Reklama

Franciszek

Papież modlił się o pokój i pojednanie w Korei

Sprawowana ze wszystkimi biskupami koreańskimi Msza św. w intencji pokoju i pojednania w tym kraju była ostatnim, a także jak sam zaznaczył kulminacyjnym punktem wizyty Ojca Świętego w Korei. Eucharystia, w której wzięła udział prezydent, pani prezydent Park Geun-hye, sprawowana była według formularza o pokój i pojednanie po łacinie i koreańsku. Obecni na niej byli także przywódcy religijni, z którymi papież spotkał się wcześniej. Katedra w Seulu nie pomieściła wszystkich wiernych, i wielu z nich modliło się w deszczu na zewnątrz świątyni, śledząc papieską liturgię na telebimach.

[ TEMATY ]

Franciszek

Franciszek w Korei

KOREA.NET/foter.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po uroczystym wejściu do katedry p.w. Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej Ojciec Święty zatrzymał się przy siedzącej w pierwszych ławkach grupie kobiet koreańskich, które w czasie II wojny światowej zostały zmuszone do świadczenia usług seksualnych żołnierzom japońskim, okupującym Półwysep Koreański. Od 86-letniej obecnie Kim Gun-ja i 88-letniej Kang Il-chul otrzymał reprodukcję obrazka symbolizującego ich bolesne doświadczenie niewolnic seksualnych, za które do tej pory nie dostały nawet odszkodowania.

W wygłoszonej po włosku, tłumaczonej na koreański homilii Ojciec Święty zaznaczył, że Eucharystia ta jest punktem kulminacyjnym jego wizyty i ma ona szczególny wydźwięk na Półwyspie Koreańskim, gdzie od ponad sześćdziesięciu lat trwa podział i konflikt. Wskazał, że Boże dary pojednania, jedności i pokoju są nierozerwalnie związane z łaską nawrócenia. Zachęcił do zastanowienia się na ile okazywana jest ewangeliczna troskę o tych, którym się gorzej powodzi oraz zdecydowanego odrzucenia mentalności ukształtowanej przez podejrzliwość, konfrontację i współzawodnictwo. Papież wezwał do codziennej modlitwy, by Ojciec Niebieski przebaczył nam nasze grzechy, „jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Wskazał na krzyż Chrystusa, objawiający moc Boga, „aby pokonać każdy podział, aby uzdrowić każdą ranę i przywrócić pierwotne więzi braterskiej miłości”. Zachęcił do ufności w moc Chrystusowego krzyża. „Przyjmijcie Jego jednającą łaskę do waszych serc i dzielcie tę łaskę z innymi! Proszę was, byście dawali przekonujące świadectwo orędzia Chrystusowego przebaczenia w waszych domach, w waszych wspólnotach i na każdym poziomie życia narodowego” - zaapelował Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież zachęcił też do modlitw o pojawienie się „nowych możliwości dialogu, spotkania i przezwyciężenia różnic, o nieustanną hojność w udzielaniu pomocy humanitarnej potrzebującym oraz coraz szersze uznanie, że wszyscy Koreańczycy są braćmi i siostrami, członkami jednej rodziny, jednego narodu, mówią tym samym językiem”. W swoim ostatnim przemówieniu na terenie Korei Ojciec Święty wezwał tamtejszych katolików, by nadal budowali pomosty szacunku, zaufania i zgodnej współpracy w parafiach, między sobą i ze swoimi biskupami. „Wasz przykład bezwarunkowej miłości do Pana, wierności i poświęcenia dla waszej posługi oraz troski charytatywnej o potrzebujących w znacznym stopniu przyczyniają się do dzieła pojednania i pokoju w tym kraju” - podkreślił. „Niech uczniowie Chrystusa w Korei przygotowują nadejście tego nowego dnia, kiedy ta kraina porannego spokoju będzie radować się najobfitszym Bożym błogosławieństwem zgody i pokoju!” - zakończył swoją homilię Franciszek. Było to jego ostatnie przemówienie publiczne papieża podczas obecnej pielgrzymki.

Reklama

W modlitwie wiernych proszono o pokój na świecie, by Bóg upowszechnił wolę przebaczenia i pojednania w tych, którzy z różnych powodów trwają w konflikcie. W drugim wezwaniu modlono się, za Kościół, by zawsze w świecie, w którym splatają się sprawiedliwość i niesprawiedliwość umiał znajdować właściwą drogę, prowadząc nią wszystkich ludzi. Następnie proszono Boga za regiony ogarnięte wojną, by ludzie potrafili przezwyciężyć wrogość, zawiść, egoizm i pożądliwość miłością, pokojem, cierpliwością i powściągliwością, żyjąc pojednani w jedności. W kolejnym wezwaniu proszono za narody cierpiące z powodu podziałów powodowanych motywami historycznymi, politycznymi, gospodarczymi i religijnymi, by mogły rozpocząć drogę jedności, przezwyciężając wszelkie przeszkody. W ostatniej intencji polecono Bogu ludzi ubogich i zepchniętych na margines, by wierni naśladując Chrystusa mogli im głosić Jego miłość i odnaleźć Boga obecnego między nimi. Ojciec Święty dodał od siebie prośbę w intencji kard. Fernando Filoniego, "który powinien być między nami". Polecił Bogu jego misję w Iraku oraz osoby należące do różnych mniejszości religijnych, potrzebujące pomocy.

Reklama

Na zakończenie Eucharystii głos zabrał arcybiskup Seulu, kard. Andrew Yeom Soo-jung. W zakrystii Ojciec Święty spotkał się jeszcze krótko i porozmawiał z każdym z biskupów oraz pobłogosławił tablicę dla nowej siedziby kurii archidiecezjalnej. Następnie zszedł do krypty katedralnej na krótką modlitwę przy grobach męczenników. Spoczywają ta, szczątki 9 męczenników, którzy zginęli za wiarę w latach 1839 i 1866.

Drodzy bracia i siostry,

Mój pobyt w Korei zbliża się do końca i dziękuję Bogu za liczne błogosławieństwa jakimi obdarzył ten umiłowany kraj, a zwłaszcza Kościół w Korei. Wśród tych błogosławieństw szczególnie sobie cenię nasze wspólne doświadczenie w minionych dniach obecności tak wielu młodych pielgrzymów z całej Azji. Ich umiłowanie Jezusa i entuzjazm dla szerzenia Jego Królestwa są inspiracją dla nas wszystkich.

Punktem kulminacyjnym mojej wizyty jest obecna Msza św., w której błagamy Boga o łaskę pokoju i pojednania. Modlitwa ta ma szczególny wydźwięk na Półwyspie Koreańskim. Dzisiejsza Msza święta jest przede wszystkim modlitwą o pojednanie w tej koreańskiej rodzinie. W Ewangelii Jezus mówi nam, jak wielką moc ma nasza modlitwa, gdy dwaj lub trzej wspólnie o coś proszą (Mt 18, 19-20). O ileż bardziej, gdy cały naród wznosi swoje płynące z głębi serca wołanie do Boga!

Pierwsze czytanie przedstawia Bożą obietnicę przywrócenia ludu rozproszonego przez katastrofę i podział do jedności i dobrobytu. Dla nas, podobnie jak dla ówczesnego ludu Izraela, jest to obietnica pełna nadziei: wskazuje na przyszłość, którą Bóg przygotowuje nam już teraz. Jednakże obietnica ta jest nierozerwalnie związana z nakazem: poleceniem powrotu do Boga i posłuszeństwa całym sercem Jego prawu (Pwt 30, 2-3). Boże dary pojednania, jedności i pokoju są nierozerwalnie związane z łaską nawrócenia, przemiany serca, która może zmienić bieg naszego życia i historii, jako jednostek i jako narodu.

Reklama

Słyszymy tę obietnicę podczas tej Mszy św., naturalnie w kontekście doświadczenia historycznego narodu koreańskiego, doświadczenia trwającego od ponad sześćdziesięciu lat podziału i konfliktu. Ale usilne wezwanie Boga do nawrócenia jest również wyzwaniem dla uczniów Chrystusa w Korei, by zastanowić się nad jakością swego wkładu w budowanie społeczeństwa sprawiedliwego i humanitarnego. Wzywa każdego z was do refleksji nad tym, na ile jako jednostki i wspólnoty okazujecie ewangeliczną troskę o tych, którym się gorzej powodzi, zepchniętych na margines, pozbawionych pracy i tych, którzy nie mają udziału w pomyślności wielu innych. Wzywa też was, jako chrześcijan i Koreańczyków do zdecydowanego odrzucenia mentalności ukształtowanej przez podejrzliwość, konfrontację i współzawodnictwo, i do formowania kultury kształtowanej przez nauczanie Ewangelii i najszlachetniejsze tradycyjne wartości narodu koreańskiego.

W dzisiejszej Ewangelii Piotr zwraca się do Pana z pytaniem: „Ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?” Na co Pan odpowiedział: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy”(Mt 18, 21-22). Te słowa dotykają istoty Jezusowego orędzia o pojednaniu i pokoju. Będąc posłusznymi Jego nakazowi codziennie prosimy naszego Ojca Niebieskiego, by przebaczył nam nasze grzechy, „jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Gdybyśmy nie byli na to gotowi, jakże moglibyśmy szczerze modlić się o pokój i pojednanie?

2014-08-18 07:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończyła się podróż Franciszka do Korei Południowej

[ TEMATY ]

Franciszek

Franciszek w Korei

Korea.net/foter.com

Spotkanie z tysiącami młodych katolików z ponad 20 krajów na VI Azjatyckim Dniu Młodzieży oraz beatyfikacja 124 męczenników koreańskich z udziałem miliona wiernych – to główne wydarzenia pielgrzymki papieża Franciszka do Korei Południowej w dniach 13-18 sierpnia. Jej hasłem są słowa zaczerpnięte z Księgi Izajasza (60,1): "Powstań, świeć!". Jest to trzecia podróż zagraniczna papieża Franciszka i pierwsza na kontynent azjatycki.

Podsumowując pielgrzymkę do Korei Południowej rzecznik Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi powiedział, że papież wyraźnie dał do zrozumienia, że Azja powinna stanowić priorytet jego pontyfikatu. „Kontynent ten powinien odgrywać bardzo ważną rolę w Kościele powszechnym” - podkreślił ks. Lombardi. Ujawnił też, że podczas spotkania z azjatyckimi biskupami niemal wszyscy zwierzchnicy Kościołów lokalnych zaprosili papieża do swoich krajów. Według rzecznika Watykanu, mimo iż uwaga opinii publicznej była na początku papieskiej wizyty skierowana bardziej na wypowiedzi dotyczące Korei Północnej czy Chin, to wizyta w Korei miała charakter bardziej duszpasterski niż polityczny. Jednakże realia podziału Korei wpłynęły na atmosferę tych dni, zwłaszcza spotkania w pierwszym dniu, ale także spotkanie z ofiarami katastrofy promu Sewol. Rzecznik Watykanu pozytywnie ocenił również spotkanie Franciszka z młodymi katolikami w ramach Azjatyckiego Dnia Młodzieży. Podkreślił, że papieżowi udało się spontanicznie reagować nawet po angielsku, „w języku, którym niezbyt sprawnie się posługuje”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję