Światowy Indeks Prześladowań Chrześcijan. W którym kraju żyje się najtrudniej wierzącym?
Najtrudniejszym krajem dla życia jest dla chrześcijan Korea Północna, a najwięcej z nich zamordowano w zeszłym roku w Nigerii - to wnioski z raportu organizacji pozarządowej Open Doors. Opracowała ona Światowy Indeks Prześladowań z rankingiem 50 krajów, w których prześladowani są chrześcijanie.
W dokumencie odnotowano, że mimo kilku odosobnionych pozytywnych zmian prześladowania w skali globalnej ponownie się nasiliły.
Jak ogłosiła w środę Open Doors, ponad 380 mln chrześcijan w 78 krajach doświadcza dotkliwych prześladowań i dyskryminacji z powodu swojej wiary. W 50 państwach uwzględnionych w zestawieniu prześladowania sięgają "bardzo wysokiego lub ekstremalnego poziomu". Dotyczy to około 310 mln z 741 mln chrześcijan w tych krajach.
Pierwsza dziesiątka tych państw: Korea Północna, Somalia, Jemen, Libia, Sudan, Erytrea, Nigeria, Pakistan, Iran i Afganistan.
W raporcie podkreślono, że w zeszłym roku na świecie zamordowanych zostało prawie 5 tys. chrześcijan. Tylko w Nigerii w wyniku przemocy dżihadystów zginęło ich 4118. Na drugim miejscu znalazła się Demokratyczna Republika Konga, gdzie zamordowano 261 chrześcijan.
Również w Nigerii odnotowano największą liczbę porwanych chrześcijan: 3300 z 3906 takich przypadków na świecie.
Zwraca się uwagę na sytuację w Afganistanie, gdzie prześladowania chrześcijan zmniejszyły się w porównaniu z poprzednimi latami, gdy wielu z nich uciekło z kraju. Zastrzeżono przy tym, że "życie chrześcijan (w tym kraju) nie stało się bardziej bezpieczne", lecz "talibowie po prostu przestali ich szukać".
Na 11. miejscu zestawienia są Indie, gdzie aresztowano najwięcej chrześcijan - ponad 2300 z około 4100 na całym świecie.
Reklama
W opracowaniu odnotowano także prześladowania w Nikaragui, które w ostatnim czasie się nasiliły.
Jako kraje, w których prześladowania osiągnęły "poziom ekstremalny", wskazano Syrię i Arabię Saudyjską.
Odnotowano również ponad 14 tys. ataków na kościoły i inne miejsca kultu na świecie.
Informatyk i programista argentyński Pablo Licheri stworzył aktualizowaną na bieżąco aplikację pozwalającą na znalezienie Mszy św. oraz możliwości spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu na całym świecie. Informator, zatytułowany po hiszpańsku "Horarios de Misa" lub po angielsku "Catholic Mass Times", zawiera wiadomości na ten temat, zebrane z ponad 125 tys. świątyń na wszystkich kontynentach, dostępne w 9 językach, w tym także po polsku. Tygodniowo korzysta z niego ponad 2 mln osób.
"Jeśli jest nas [katolików] przeszło 1,3 mld, to wyobraź sobie, jak wiele możemy zrobić, jeśli używamy swych komórek także po to, aby być bliżej Boga" - powiedział w rozmowie z latynoską katolicką agencją prasową ACI Prensa twórca aplikacji. Zaznaczył przy tym, że za jego projektem nie stały żadne koncerny, sponsorzy czy wielkie pieniądze, ale cały program przygotował na swoim komputerze, wykorzystując na to głównie kolejne weekendy. "Prawie 10 lat oboje z żoną finansowaliśmy to wszystko. Pracowaliśmy jak mrówki, za własne pieniądze, kradnąc czas przeznaczony na wypoczynek" - przyznał Licheri.
Dzieciństwo Edyty Stein - portrety babci Adelheid, wielki, pełen dostatku dom i przylegający do niego sklep żelazny. Liczne rodzeństwo matki, którego imion uczyła się na pamięć. Kredens z szufladami pełnymi rodzynek, migdałów i gorzkiej czekolady. Śmiechy, żarty i dowcipy. Pełna czułości i dobroci twarz dziadka. Ukradkiem wyjmowane przez niego z tortów kandyzowane owoce i wtykane wnukom do ust.
A to wszystko w Lublińcu - małym miasteczku niedaleko Częstochowy, które od prawie roku przygotowuje się do ogłoszenia św. Teresy Benedykty od Krzyża swoją patronką.
Najstarsza z pieszych pielgrzymek w Polsce wyruszyła 9 sierpnia po Mszach św. z kaliskich parafii. Na pierwszym postoju na Lisie pątników pobłogosławił biskup kaliski Damian Bryl, który przeszedł z pielgrzymami jeden etap wędrując w każdej grupie. W tym roku pielgrzymce towarzyszy hasło „Pielgrzymi nadziei”.
Bp Damian Bryl w rozmowie z KAI odnosząc się do hasła wskazał, że pielgrzym nadziei to człowiek, który mocno trzyma się Pana Boga, ufa, że Pan Bóg mu zawsze towarzyszy. - Pielgrzym nadziei to ten, który idzie, ma siłę, żeby mierzyć się z drogą, żyje nadzieją, że Pan Bóg z nim jest, że nie zostawia go nigdy, ale także żyje mocnym przekonaniem, ufnością, że Pan Bóg przygotował dla niego wieczność. Pielgrzym wie dokąd idzie, wie co jest jego celem i ta świadomość celu daje mu siłę, żeby zmagać się z tym co go spotyka, żeby nie zatrzymać się, ale iść dalej - powiedział biskup kaliski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.