Reklama

Głos z Torunia

WICEK 2013

Z okazji stulecia urodzin patrona harcerzy polskich bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego (urodził się 22 stycznia 1913 r. w Chełmży) dwie największe polskie organizacje harcerskie Związek Harcerstwa Polskiego i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej wspólnie zorganizowały w Toruniu Międzynarodowy Zlot Harcerzy i Skautów WICEK 2013

Niedziela toruńska 36/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

harcerze

Michał Sawicki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach od 6 do 12 sierpnia w Toruniu zgromadziło się ponad 2 tys. harcerzy, w tym ponad 100 z polskich organizacji harcerskich z zagranicy: z Litwy, Białorusi, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, a nawet Argentyny. Tak wielka liczba polskiej młodzieży znalazła zakwaterowanie w ośmiu gniazdach na toruńskim poligonie przy ul. gen. Andersa.

Wkraczający na teren zlotu harcerze mijali, usytuowane zaraz przy głównej bramie, Centrum Duchowe, w którym całodobową posługę duszpasterską pełnili kapelani harcerscy ZHP i ZHR pod kierunkiem komendanta Centrum Duchowego ks. prał. hm. Józefa Nowakowskiego i kapelana zlotu ks. phm. Marcina Staniszewskiego; wspomagani przez drużynę kleryków - harcerzy, z których najliczniejszą grupę stanowili członkowie Kleryckiego Kręgu Harcerskiego WICEK z WSD w Toruniu. W kaplicy zlotowej codziennie były odprawiane dwie Msze św., rano i wieczorem, gromadzące spore grono harcerzy i instruktorów. Liczni harcerze korzystali z sakramentalnej posługi kapłanów w konfesjonale i możliwości cichej modlitwy w kaplicy oraz adoracji Pana Jezusa w tabernakulum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zlot rozpoczął się 6 sierpnia uroczystą Mszą św. koncelebrowaną w kaplicy zlotowej przez wszystkich kapelanów pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego.

Reklama

Następnego dnia harcerze brali udział w zajęciach i grach integracyjnych w gniazdach, poznawali też postać patrona polskich harcerzy. Zajęcia prowadzone przez kapelanów i kleryków Centrum Duchowego nie tylko przybliżały sylwetkę błogosławionego, lecz także ukazywały, jak jego postać może być wzorem we współczesnym, codziennym życiu harcerzy. Wieczorem zlot odwiedził prezydent Bronisław Komorowski.

Przez kolejne 3 dni harcerze zdobywali województwo kujawsko-pomorskie. Dzięki kilkunastu ścieżkom tematycznym każdy znalazł interesujące dla siebie zajęcia. Harcerze poznali Biskupin, Bydgoszcz, Chełmno, Toruń, Wenecję i Żnin; brali udział w rekonstrukcjach średniowiecznych na zamku w Radzyniu Chełmińskim, sarmackich w Ostromecku i wojskowych z początków XX wieku w schronach Skansenu Fortyfikacji Pancernej Twierdzy Toruń; jeździli konno i rowerami, pływali kajakami, próbowali wielu dyscyplin sportowych w parku w Myślęcinku i na stadionie Zawiszy, uczyli się survivalu i poznawali świat nowoczesnych technologii oraz mass mediów.

11 sierpnia harcerze przemaszerowali do kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego w Toruniu, duchowej stanicy polskich harcerzy, gdzie uroczystą Mszę św. celebrowali biskup polowy Józef Guzdek, delegat KEP ds. harcerzy i biskup toruński Andrzej Suski wraz ze wszystkimi kapelanami harcerskimi. W homilii zwierzchnik ordynariatu polowego zwrócił uwagę na istotną rolę rodziny, Kościoła, szkoły i organizacji harcerskich w dorastaniu do świętości bł. Stefana Frelichowskiego i nas obecnie. Przypomniał, że tolerancja w życiu nie wystarczy, musi być wypełniona miłością, gdy widzimy człowieka podążającego złą drogą ku własnej zagładzie, nie możemy go tylko tolerować, naszym obowiązkiem jest z miłością pomóc mu.

Reklama

Niedzielne popołudnie zajęła harcerzom gra miejska, w czasie której zastępy odkrywały tajemnice toruńskiej Starówki.

Zlotowi towarzyszyły dwie konferencje instruktorskie - w sobotę na terenie zlotu odbyła się konferencja poświęcona problemom polonijnych organizacji harcerskich za granicą i możliwościom ich współpracy z polskimi organizacjami harcerskimi w kraju, w niedzielę zaś w Dworze Artusa dyskutowano nad zagadnieniami wychowania patriotycznego w polskich organizacjach harcerskich.

WICEK 2013 był pierwszym zlotem harcerskim organizowanym wspólnie przez dwie największe polskie organizacje harcerskie - Związek Harcerstwa Polskiego i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej. Wspólny patron bł. ks. phm. Stefan Wincenty Frelichowski czuwał nad przebiegiem zlotu, tak że w głowie niejednego uczestnika wyjeżdżającego w poniedziałek do domu pojawiła się myśl: „Kiedy będzie kolejny taki zlot”?

2013-09-04 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obóz w głębi lasu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 30/2021, str. I

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Zielona Góra

Archiwum Leszka Masklaka

Harcerze spędzają czas w różny sposób

Harcerze spędzają czas w różny sposób

Zielonogórscy harcerze i harcerki z Warszawy wspólnie spędzali czas na obozie w miejscowości Wilcze.

Wilcze to miejscowość położona na trasie z Kargowej w kierunku na Świętno. To miejsce bogate w lasy, jeziora i rzeczki, idealne choćby na spływy kajakowe. To tutaj harcerze i harcerki spędzali swój wakacyjny obóz wypoczynkowy. Co ciekawe, sami od początku do końca, przygotowywali całą infrastrukturę obozową. – Przyjeżdżamy, jest tylko las. Wszystko stawiamy od początku do końca sami. Jak wyjedziemy stąd, to tak naprawdę zostanie tylko las, bo wszystko co tutaj zrobiliśmy rozbierzemy i zabierzemy ze sobą – mówi Leszek Masklak, komendant obozu Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej w Wilczu. Obóz rozpoczął się 6, a zakończy 26 lipca. Bierze w nim udział ponad 70 osób i trzy drużyny: 30. Zielonogórska Drużyna Harcerzy „Orlęta”, 45. Zielonogórska Drużyna Harcerzy im. Wigierczyków i 145. Warszawska Drużyna Harcerek „Wiosna”. Obóz rozpoczął się od tzw. kwaterki, czyli od stawiania obozowej infrastruktury w postaci kuchni, stołówki i magazynu przez najstarszych harcerzy. Natomiast młodsi harcerze i harcerki mieli za zadanie postawić namioty, wypleść prycze i wykończyć pozostałą infrastrukturę w obozie. Harcerze spędzają czas w różny sposób: na kajakach, żaglówkach i pieszych wędrówkach. Uczą się tu pierwszej pomocy, poruszania w terenie i uczestniczą w grach dotyczących szyfrów i łączności. Obóz to też czas na spowiedź, wspólny śpiew i niedzielną Eucharystię. – Obóz jest dość ciekawy, mamy dużo nowych rzeczy. Raz, że jestem zastępowym i odpowiadam za swój zastęp. Dwa, że mamy dużo nowych zajęć programowych, takich jak wędrówki, żaglówki czy kajaki – mówi Nikodem Piotrowski ps. Ogórek. – Tegoroczny obóz uważam za bardzo udany. Dobrze się bawię, poznałem dużo nowych osób. Mamy okazję podglądać, jak wygląda nasza harcerska praca i wymieniać się doświadczeniami – dodaje Jakub Macek ps. Szyszka.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda: Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii i kontynuować proces oczyszczania

2025-12-26 19:02

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

BP KEP

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Aby oprzeć się laicyzacji w Polsce, Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii, dać większą przestrzeń wiernym i kontynuować proces oczyszczania z zaniedbań związanych z pedofilią - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda Dodał, że niezbędne jest też pogłębienia wiary.

Według abp. Wojdy chrześcijaństwo, podkreślając uniwersalną godność ludzkiej osoby, „przyczyniło się do powstania podstawowych praw człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Francja: Pasterki na autostradzie dla protestujących rolników

2025-12-27 20:09

[ TEMATY ]

pasterka

autostrada

protestujący rolnicy

Adobe Stock

Protest rolników we Francji

Protest rolników we Francji

Na francuskiej autostradzie A64 zostały odprawione 24 grudnia wieczorem Pasterki dla rolników blokujących ją w proteście przeciwko wprowadzonemu przez władze systematycznemu ubój całych stad, w których znajdują się zwierzęta zarażone chorobą guzowatej skóry bydła. Rolnicy zyskali wsparcie ze strony biskupa diecezji Bajonna.

Przy blokadzie w Carbonne, na południe od Tuluzy, członkowie grupy Ultrasi z A64 zorganizowali wigilię wprost na jezdni autostrady. Dzielili się dostarczonymi przez okolicznych mieszkańców bożonarodzeniowymi potrawami: ostrygami, kapłonami, pasztetami z gęsiej wątróbki, szampanem i ciastem. To, co pozostało z posiłku przekazali stowarzyszeniom charytatywnym, aby uniknąć marnotrawstwa żywności. Wieczorem w wielkim namiocie uczestniczyli w Mszy św. Podobnie było na blokadzie w Briscous, gdzie Pasterkę odprawił ks. Vincent Morandi z Biarritz. W obu miejscach śpiewano kolędy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję