Reklama

Wiadomości

Prezydent spotkał się z kombatantami w Muzeum Powstania Warszawskiego

W Warszawie trwają uroczystości związane z 70. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji w Muzeum Powstania Warszawskiego prezydent RP Bronisław Komorowski spotkał się uczestnikami walk z sierpnia 1944 roku. Podczas uroczystości prezydent odznaczył czterdziestu pięciu powstańców warszawskich oraz osoby popularyzujące wiedzę na temat sierpniowego zrywu. Bronisław Komorowski podpisał także ustawę o ochronie znaku Polski Walczącej, symbolu walki o niepodległość. W wydarzeniu uczestniczył m.in. biskup polowy WP Józef Guzdek.

[ TEMATY ]

historia

prezydent

Powstanie Warszawskie

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odbyła się w Parku Wolności znajdującym się na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego. Rozpoczęło ją odegranie hymnu państwowego.

Witając zebranych dyrektor muzeum Jan Ołdakowski, powiedział, że to wszyscy kombatanci są w muzeum gospodarzami. - To wy, powstańcy warszawscy, przez dwa miesiące byliście żołnierzami, obywatelami tej wolnej Polski. Nie dane wam było zwyciężyć, ale przez wszystkie lata po wojnie żyła pamięć o tryumfie pierwszych dni powstania, pamięć o waszej walce i świadectwie wierności największym wartościom, jakie poprzez nią złożyliście - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezydent Komorowski dziękując kombatantom powiedział: "Składamy dzisiaj hołd za waszą piękną służbę, za wierność polskiej wolności, za waszą determinację w walce i cierpieniu, także w działaniu wychowawczym. Walczyliście o swoje, o nasze miasto, o Warszawę, o niepodległość całej Polski".

Bronisław Komorowski podkreślił, że data 1 sierpnia jest "dniem hołdu wobec heroicznej stolicy Polski, ale jest także dniem wspólnoty wszystkich ludzi oddanych sprawie wolności". Dodał, że "wolna Polska i wolna Europa pozostaną dłużnikami powstańców".

Reklama

Prezydent podziękował twórcom i pracownikom muzeum za pracę na rzecz popularyzowania wiedzy na temat Powstania Warszawskiego. Przypomniał, że powstałe z inicjatywy Lecha Kaczyńskiego muzeum obchodzi 10-lecie istnienia. Podkreślił, że dzięki niemu prawda o powstaniu dociera nie tylko do Polaków, ale i wielu zagranicznych gości odwiedzających stolicę.

Podczas uroczystości prezydent podpisał ustawę o ochronie znaku Polski Walczącej - słynnej kotwicy. Podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do utworzenia prawa chroniącego symbol walki o polską niepodległość. Kopie dokumentów ustawy wręczył gen. bryg. Zbigniewowi Ścibor-Rylskiemu, prezesowi Związku Powstańców Warszawskich oraz Leszkowi Żukowskiemu, prezesowi Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

- Jest dla mnie cudem, kiedy z kopca powstania patrzę na oświetloną Warszawę, to serce bije z radości - mówił wzruszy gen. Ścibor-Rylski. Prezes Związku Powstańców Warszawskich podkreślił, że tylko dzięki ideałom niesionym przez Armię Krajową Polacy odzyskali wolność. Dodał, że odbudowanie Warszawy po powstaniu, a także świętowane w tym roku 25-lecie wolności, świadczą o tym, że Polacy potrafią dokonywać cudów.

Do Muzeum Powstania licznie przybyli kombatanci i weterani walk z sierpnia 1944 roku. Obecni byli przedstawiciele z kraju i zagranicy m. in. Adam Komorowski, syn gen. Tadeusza Bora Komorowskiego, dowódcy AK oraz Anna Anders, córka gen. Władysława Andersa.

W spotkaniu uczestniczyła także małżonka prezydenta Komorowskiego, marszałek Sejmu Ewa Kopacz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, parlamentarzyści, generałowie WP oraz przedstawiciele służb mundurowych. Do Muzeum Powstania przybyli także duchowni, obecny był m. in. bp Józef Guzdek, Biskup Polowy Wojska Polskiego.

2014-07-30 15:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przedzielone granicą na Sanie

Niedziela przemyska 40/2012

[ TEMATY ]

historia

PR

Majestatycznie płynący San

Majestatycznie płynący San
Międzybrodzie k. Sanoka. Wybierający się na przejażdżkę czy spacer po ścieżkach nad Sanem w Międzybrodziu nie mają często świadomości, że ta obecnie najmniejsza miejscowość ziemi sanockiej w pierwszych miesiącach ostatniej wojny przeżywała niezwykły dramat. Na mocy tajnych porozumień Ribbentrop - Mołotow m.in. na Sanie przebiegała granica między niemiecką Generalną Gubernią a Związkiem Radzieckim, którego wojska 17 września 1939 r. wkroczyły tereny Polski i zajęły jej wschodnią część. Jak wyglądało życie w miejscowości, której mieszkańcy nagle znaleźli się w dwu różnych państwach? Na ten temat mówi świadek tamtych wydarzeń - najstarsza mieszkanka Międzybrodzia - Eugenia Hryszko: „W roku 1939 mieszkałam przy drodze do Mrzygłodu, czyli po stronie niemieckiej. W tamtym czasie było tam zaledwie kilka domów. Po drugiej stronie rzeki mieszkało blisko 70 rodzin (obecnie mniej niż 10), które nowa władza sowiecka wysiedliła, tworząc tzw. pas przygraniczny. Ludzie nie chcieli nigdzie wyjeżdżać, tutaj od lat mieszkali, płakali nad swym losem, ale cóż mieli zrobić”. Nowa władza większość rodzin skierowała na Wołyń, skąd zdołali szczęśliwie powrócić tylko nieliczni. Radzieccy pogranicznicy byli surowi w egzekwowaniu wojennego prawa. „Często można było usłyszeć strzały z karabinu do przedostających się na stronę niemiecką, którzy z tzw. uciekinierki chcieli powrócić do rodzinnych domostw. Ciała trafionych porywał nurt Sanu. Problem był również z uprawą pola po drugiej stronie rzeki. Dla Niemców było to obojętne. Sowieci na nic nie pozwalali” - kończy swoją wypowiedź pani Eugenia. Taka sytuacja trwała do czerwca 1941 r., gdy Niemcy ruszyli zbrojnie na wschód. Gdyby uważnie wsłuchać się w szum rzeki płynącej obok międzybrodzkich skał pewnie można by jeszcze usłyszeć echo lamentu rodzin wysiedlanych w nieznane, czy też strzały z karabinu żołnierzy radzieckich do przekraczających nielegalnie granicę na Sanie. Nikt nie zdoła ogarnąć bólu opuszczających swoje domostwa, ani policzyć anonimowych ofiar, których ciała dosięgły kule pograniczników, a San poniósł je hen daleko… Odpoczywając nad rzeką warto zdobyć się na refleksję sięgająca tamtych, wojennych czasów. Ostatni świadkowie odchodzą…
CZYTAJ DALEJ

Kard. Steiner: trzeba zapewnić dostęp do sakramentów w regionie Amazonii

2025-05-16 17:35

[ TEMATY ]

sakramenty

Amazonia

Kard. Steiner

Vatican News

Kardynał Leonardo Steiner

Kardynał Leonardo Steiner

Brazylijski kardynał Leonardo Ulrich Steiner pragnąłby, aby Leon XIV kontynuował ścieżkę, którą z determinacją wyznaczył Franciszek, nieustannie pytający o życie w Amazonii: „Trzeba pracować nad zapewnieniem większego dostępu do sakramentów w tym regionie; głoszenie musi stać się modlitwą i chlebem”.

To było doświadczenie powszechnego tchnienia Ducha Świętego. Tak kardynał Leonardo Ulrich Steiner, arcybiskup Manaus, komentuje dla mediów watykańskich udział w konklawe, które wybrało Leona XIV. Zdaniem hierarchy, doświadczenie misjonarskie Papieża Leona XIV wniesie do pontyfikatu wrażliwość na ubogich i troskę o Wspólny Dom, w duchu jego poprzednika, papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Wolontariusze Caritas pielgrzymami nadziei w Bierutowie

2025-05-16 21:11

mat. pras

W Bierutowie odbył się zjazd wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. W roku jubileuszowym wolontariusze stali się pielgrzymami nadziei. 200 młodych z 6 szkół przeszło przez ulice miasteczka z orędziem nadziei. Sami podnosili swoje kompetencje na warsztatach z żołnierzami, ratownikami, strażakami i ratownikami medycznymi.

W symbolicznym pochodzie, niosąc krzyż oraz prowadzeni przez czterech pielgrzymów nadziei ubranych w szaty z logo jubileuszu, udali się do kościoła pw. św. Józefa w Bierutowie – świątyni jubileuszowej na wielkim szlaku archidiecezjalnym. Tam wspólnie odmówili nabożeństwo majowe i wysłuchali katechezy o nastoletnim Jezusie, który przygarnia owcę – znak Jego troski i opieki. Każdy z uczestników otrzymał medalik ze św. Józefem i młodym Jezusem trzymającym czule owcę w ramionach, który zdobi kaplicę Domu św. Józefa w Małkowicach. Sympatycznym momentem modlitwy było wypuszczenie w niebo balonów – symbolu modlitw i nadziei unoszącej się nad Bierutowem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję