Reklama

Europa

Mukaczewo: kard. Ryś będzie przewodniczył pierwszej beatyfikacji na Zakarpaciu

19 grudnia 2024 r. Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych ogłosiła datę i miejsce uroczystej beatyfikacji księdza Piotra Pawła Orosa, kapłana greckokatolickiej diecezji Mukaczewo. Uroczystość będzie miała miejsce 3 maja 2025 r. we wsi Bilky w powiecie Irszawa, a poprowadzi ją kardynał Grzegorz Ryś, arcybiskup metropolita łódzki. Będzie to pierwsza w dziejach beatyfikacja na terenie Zakarpacia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

5 sierpnia 2022 r. papież Franciszek upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania m.in. dekretu o męczeństwie ks. Piotra Pawła Orosa.

Czcigodny Sługa Boży Piotr Paweł Oros urodził się 14 lipca 1917 r. w miejscowości Biri (Węgry) w rodzinie głęboko chrześcijańskiej kapłana greckokatolickiego. W 1937 r., czując się powołanym do kontynuowania tradycji rodzinnej jako kapłan, wstąpił do seminarium w Użgorodzie i 18 czerwca 1942 r. przyjął święcenia kapłańskie jako celibatariusz w greckokatolickiej eparchii Mukaczewo (Ukraina), której jurysdykcja obejmowała cztery państwa: Ukrainę, Węgry, Słowację i Rumunię. Został wysłany jako wikariusz do wsi Velyki Komjaty i Małe Komjaty i wyróżniał się gorliwością duszpasterską oraz wielkim umiłowaniem ubogich. W 1943 roku z powodu wojny ukończył kurs kapelanów wojskowych w Barce, koło Koszyc, po którym wrócił do swojej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 1944 roku terytorium Zakarpacia zostało zajęte przez Armię Czerwoną i włączone do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, a następnie ZSRR. Wraz z tą przymusową aneksją rozpoczęły się prześladowania Kościoła greckokatolickiego. W 1946 roku ks. Piotr Paweł został przeniesiony do Bilky, w powiecie Irszawa, jako proboszcz. Od 1948 r. nasiliły się na niego naciski, aby przeszedł do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, ale oparł się. W 1949 r. zakazano działalności duszpasterskiej i zamknięto wszystkie cerkwie greckokatolickie. Władze zlikwidowały greckokatolicką eparchię mukaczewską. Wraz z przymusową aneksją do ZSRR rozpoczęły się prześladowania Kościoła greckokatolickiego.

W 1953 r. wydano nakaz aresztowania go. Próbował uciec. 28 sierpnia, w święto Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny, został zatrzymany przez policjanta na stacji kolejowej w miejscowości Siltse koło Irszawy, który go zabił.

Czcigodny Sługa Boży był człowiekiem pobożnym i wiernym swoim obowiązkom kapłańskim.

Został zabity z broni palnej. Otwór po kuli z pistoletu, który go zabił, wszedł przez brodę, przeszedł przez szyję i wyszedł przez ramię. Był kapłanem o mocnej wierze. Wobec nacisków, by przeszedł na prawosławie, pozostał wierny Ojcu Świętemu i świadomie przeżywał stan osoby podejrzanej, kontrolowanej i narażonej na samowolne aresztowanie i niesprawiedliwość. Kiedy w 1949 r. zdelegalizowano Kościół greckokatolicki, świadomy zagrożeń odważnie kontynuował swoją posługę potajemnie. Był inwigilowany przez służby specjalne. Jedną z form walki z Kościołem była bowiem eliminacja ważnych osób, które cieszyły się dużym szacunkiem w społeczeństwie. Był prześladowany wyłącznie z powodu wiary.

Jego zabójstwo zostało natychmiast uznane za męczeństwo. Choć jego ciało pozostało ukryte aż do rozpadu Związku Radzieckiego, pamięć o nim nie zanikła w sercach wiernych. Opinia ta trwa do dzisiaj a także pewna opinia o cudach za jego przyczyną.

2024-12-19 20:20

Oceń: +20 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znamy datę beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego/niedziela

„Miłość jest niejako dowodem osobistym naszego pochodzenia z Boga-Miłości, jest znakiem rozpoznawczym naszego synostwa Bożego” – kard. Stefan Wyszyński

„Miłość jest niejako dowodem osobistym naszego pochodzenia z Boga-Miłości,
jest znakiem rozpoznawczym naszego synostwa Bożego” – kard. Stefan Wyszyński

Papież Franciszek zdecydował, ze beatyfikacja Sług Bożych kard. Stefana Wyszyńskiego oraz Róży Marii Czackiej odbędzie się 12 września w Warszawie. Poinformował o tym metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, w specjalnym komunikacie.

Publikujemy treść komunikatu:
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję