Reklama

Kościół

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

W ostatnim dniu maja w Braniewie odbędzie się pierwsza na Warmii beatyfikacja 15 zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy. Jedna ze zgłoszonych przez Kościół warmiński sióstr nie została uznana za męczennicę. Jej proces beatyfikacyjny wciąż trwa.

2025-03-09 07:22

[ TEMATY ]

beatyfikacja

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeczytaj również: S. Martyna Ujazdowska ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w rozmowie z portalem niedziela.pl o zaplanowanej na 2025 rok beatyfikacji katarzynek – siostry Krzysztofy Klomfas i jej XIV towarzyszek.

Główne uroczystości beatyfikacyjne katarzynek odbędą się 31 maja na placu przy bazylice mniejszej pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Braniewie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proces beatyfikacyjny zakonnic, które zginęły w 1945 r. po wkroczeniu Armii Czerwonej na Warmię, rozpoczął się 20 lat temu. Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy zgłosiło do procesu 16 sióstr, które według Kościoła warmińskiego zginęły śmiercią męczeńską.

"Watykan nie uznał jednak jednej z zakonnic – s. Generosy (Marii Boltz) za męczenniczkę" – powiedział PAP rzecznik prasowy kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. Marcin Sawicki. Zmarła ona 9 maja 1945 r. w Olsztynie wskutek powikłań doznanych, jak podaje zgromadzenie, "w walce o obronę czystości".

Podziel się cytatem

Reklama

Siostra katarzynka z Braniewa Angela Krupińska, która jest autorką książki o zakonnicach - męczenniczkach, w tym także o siostrze Generosie, powiedziała PAP, że decyzja o tym, by nie uznać tej jednej siostry za męczenniczkę zapadła na ostatnim etapie procesu beatyfikacyjnego. "Powody tej decyzji znamy dość ogólne i wiążą się one z tym, że siostra zmarła na tyfus, a nie wprost od ran, czy strzału. Za mało chyba udokumentowane zostało to, że jej śmierć była wynikiem męczeństwa" - powiedziała PAP s. Krupińska. Podkreśliła przy tym, że życie siostry Generosy wzbudziło w Watykanie wielkie uznanie i szacunek, bo ta siostra, sama będąc chorą, m.in. grzebała zmarłych pacjentów szpitala miejskiego w Olsztynie.

W książce o katarzynkach-męczennicach s. Angela napisała, że w styczniu 1945 roku s. Generosa została brutalnie zgwałcona, przez kilka dni była przetrzymywana na strychu szpitala, a potem uciekła i znalazła schronienie u znanej jej z widzenia kobiety. Po kilku tygodniach, gdy mogła wstać z łóżka połatała habit i w chustce otrzymanej od starszej kobiety wróciła do szpitala. Tam zastała dwie inne zakonnice i wspólnie z nimi wózkiem wywoziła ze szpitala ciała zmarłych i grzebała je w zbiorowej mogile w okolicy szpitala. Gdy w zniszczonym radzieckimi "porządkami" Olsztynie, miasto było spalone i ograbione, wybuchła epidemia tyfusu s. Generosa pracowała przy chorych. Poszła nawet do komendanta wojennego prosić o jedzenie dla pacjentów, w odpowiedzi dostała krowę. Wycieńczona fizycznie i psychicznie s. Generosa zaraziła się tyfusem i zmarła 9 maja 1945 roku.

"Dla nas siostra Generosa jest wzorem. Jej proces beatyfikacyjny nie zakończył się, będziemy się modliły o cud za jej wstawiennictwem" - powiedziała PAP s. Krupińska.

Podziel się cytatem

Reklama

Siostra Krupińska powiedziała PAP, że komisje watykańskie bardzo skrupulatnie badały życiorysy każdej z zakonnic katarzynek i w razie wątpliwości dopytywały o szczegóły. "W przypadku siostry Liberii nie było bezpośredniego świadka jej śmierci i dopytywano nas o to, skąd wiemy, że została zabita. Oparłyśmy się więc na tym fakcie, że w jej kieszeni znaleziono łuskę od broni należącej do radzieckiego żołnierza. Tę łuskę ktoś jej do tej kieszeni włożył, została znaleziona przy ekshumacji. Rana, jaką miała z całą pewnością powstała od tego naboju. Te informacje wystarczyły watykańskim komisjom do uznania męczeństwa siostry Liberii" - powiedziała s. Angela.

Rzecznik warmińskiej kurii zapewnił, że "książka o męczennicach i inne publikacje związane z beatyfikacją będą uzupełnione o informacje o s. Generosie". S. Angela powiedziała PAP, że w nowych wydaniach książki o męczennicach nie ma już rozdziału o s. Generosie.

Proces beatyfikacyjny 15 warmińskich zakonnic określany jest jako proces siostry Krzysztofy Klomfass i jej 14 towarzyszek. Zakonnice poniosły śmierć z rąk żołnierzy Armii Czerwonej w różnych miejscach i okolicznościach, od stycznia do listopada 1945 r. Najmłodsza miała 26 lat a najstarsza 64 lata. Pierwszą zamordowaną była siostra Krzysztofa (Marta) Klomfass, która pracowała jako pielęgniarka w szpitalu Mariackim w Olsztynie. Zginęła 22 stycznia 1945 r. "w obronie czci własnej i chorych, którymi się zajmowała". (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ mbo/ joz/ mhr/

Ocena: +29 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obecnie toczą się procesy beatyfikacyjne pięciorga misjonarzy z Polski

Brat Antoni Kowalczyk OMI, ks. Jan Czuba, o Marian Żelazek SVD oraz dwie osoby świeckie: Wanda Maria Błeńska i Helena Kmieć - to pięcioro polskich misjonarzy, których procesy beatyfikacyjne są w toku, na etapie diecezjalnym lub już w Rzymie - poinformował o. prof Wojciech Kluj OMI. Jak zaznaczył, dwie osdoby z tego grona poniosły śmierć męczeńską. Duchowny przemawiał podczas dorocznego, wakacyjnego spotkania w centrum Formacji Misyjnej w Warszawie. Na dorocznym wydarzeniu zgromadziło się kilkadziesiąt zakonnic oraz duchownych i świeckich posługujących na misjach w różnych krajach świata.

Brat Antoni Kowalczyk OMI urodził się w 1866 roku w Wielkopolsce, jako 20-latek wyjechał do pracy w Niemczech, następnie, w Holandii, wstąpił do oblatów Maryi Niepokalanej. W 1896 został skierowany do pracy misyjnej w Kanadzie, gdzie pracował m.in. wśród tamtejszych Indian. Podczas pracy w tartaku uległ ciężkiemu wypadkowi, wskutek czego amputowano mu prawą rękę. Pomimo kalectwa, ciężko pracował i nie domagał się żadnych przywilejów. Zapisał się w pamięci znających go osób jako wzór modlitwy, wytrwałości i dobrej rady. Zmarł w 1947 roku i został pochowany w Saint Albert niedaleko Edmonton. Jego proces beatyfikacyjny znajduje się już na etapie rzymskim.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik

2025-03-08 21:00

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Ks. Marek Mekwiński

Ks. Marek Mekwiński

Jak podaje FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach, zmarł proboszcz parafii ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik. Mimo reanimacji ks. Marek zmarł. Przeżył 57 lat życia i 32 lata kapłaństwa.

Ks. Marek Mekwiński urodził się 10 października 1967 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął w 23 maja 1992 roku. Na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską skierowany został do parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy. Posługę w tej parafii pełnił do roku 1993 i mianowany w parafii św. Agnieszki we Wrocławiu Maślicach [1993-1999]. W latach 1999 -2002 był wikariuszem w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy. W latach 2002 -2006 był wikariuszem w parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Jako wikariusz był także w parafii św. Franciszka z Asyżu [2006 - 2008]. Od sierpnia 2008 roku był proboszczem parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach. W latach 1995 - 2004 był diecezjalnym moderatorem Domowego Kościoła. Przez wiele lat był także moderatorem wspólnoty Agalliasis we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: do 13 marca różaniec za papieża na zakończenie rekolekcji dla Kurii

2025-03-09 17:41

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Począwszy od jutra, w związku z rekolekcjami dla Kurii Rzymskiej, wieczorne odmawianie różańca w intencji zdrowia Ojca Świętego zostanie przyspieszone i odbędzie się na zakończenie nieszporów i medytacji rozpoczynających się o godzinie 17. 00 w Auli Pawła VI - ogłosiło Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

„Zgodnie z tradycją, ten czas skupienia i modlitwy stanowi okres milczenia i rozeznania dla współpracowników Ojca Świętego, którzy połączą się w duchu refleksji i słuchania Słowa Bożego, kontynuując modlitwę o jego zdrowie” - czytamy w nocie na temat różańca, który można będzie śledzić na żywo na ekranach na Placu Świętego Piotra lub za pośrednictwem mediów watykańskich. „Po zakończeniu rekolekcji w piątek 14 marca, modlitwa wspólnotowa zostanie wznowiona w odnowionej formie, pozostając znakiem wiary i jedności kościelnej” - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję