Reklama

Niedziela Sandomierska

Myśląc Ojczyzna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często z racji 11 listopada czy 3 maja oraz innych dat i rocznic związanych z historią naszego kraju powraca jak bumerang, odmieniane przez wszystkie przypadki, słowo „patriotyzm”. Często z rozrzewnieniem wspominamy wielkich ludzi, którzy w niebezpieczeństwie nie wahali się położyć swojego życia na szali Ojczyzny. Wspominamy też tych, o których nie pozwalają zapomnieć chociażby strofy wierszy czy opowiadań sławiących ich bohaterstwo i poświęcenie. Przywołajmy nazwiska np. Aleksandra Kamińskiego, piszącego o bohaterskich młodych harcerzach: Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach. Nie możemy tu nie spojrzeć w stronę Juliusza Słowackiego, który pisał: „Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei i przed narodem niosą oświaty kaganiec; a kiedy trzeba – na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!” („Testament mój”).

Patrząc na siebie spróbujmy odpowiedzieć na pytanie: Co to znaczy być patriotą? I czy być patriotą oznacza – być dobrym obywatelem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patriotyzm-Ojczyzna

Reklama

Kard. Karol Wojtyła, jeszcze przed wyborem na Stolicę Piotrową, żyjąc w czasach kiedy bycie patriotą i katolikiem, a tym bardziej kapłanem i biskupem, wymagało wielkiej odwagi, pisał: „Ojczyzna – kiedy myślę – wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, która ze mnie przebiega ku innym, aby wszystkich ogarniać w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas: z niej się wyłaniam... gdy myślę Ojczyzna – by zamknąć ją w sobie jak skarb. Pytam wciąż, jak ją pomnożyć, jak poszerzyć tę przestrzeń, którą wypełnia”. Z Jego postawy, samozaparcia i konsekwencji oraz Bożej Opatrzności, która przygotowała dla Niego Stery Łodzi Piotrowej, wypłynęła wolność dla naszej Ojczyzny i wielu narodów uwikłanych w totalitaryzmy i konflikty zbrojne. Patrząc na Niego widzimy jak „wiara może góry przenosić”.

Często patriotyzm postrzegamy jako szacunek i umiłowanie Ojczyzny, gotowość do poświęcenia się dla niej. Rzadziej jako silną więź emocjonalną i społeczną z narodem, jego kulturą i tradycją. Jeszcze rzadziej dostrzegamy potrzebę patriotyzmu w wypełnianiu podstawowych konstytucyjnych obowiązków obywatelskich, takich jak troska o wspólne dobro i dbałość o stan środowiska naturalnego, przestrzeganie prawa, gotowość do ponoszenia wszelkich ciężarów i świadczeń, w tym też płacenia podatków. Jak to jest z naszym patriotyzmem?

Patriotyczne wychowanie

Kościół zawsze był ostoją patriotyzmu. Parafie były miejscami przekazywania myśli patriotycznych i tam się historii nie fałszowało. Wielu młodych ludzi wyniosło z Kościoła umiłowanie Ojczyzny i to w Kościele uczyło się realizowania zawołania: „Bóg, Honor i Ojczyzna”.

Reklama

Kościół, chociażby przez grupy duszpasterskie, jak harcerstwo, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Ruch Światło-Życie, czy inne, przekazuje dzieciom i młodzieży ideały i umiłowanie Ojczyzny. Ta troska wyraża się również w formacji dorosłych, chociażby w Akcji Katolickiej, Legionie Maryi, Domowym Kościele, ale również w Kołach Żywego Różańca. Postaw patriotycznych powinni uczyć również wychowawcy i katecheci. Przykładem inicjatyw o charakterze patriotycznym podejmowanych przez Kościół jest np. Festiwal Eutrapelia, adresowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Organizatorzy tego przedsięwzięcia troszczą się, aby w tematyce przedstawień i prezentacji festiwalowych nie zabrakło wątków patriotycznych. Dyrektor Wydziału Nauki i Wychowania Katolickiego ks. Bogdan Krempa informuje nas: – Przez takie inicjatywy jak Festiwal Eutrapelia wychowanie katolickie powinno być bliskoznaczne wychowaniu patriotycznemu. Bo przecież wychowanie patriotyczne powinno polegać na uświadamianiu, że trzeba się chętnie uczyć, szczególnie języka polskiego i historii oraz dobrze mówić o Polsce. Cała wiedza, umiejętności i postawa społeczna ma służyć samemu człowiekowi, Kościołowi i Ojczyźnie w przyszłości. Często w przekazie szkolnym brakuje uświadamiania, jak ja mogę być obecnie patriotą. Patriotyzm kojarzy się nam najczęściej z oddawaniem życia i przelewaniem krwi za Ojczyznę, a rzadko mówi się o tym, że patriota to człowiek, który uczciwie pracuje, solidnie się uczy, czy wreszcie płaci podatki. Wychowanie powinno prowadzić ku wartościom nadrzędnym – podkreśla ks. Krempa.

Praktykownie patriotyzmu

Nie można mówić o wychowaniu, jeśli odrywa się je od przykazywania wartości. O patriotyzmie nie można tylko teoretyzować. – Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży ze swoimi członkami podejmuje różne akcje patriotyczne, jak: flaga w twoim oknie (sprzedaż flag narodowych przed 11 listopada i 3 maja), organizuje wieczornice i debaty patriotyczne, na spotkaniach formacyjnych podejmuje tematy związane z patriotyzmem i historią Polski. Organizuje konkursy i przeglądy piosenki patriotycznej, w myśl celu KSM: kształtowanie dojrzałej postawy Katolika i Polaka – wyjaśnia prezes KSM Damian Warchoł.

Podobną postawę prezentuje harcerstwo. Katarzyna Kuna ze Stalowej Woli mówi: – Zbiórki poświęcone bohaterom narodowym są doskonałą okazją do spotkań przy ognisku. Wspólne poznawanie i pamięć o nich pozwala na lepsze zrozumienie historii naszej Ojczyzny. Na noszenie munduru z polską flagą też trzeba przecież zasłużyć.

Ruch Światło-Życie już po raz drugi zwołał młodzież na Oazę Modlitwy w duchu patriotycznym. Uczestniczący w ubiegłym roku w tym przedsięwzięciu Konrad Bąk z Grębowa wspomina: – Była to jedna z Oaz Modlitwy, lecz z niezwykłą tematyką: Bóg, Honor, Ojczyzna. Prowadzący, chcieli nas pobudzić do myślenia i uświadomić nam, co to jest Ojczyzna i dlaczego warto się o Nią troszczyć nawet za wysoką cenę. Konrad dodaje: – gdy jechałem na Oazę nie myślałem o jakiś zmianach w swoim życiu. Wydawało mi się, że jeśli chodzi o Ojczyznę, czy moją postawę patriotyczną nie mogę sobie niczego zarzucić. Ale w trakcie spotkania Duch Święty pomógł mi zrozumieć, co to znaczy być Polakiem i do czego to zobowiązuje.

2013-11-07 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: obchody Święta Niepodległości w Świątyni Opatrzności Bożej

[ TEMATY ]

święto niepodległości

BOŻENA SZTAJNER

Centralne uroczystości Święta Niepodległości odbędą się w sobotę 11 listopada w Świątyni Opatrzności Bożej na Polach Wilanowskich w Warszawie. W obchodach wezmą udział przedstawiciele Episkopatu Polski oraz najwyższe władze państwowe na czele z prezydentem, premierem oraz marszałkami Sejmu i Senatu. "Niech nasza obecność w Świątyni Opatrzności Bożej będzie wyrazem dziękczynienia Bogu za dar odzyskanej wolności" - napisał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w zaproszeniu na uroczystości.

Uroczystości Święta Niepodległości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, marszałków Sejmu i Senatu Marka Kuchcińskiego oraz Stanisława Karczewskiego, a także przedstawicieli Konferencji Episkopatu Polski rozpoczną się w Świątyni Opatrzności Bożej od uroczystej Mszy świętej o godz. 9.00 pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza.
CZYTAJ DALEJ

Po co święcimy wino na św. Jana?

[ TEMATY ]

wino

Wolfgang Cibura/Fotolia.com

W dniu św. Jana święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie - rewolucja miłości

2025-12-27 21:42

Paweł Wysoki

Boże Narodzenie jest po to, abyśmy się stali miejscem dla Boga i miejscem dla człowieka – powiedział abp Stanisław Budzik.

Gdy w uroczystość Bożego Narodzenia w archikatedrze lubelskiej rozpoczynała się Msza św. z udziałem kapituły katedralnej, przy ul. Kunickiego w Lublinie strażacy od kilku godzin walczyli z pożarem kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wśród wiernych obecni byli mieszkańcy parafii boleśnie doświadczonej pożarem, a metropolita, który przewodniczył Eucharystii, przyjechał na nią wprost z miejsca nierównej walki z siejącym zniszczenie ogniem. Głęboko poruszony, powiedział: - „Ten sam Jezus, który narodził się w Betlejem, rodzi się także na ołtarzu, karmi nas swoim Słowem i swoim Ciałem, pozwala nam odnowić naszą moc, abyśmy przeżyli wszystkie trudności naszego życia. Nie wszyscy dzisiaj radują się świętem Bożego Narodzenia; są miejsca na świecie, gdzie trwa wojna, gdzie są niesnaski, a w naszym mieście płonie dach kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wracam z tamtego miejsca z nadzieją, że straż opanuje pożar, że kościół ocaleje”. Pod koniec Mszy św. abp Budzik przywołał wielki pożar Lublina z 1752 r., w którym spłonęła część katedry (ocalało prezbiterium z monumentalnym ołtarzem), i wyraził nadzieję, że jak przed laty udało się odbudować świątynię, tak teraz bolesne wydarzenie wyzwoli w wielu ludziach dobro, dzięki któremu uda się szybko odbudować miejsce, z którego promieniuje Serca Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję