Reklama

Wiara

Matko pociesz nas

Matka Boża Pocieszenia, która do nas przemawia…

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia,
Od powietrza, wojny, ognia i przednowia,
O przeżegnaj, jak kraj długi,
Nasze prace, nasze pługi;
Ustrzeż bytu i imienia,
Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.

26 października

Matka Boża Pocieszenia, która do nas przemawia…

Utrudzeni naszą październikową wędrówką, powracamy na Podlasie. Celem naszej dzisiejszej pielgrzymki jest kościół pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Międzyrzecu Podlaskim. Jest to dawna cerkiew unicka z 1774 r., w której na uwagę zasługuje obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, pochodzący z I poł. XVIII w. znajdujący się w głównym ołtarzu. Jest to Madonna ze srebrnym półksiężycem, koronami, berłem i gwiazdami, czczona w parafii, jako Matka Boża Pocieszenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym międzyrzeckim przedstawieniu widzimy Maryję w błękitnym mafarionie okrywającym Jej głowę. Kolor błękitny i wszelkie odcienie niebieskiego, aż po granat są w sztuce ikony symbolem Nieba, życia niebiańskiego oraz symbolem niepojętego ludzkim rozumem i niepoznawalnego Bóstwa - Mroczną Światłością, której doznał Mojżesz oraz wielu mistyków. Odcienie błękitu mogą również symbolizować stan wyciszenia, kontemplacji. Zatem Maryja ubrana jest w niebo, również tło jest w odcieniach błękitu, jakby było zaproszeniem do wejścia w stan skupienia w rzeczywistości duchowej.

Reklama

Patrząc na mafarion - welon okrywający głowę Maryi dostrzegamy, że jest on ozdobiony gwiazdami, trzy gwiazdy oznaczają wieczne dziewictwo Maryi i wyrażają prawdę, że Maryja zachowała dziewictwo przed narodzeniem Chrystusa w jego trakcie i po narodzeniu. Na naszym wizerunku widoczne są dwie gwiazdy: jedna na ramieniu, druga niewidoczna będąca pod koroną została umieszczona na czole i trzecia przeniesiona na księgę trzymaną przez Chrystusa.

Sam mafarion symbolizuje Macierzyństwo Maryi i jest znakiem całkowitego oddania się Bogu. Brzegi mafarionu ozdobione są złotą kajmą - bogato zdobionym oblamowaniem, które jest znakiem chwały Bogurodzicy, wypływającym z faktu, że jest Matką Syna Bożego. Mafarion Bogurodzicy był, według tradycji przechowywany w świątyni Blachernos w Konstantynopolu, jako jedna z największych relikwii.

W ikonografii nie pojawiają się włosy, zazwyczaj są one schowane pod czepiec, który w tamtym czasie nosiły kobiety. Jak widzimy na międzyrzeckim wizerunku, Maryja ma również schowane uszy pod czepiec i przykryte mafarionem - to znak, że Maryja jest zasłuchana w niebo, jest skupiona na słuchaniu i wypełnianiu woli Bożej.

Matka Boża Pocieszenia w Międzyrzecu Podlaskim ma wiśniową suknię pod błękitnym mafarionem. Kolor wiśniowy tworzymy z połączeniu koloru brązowego i czerwonego. Bazą podstawową jest brąz robiony z brązowej ziemi. Zmieszany brąz z cesarską purpurą w sukni Maryi przypomina o ludzkiej naturze, podwładnej śmierci. Mieszanina tych kolorów przekazują nam pewną prawdę: brąz oznacza człowieczeństwo, naszą codzienność i czerwień oznacza miłość do Boga i do człowieka. Zaprasza nas abyśmy naszą codzienność przepajali miłością i promieniowali nią tak, jak ten kolor wybijający się z szaty Matki Bożej.

Reklama

Chrystus, który jest na ręku Madonny, trzyma księgę życia jest to przedstawienie prawdy, że nasze imiona zapisane są w niebie. Chrystus w ten sposób pokazuje, że życie każdego z nas jest trzymane w Jego dłoniach.

Powierzmy się Matce Bożej Pocieszenia odmawiając modlitwę:

Najlepsza Matko Pocieszenia, która od tylu lat ocierasz łzy, leczysz choroby duszy i ciała, wskazujesz drogę zbawienną zagubionym, przyjmij moją miłość i oddania. Przez Twoje Serce Niepokalane oddaję Jezusowi całe swoje życie. Prowadź mnie drogą zjednoczenia z Bogiem i pomagaj mi wzrastać w żywej wierze i miłości.

Tobie, Matko, polecam cały Kościół, Ojca Świętego, biskupów i kapłanów i osoby poświęcone Bogu. Bądź Pocieszeniem strapionych i cierpiących duchowo i fizycznie. Umacniaj żywą wiarę naszej młodzieży i ratuj ją przed niebezpieczeństwem moralnego zniewolenia. Otocz płaszczem swej opieki nasze rodziny, aby silne Bogiem umiały dawać świadectwo życia chrześcijańskiego.

Nam wszystkim wyjednaj ducha modlitwy i ofiary, abyśmy mogli cieszyć się kiedyś oglądaniem Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Amen.

2024-10-25 20:50

Oceń: +38 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W różańcu nasza nadzieja

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Adobe.Stock

Ktokolwiek będzie mi służył przez odmawianie różańca świętego, otrzyma wyjątkowe łaski. Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do różańca – nie umrze bez sakramentów Kościoła. Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do różańca świętego. Otrzymacie wszystko, o co prosicie przez odmawianie różańca świętego. Wszystkich, którzy rozpowszechniają różaniec, będę wspomagała w ich potrzebach. Nabożeństwo do mojego różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.

1.ZWIASTOWANIE NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY W momencie zwiastowania Stwórca zstąpił w łono Maryi Dziewicy i wziął ciało z Jej ciała. Było to możliwe, ponieważ Ona nigdy nie pragnęła niczego, czego nie pragnąłby On. I choć fizycznie potrzeba było na to jeszcze kilku tygodni, duchowo od tego dnia dwa serca – ziemskiej Matki i Boskiego Syna – biły już jednym rytmem, aż na wieczność. Matko Stworzyciela – módl się za nami.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: bł. Carlo Acutis jest wiarygodnym wzorem do naśladowania dla młodych ludzi

2025-07-23 13:04

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.

Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję