Reklama

Wiadomości

SN uchylił odrzucenie pozwu wobec niemieckiego portalu ws. "polskich obozów"

Sąd Najwyższy uchylił decyzję sądu apelacyjnego odrzucającą pozew b. więźnia Auschwitz wobec niemieckiego portalu za określenie: "polski obóz zagłady". Sąd apelacyjny ma jeszcze raz przeanalizować, czy sprawę mógłby poprowadzić sąd w Polsce.

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chodzi o sprawę z 2017 r., kiedy regionalny bawarski portal Mittelbayerische użył na swoich stronach określenia "polski obóz" w stosunku do obozu zagłady w Treblince. Urażony tym stwierdzeniem poczuł się były więzień Auschwitz - obecnie 99-letni Stanisław Zalewski. Prawnicy w jego imieniu wnieśli pozew przeciwko wydawcy portalu, w którym domagają się przeprosin oraz wpłacenia 50 tys. złotych na cel społeczny.

Pełnomocnicy z Niemiec zakwestionowali prawo polskiego sądu do orzekania w tej sprawie. Wskazali, że proces powinien toczyć się przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości. Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował się na wysłanie w tej sprawie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości UE. Z wyroku TSUE z czerwca 2021 r. wynikało, że obywatel polski nie może przed polskimi sądami dochodzić roszczeń za zwrot o "polskich obozach" w niemieckich mediach - jeśli nie został w nich z nazwiska wskazany.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W związku z tym po wyroku TSUE, jeszcze w 2021 r., Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił pozew Zalewskiego przeciw niemieckim mediom. Pełnomocnicy Zalewskiego od tego postanowienia złożyli do SN skargę kasacyjną.

SN uchylając we wtorek postanowienie sądu apelacyjnego wskazał, że orzeczenie TSUE dotyczyło kwestii rozpatrywania całego pozwu – "orzekania o całości krzywd i poniesionych szkód", ale nie wykluczyło rozpatrywania przez sąd krajowy szkody, którą publikacja mogła spowodować w tym danym kraju.

"Jest kwestią dalszą na ile można to dzielić i czy to jest technicznie wykonalne oraz czy i w jakim zakresie może to rzutować na roszczenie pieniężne" – wskazał w uzasadnieniu postanowienia SN sędzia Roman Trzaskowski. Jak dodał "ta kwestia powinna podlegać bardziej wnikliwej analizie" przed sądem apelacyjnym.

2025-02-18 14:30

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie i prawo

Z okazji dobiegającego końca Nadzwyczajnego Jubileuszowego Roku Miłosierdzia w murach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II przedstawiciele świata nauki z ośrodków w Polsce, we Włoszech oraz na Ukrainie dyskutowali nad kanoniczno-ekumenicznymi aspektami miłosierdzia

Tradycją poprzednich lat Instytut Prawa Kanonicznego KUL zorganizował międzynarodową konferencję naukową, której obrady dotyczyły miłosierdzia jako świadectwa i działania na zewnątrz poprzez różne uczynki wobec bliźniego. Jak zaznaczył ks. prof. Ambroży Skorupa, dyrektor instytutu, „prawo ma bardzo dużo do zaoferowania w dziełach miłosierdzia”. Do udziału w dyskusji pod hasłem „Misericordia et ius. Kanoniczno-ekumeniczne aspekty miłosierdzia”, organizatorzy zaprosili przedstawicieli wielu dziedzin z zakresu prawa kanonicznego, których zadaniem było wyeksponowanie miłosierdzia na różnych płaszczyznach jego realizacji. Wśród prelegentów gościł m.in. ks. prof. Krzysztof Bieliński CSsR, który wygłosił referat dotyczący aspektów miłosierdzia w Piśmie Świętym. Powołując się na posynodalną adhortację apostolską „Amoris laetitia”, przypomniał, iż „miłosierdzie nie wyklucza sprawiedliwości i prawdy”. Prelegent wyjaśnił znaczenie Kazania na Górze, które w jego opinii nie jest pocieszeniem eschatologicznym, ale jest teraźniejszym wezwaniem. Zaznaczył, że „miłosierdzie jest ukoronowaniem prawa; miłosierdzia nie sposób przemilczeć”. Przywołując przypowieść o synu marnotrawnym, biblista przybliżył fundamentalny aspekt, w którym miłosierdzie styka się z przebaczeniem. Podkreślał, że „Jezus zrealizował dzieło miłosierdzia, płacąc za nie własną krwią na krzyżu”.
CZYTAJ DALEJ

"Buty zdarli, ducha odnowili” – prawie 18 tysięcy pątników dotarło 13 sierpnia na Jasną Górę

2025-08-14 08:31

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymi

13 sierpnia

buty zdarli

ducha odnowili

18 tysięcy

Karol Porwich

Młode pary podczas pielgrzymowania na Jasną Górę

Młode pary podczas pielgrzymowania na Jasną Górę

Wśród zmagań z tropikalnym żarem z nieba na Jasną Górę przez cały dzień docierały kolejne pielgrzymki piesze, rowerowe i biegowe. „Być jak Carlo Acutis” starali się pątnicy kieleccy, o powołania kapłańskie i zakonne biskup z Kalisza Łukasz Buzun „wykręcił kilometry” na rowerze, a ministranci przybiegli w sztafecie. Prawie 3 tygodnie w drodze byli pątnicy z Pustkowa na Pomorzu Zachodnim, a z paulinem dotarli Słowacy. W sumie w pielgrzymkach pieszych przybyło tylko dziś prawie 18 tysięcy pielgrzymów, to więcej niż rok temu tego samego dnia.

„wiara kilometrami zdobyta”
CZYTAJ DALEJ

#PolskaPielgrzymuje

2025-08-14 17:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

#Pielgrzymka

Karol Porwich/Niedziela

Kolejne grupy pieszych pielgrzymów dotarły na Jasną Górę przed przypadającym w piątek świętem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W czwartek do częstochowskiego sanktuarium, po pokonaniu setek kilometrów, weszli m.in. pątnicy z Warszawy, Podlasia i Płocka.

ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA Zobacz zdjęcia: Szczyt pielgrzymkowy na Jasnej Górze
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję