Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków- Łagiewniki

Była światłem

- Gdy popatrzymy na historię życia tej młodej misjonarki, to można ją sparafrazować słowami Księgi Mądrości: „wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżyła czasów wiele” – zaznaczył ks. Mateusz Wyrobkiewicz.

2025-01-28 21:19

Małgorzata Pabis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ilekroć spotykałem Helenkę na ulicach naszej rodzinnej miejscowości zawsze dało się odczuć to ciepło, tę radość, którą Helenka jaśniała, tak jak jaśnieje płomień świecy. Helenka była światłem rozświetlającym ciemności życia – mówił w piątek 24 stycznia w homilii ks. Mateusz Wyrobkiewicz, który znał osobiście Helenkę, jej rodak z Libiąża i rówieśnik.

W ósmą rocznicę śmierci sługi Bożej Heleny Kmieć, młodej polskiej wolontariuszki, która zginęła w czasie misji w Boliwii, w bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach w czasie Mszy świętej o 15.20 modlono się o jej rychłą beatyfikację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zebranych w świątyni przywitał ks. Zbigniew Bielas. Rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przypomniał, że Helenka Kmieć zginęła w czasie misji w miejscowości Cochabamba w Boliwii 24 stycznia 2017 roku. - 10 maja ubiegłego roku rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny. W czasie tej Mszy świętej będziemy dziękować za jej życie i prosić, by – jak mówią słowa modlitwy o beatyfikację - „cieszyła się chwałą błogosławionych” a „przykład jej życia pełnego pasji i miłości, uwrażliwiał nas na potrzeby innych i stawał się inspiracją do kroczenia drogą wiary, byśmy pięknie żyjąc umieli składać siebie Bogu w ofierze” - mówił.

Reklama

W homilii ks. Mateusz Wyrobkiewicz przypomniał, że tegorocznej rocznicy śmierci Helenki towarzyszy hasło „Ona była światłem”. Nawiązuje ono do słów jej mamy Barbary, która mówiła: „Helenka była światłem. Znikała i pojawiała się z prędkością światła. Ogrzewała jak światło. Żyła porządnie, z pasją i szybko’”. - Gdy popatrzymy na historię życia tej młodej misjonarki, to można ją sparafrazować słowami Księgi Mądrości: „wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżyła czasów wiele” - zaznaczył, przypominając życiorys Heleny. - To co najbardziej urzeka w postaci służebnicy Bożej Heleny Kmieć to jej normalność i prostota. Była zwyczajną dziewczyną, która miała wiele marzeń i planów. Żyła zwyczajnym, normalnym życiem i w tym życiu, w tym wszystkim co robiła nie bała się być świadkiem Chrystusa. Wiele było sytuacji, w których pokazywała jak bardzo jej życie przeniknięte jest Bożą obecnością, przez co udowadniała, że głęboka relacja z Bogiem może się stać codziennością naszego życia – podkreślał kaznodzieja.

Kapłan przypomniał, że kiedy Helenka starała się o pracę jako stewardessa, wypełniając ankietę dotyczącą planów na przyszłość wpisała jedno słowo, a tym słowem była świętość. - Nie bała się mówić o swojej wierze, nie bała się wyznawać tej wiary w codzienności – zaznaczył. Ksiądz Wyrobkiewicz cytował słowa młodej misjonarki: „Otrzymałam Łaskę Bożą, czyli DDDDD (Dar Darmo Dany Do Dawania) i muszę się tym Darem dzielić! Wszystkie umiejętności, które posiadam, zdolności, które nabywam, talenty, które rozwijam – nie mają służyć mi, ale są po to, bym mogła je wykorzystywać do pomocy innym. Największym darem jest to, że znam Boga i nie mogę zachować tego dla siebie, muszę to rozgłaszać! Jeśli mogę komuś pomóc, sprawić, że ktoś się uśmiechnie, że będzie szczęśliwszy, może czegoś nauczyć – to chcę to zrobić!”.

-Te słowa realizowała każdego dnia, zarówno podczas swojej posługi misyjnej, jak i w codzienności przeżywanej z osobami, wśród których żyła i pracowała. Helenka nie zachowała tego daru dla siebie, poszła i niosła go do różnych miejsc, w których posługiwała: Zambii, Rumunii i wreszcie Boliwii, gdzie poniosła śmierć w ochronce dla dzieci, w której posługiwała – mówił.

W homilii wybrzmiały także słowa, jakie w czasie jej pogrzebu, który odbył się 19 lutego 2017 roku w Libiążu, wypowiedział kard. Stanisław Dziwisz: „Uczestnicząc w twoim pogrzebie słyszymy dziś echo słów Ojca Świętego Franciszka, wypowiedzianych podczas Światowych Dni Młodzieży, który wołał do młodych z całego świata «Idźcie i głoście Dobrą Nowinę o Królestwie Bożym». Ty poszłaś z odwagą za głosem Mistrza z Nazaretu. Twoja śmierć nie jest przegraną. Poprzez twoją śmierć stałaś się dla wielu młodych na całym świecie powierniczką ich spraw przed Jezusem Chrystusem”.

- Życie Helenki stało się niewątpliwie pięknym przykładem dla nas wszystkich, a szczególnie dla młodych, którzy potrzebują wzorów pobożności i świętości, zawartej w normalności życia. Życie Helenki ukazuje nam, że świętość nie jest czymś nieosiągalnym, nie jest zarezerwowana tylko dla nielicznych. Odkrywając w swoim życiu Boże wezwanie, uświadamiając sobie, że powołanie każdego z nas jest darem od Boga, który mamy przyjmować i realizować możemy, podobnie jak Helenka, stać się światłem, które rozświetla ciemności – powiedział ks. Wyrobkiewicz i dodał: - Prośmy dziś dobrego Boga, aby pomagał nam odkrywać i w naszym życiu drogę, na którą nas powołuje. Abyśmy w naszej codzienności potrafili świadczyć o Chrystusie. Prośmy także o rychłą beatyfikację Służebnicy Bożej Heleny Kmieć, niech stanie się ona patronką dla każdego z nas, szczególnie dla ludzi młodych. Niech stanie się dla nas wzorem dążenia do świętości i pełnego zaufania Bogu. Służebnico Boża Heleno Kmieć, wstawiaj się za nami.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: prośmy o łaskę przyjmowania Chrystusa

2025-01-29 10:19

[ TEMATY ]

papież Franciszek

audiencja ogólna

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

„Prośmy Pana… byśmy więcej słuchali niż mówili, byśmy śnili Boże sny i przyjmowali z odpowiedzialnością Chrystusa, który od momentu chrztu, żyje i wzrasta w naszym życiu” - zachęcił Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez jubileuszowych o Jezusie Chrystusie naszej nadziei papież mówił dziś o zwiastowaniu św. Józefowi jego misji.

Na wstępie Ojciec Święty przypomniał, że św. Józef przyjmuje prawne ojcostwo Jezusa, zaszczepiając Go w pniu Jessego i łącząc Go z obietnicą daną Dawidowi. Wkracza na scenę jako oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, nad którą roztoczył opiekę. Jednocześnie staje w obliczu tajemnicy Jej Bożego macierzyństwa. Nie znając przyczyny, dla której znalazła się w stanie brzemiennym Józef zgodnie z prawem, mógł ją wezwać do sądu, albo wręczyć list rozwodowy. Postanawia rozstać się z Maryją po cichu, to znaczy prywatnie, co pozwala mu stać się otwartym i uległym na głos Pana, który rozbrzmiewa w nim poprzez sen.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Bolesława Lament

Niedziela podlaska 1/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Bolesława Lament

Al. Bartosz Ojdana

Bł. Bolesława Lament – obraz z zasobów Muzeum Diecezjalnego w Drohiczynie

Bł. Bolesława Lament – obraz z zasobów Muzeum Diecezjalnego w Drohiczynie

W pamiętnym dla diecezji drohiczyńskiej dniu – 5 czerwca 1991 r. została beatyfikowana Bolesława Lament. W liturgii czcimy ją w rocznicę śmierci 29 stycznia

Nie tylko czas oraz miejsce beatyfikacji bł. Bolesławy Lament (właśnie wtedy św. Jan Paweł II utworzył naszą diecezję) i nie tylko fakt, że pracują wśród nas jej córki duchowe ze Zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny, wiążą tę świetlaną postać z Kościołem drohiczyńskim – za życia i po śmierci, gdy jej ciało złożono już w trumnie, przemierzała także nadbużańską ziemię.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin do ludzi mediów: Nie nazywajcie się rabinami: bądźcie ostrożni!

2025-01-29 17:50

[ TEMATY ]

media

kard. Parolin

Adobe.Stock.pl

Głosem, pismem, obrazem, „jesteś powołany do mówienia”, ale nigdy nie lekceważąc „podstawowej wartości” innych, używając słowa, które jest „adekwatne i nigdy nie krzyczy”, zapewniając „poufność, wielkoduszność” i „dyskrecję”. Tak właśnie wygląda odpowiedzialne działanie w komunikacji, według sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina, który wczoraj, 28 stycznia, we wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, odprawił w Bazylice Watykańskiej Mszę św. dla uczestników Międzynarodowej Konferencji Katolickich Komunikatorów Instytucjonalnych. Wydarzenie to, zorganizowane w ramach Jubileuszu Świata Mediów, Dziennikarstwa i Komunikacji Roku Świętego, kończy się dzisiaj.

Zwracając się do około 200 biskupów, przewodniczących komisji biskupich ds. komunikacji i dyrektorów biur komunikacji konferencji biskupich oraz rodzin zakonnych, kardynał nawiązał do wskazówek z Ewangelii dnia - Jezusa przemawiającego do uczonych w Piśmie i faryzeuszy - aby prześledzić objawy niektórych szerzących się „chorób duchowych” i ich „lekarstw”. „Wierzę, że nikomu z nas nie brakuje pokornej świadomości, aby uznać, że nawet nasze serca mogą być dotknięte takimi chorobami” - skomentował, odnosząc się do hipokryzji wspomnianej przez Jezusa we fragmencie Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję