W 1936 roku neogotycki kościół został odebrany wiernym, zdemontowano dzwony i krzyże, zdemontowano organy, a budynek przekazano na archiwum NKWD. Następnie pomieszczenia kościoła były wykorzystywane jako magazyn Archiwum Państwowego Obwodu Smoleńskiego. Jednak budynek został uznany za awaryjny i ostatecznie w 2013 r. instytucja opuściła dawny kościół - od tego czasu pomieszczenia są puste. W rezultacie budynek uległ dewastacji.
Życie parafii, obejmującej całą gubernię smoleńską, prowadzone jest w małym dawnym domu księdza, znajdującym się obok zamkniętego kościoła. Od dawna domaga się ona zwrotu swej własności. Należy dodać, że obwód smoleński ma powierzchnię niemal 50 tys. km², a mieszka tam ok. 950 tys. osób.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Według strony internetowej tamtejszej wspólnoty katolickiej składa się ona z osób różnych narodowości: są to Białorusini, Polacy i Rosjanie, a także Niemcy, Litwini i Asyryjczycy. Część wiernych pochodzi z wielu miejscowości obwodu smoleńskiego, w których kiedyś istniały parafie i świątynie, a także z tych, w których nigdy ich nie było. Stałymi parafianami są obywatele Federacji Rosyjskiej, a także studenci zagraniczni kilku uniwersytetów w mieście i katolicy z różnych krajów, którzy tymczasowo przebywają w Federacji Rosyjskiej.
Gubernator Anochin zapowiedział, że w ciągu dwóch lat planowane jest przywrócenie pierwotnego wyglądu neogotyckiego kościoła z XIX wieku. Pieniądze zarówno na prace awaryjne, jak i renowacyjne zostały już przydzielone przez rząd rosyjski, projekt został ukończony - dodał. Zapowiedział, że prace na dużą skalę rozpoczną się wiosną, a finansowanie jest przewidziane do 2027 roku. Budynek ma zostać przywrócony do pierwotnego wyglądu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.