Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wprowadzenie relikwii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 9 czerwca br. w parafii pw. Niepokalanego Serca NMP w Barlinku miało miejsce doniosłe wydarzenie. Z rąk abp. Andrzeja Dzięgi przy obecności bp. Antoniego Stankiewicza otrzymaliśmy relikwie bł. Jana Pawła II. W Barlinku zawsze pamiętaliśmy o bł. Janie Pawle. Tuż po śmierci na jednym z głównych placów miasta ustawiliśmy figurę Papieża Polaka, przy której każdego dnia palą się świece i składane są świeże kwiaty.

Na Pomorzu Zachodnim szczególnie trwamy w dziękczynieniu Bogu za dar pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II, który przepełniony był troską o rodziny i poczęte życie, a przecież to nad Odrą i Bałtykiem mówił nam, że „rodzina ma być silna Bogiem, a wtedy kraj będzie silny rodziną”. Zostawił nam wówczas swoisty testament, który realizujemy od lat, spotykając się na modlitwie, ufni, że bł. Jan Paweł II oręduje za nami i błogosławi nam z okna domu Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bł. Jan Paweł II był wielkim przyjacielem młodzieży. Jakże to piękne, że w czasie przygotowań do Dni Młodych w naszym mieście otrzymujemy tak wielki dar. Młodzież, która zgromadzi się w przyszłym roku na modlitwie, będzie mogła poczuć bliskość jego osoby poprzez uczczenie jego relikwii.

Uroczystości wprowadzenia relikwii rozpoczęły się czuwaniem modlitewnym przy figurze bł. Jana Pawła II. W godzinie apelowej łączyliśmy się duchowo z Jasną Górą, zapewniając Królową Polski, że jesteśmy, pamiętamy i czuwamy. Rozważanie apelowe poprowadził abp Andrzej Dzięga. Podczas rozważania łączył posługę maryjną Jana Pawła II, papieża zawierzenia, który powtarzał „Totus Tuus” z Maryją, wierną Służebnicą Pańską. Następnie prosił, abyśmy przez wstawiennictwo bł. Jana Pawła II i przez przyczynę Królowej Polski potrafili choć trochę być sługami Maryi, być „Totus Tuus”. Wszystkie intencje, z którymi przyszliśmy na Apel, polecaliśmy Bogu w tajemnicy ukoronowania Matki Bożej.

Reklama

Po modlitwie różańcowej słowo podziękowania skierował ks. dziekan Bronisław Lose, który został mianowany kustoszem relikwii. Następnie relikwiarz pobłogosławił bp Antoni Stankiewicz, który wraz z Księdzem Arcybiskupem umieścił relikwie w relikwiarzu. Arcypasterz przekazał relikwiarz ks. dziekanowi Bronisławowi Lose, który procesyjnie wniósł relikwie do kościoła. Po przybyciu do świątyni homilię wygłosił abp Andrzej Dzięga. W homilii tej zachęcał: „Masz pełne prawo i ty w różnych swoich sprawach do Boga się zwracając, wołać: bł. Janie Pawle II, ty słyszysz moją modlitwę, ty widzisz, jak mi trudno Bogu to wypowiedzieć, ty wołaj do Boga za mną, wspieraj mnie przed Bogiem, ty oręduj za mną”. Słowo pozdrowienia skierował bp Antoni Stankiewicz. Jako wychowanek ziemi lubuskiej podkreślił, że bł. Papież Polak często przebywał na tej ziemi. Wskazał również, że relikwie są wielkim darem i zachętą do zaufania Panu.

Na zakończenie modlitewnego spotkania Księża Biskupi udzielili pasterskiego błogosławieństwa, po którym wszyscy zgromadzeni oddali cześć relikwiom bł. Jana Pawła II.

2013-06-26 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misterium Korony Cierniowej

Niedziela Ogólnopolska 18/2019, str. 14-15

[ TEMATY ]

relikwie

katedra Notre‑Dame

Janusz Rosikoń/Rosikon Press

Korona Cierniowa ocalona z pożaru katedry Notre Dame

Korona Cierniowa ocalona z pożaru katedry Notre Dame

Bohaterem Kościoła we Francji jest kapelan paryskiej straży pożarnej 50-letni ks. Jean-Marc Fournier. Kiedy 15 kwietnia br. katedra Notre Dame stanęła w płomieniach, dzielny kapłan wyniósł z ognia Najświętszy Sakrament. Potem stworzył żywy łańcuch ludzi, dzięki którym udało się wydobyć ze skarbca świątyni i uratować najcenniejsze relikwie, przede wszystkim Koronę Cierniową. Cztery dni później, w Wielki Piątek, miała być ona wystawiona na widok publiczny. Pożar pokrzyżował te plany

Muszę przyznać, że to właśnie dzięki tej relikwii osiem lat temu po raz pierwszy poczułem się w katedrze Notre Dame jak w miejscu modlitwy. Wcześniej, ilekroć zjawiałem się w świątyni, miałem wrażenie, jakbym znajdował się w jakimś zatłoczonym pasażu pełnym turystów, którzy głośno się śmiali, krzyczeli, żuli gumy, rozmawiali przez komórki, pozowali do zdjęć – zachowywali się tak, jakby byli wszędzie, tylko nie w kościele. W tej hałaśliwej ciżbie ani przez moment nie miałem świadomości przebywania w miejscu świętym, obcowania z sacrum. Każdego roku przewijało się tam 14 mln osób. Nawet dla wielu Europejczyków znajdujące się w środku postaci, figury czy symbole były równie obce i niezrozumiałe jak wizerunki bóstw w egipskich piramidach. Choć pochodzili z rodzin mieszkających od pokoleń w Europie, byli już wykorzenieni kulturowo z religii chrześcijańskiej. Sam spotykałem licealistów, którzy patrząc na obraz Jezusa, nie potrafili powiedzieć, kogo on przedstawia.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję