszelką władzę, wybrał ostatnie miejsce - podkreślił ks. Wachowski. - Nie mówi, że Pan jest większy od sługi, ale że jeśli On, Pan, postanowił służyć, to my również powinniśmy postępować tak samo”.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję