Reklama

Pasterka w katedrze

"Czy należymy do pokolenia rozmiłowanego w świątecznych dekoracjach, barwnych światłach i przepychu towaru? Czy jesteśmy pokoleniem, które z otwartym sercem przyjmuje narodzonego Jezusa? To pytania, na które każdy musi sobie odpowiedzieć" - mówił w trakcie Pasterki w archikatedrze łódzkiej abp Władysław Ziółek. Po Mszy św. wspólnie z prezydentem Łodzi Arcybiskup łódzki odsłonił bożonarodzeniową szopkę przed katedrą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo mroźnej aury ponad tysiąc łodzian przyszło do łódzkiej bazyliki w noc wigilijną, aby uczestniczyć w tradycyjnej Mszy św. rozpoczynającej okres Bożego Narodzenia. Eucharystii przewodniczył abp Władysław Ziółek.
"Żyjemy już atmosferą świąt - powiedział rozpoczynając Liturgię Ksiądz Arcybiskup. - Za nami wieczerza wigilijna, składanie sobie życzeń i wręczanie prezentów. Teraz przyszliśmy na Mszę św. i spotkanie z Chrystusem".
Do łódzkiej katedry licznie przybyły delegacje władz samorządowych. W pierwszej ławce zasiedli: prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki, przewodniczący Rady Miejskiej Sylwester Pawłowski, marszałek sejmiku wojewódzkiego Mieczysław Teodorczyk oraz wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski.
"To Dziecię narodzone w Betlejem zaczęło dziś swoje panowanie - powiedział w homilii abp Władysław Ziółek. - Czy jednak naprawdę zaczęło? To Dziecię jest wszędzie w barwnych dekoracjach i przepychu wystaw sklepowych. Zapytać trzeba jednak, czy należymy tylko do pokolenia rozmiłowanego w dekoracjach, barwnych światłach i przepychu towaru? Czy jesteśmy pokoleniem, które z otwartym sercem przyjmuje narodzonego Jezusa? - pytał Arcybiskup łódzki. - To pytania, na które każdy musi sobie odpowiedzieć. Musimy wiedzieć, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy. Nie możemy przecież zamienić naszego świata w piękno dekoracji, za którą nie kryłoby się nic porywającego, rzeczywistego i mającego silny związek z naszym życiem i co mogłoby je przeobrażać - podkreślił abp Władysław Ziółek.- Podobnie jest z naszą szopką - wskazał
Kaznodzieja. - Wraz z tym materialnym wyobrażeniem betlejemskiej stajni powrócić powinno nie tylko ulotne rozrzewnienie, nie jakieś wspomnienie, ale pytanie: czy jesteśmy gotowi - dziś w wolnej Polsce - przyjąć na nowo Jezusa i zagwarantować mu miejsce w naszym życiu?
Mamy sobie dzisiaj uświadomić prawdę, że od dwóch tysięcy lat Kościół jest kołyską, w której Maryja składa Jezusa, abyśmy Go wielbili i kontemplowali. Stając przed stajenką, trzeba sobie uzmysłowić, że także tutaj, w Kościele łódzkim mieszka Chrystus (...)".
"Sens tych świąt jest bardzo prosty - powiedział na zakończenie homilii Ksiądz Arcybiskup. - Tak prosty jak betlejemskie miejsce narodzin Pana. Tylko w Nim i w nikim innym jest źródło życia ludzkiego".
Po Mszy św. Boże Dzieciątko w procesji przeniesione zostało z katedry do znajdującej się w jej pobliżu szopki.
Następnie abp Władysław Ziółek poświęcił szopkę, figury Świętej Rodziny i żywe zwierzęta oraz wszystkich wiernych.
"Myślą przewodnią corocznego budowania naturalnej wielkości stajenki i umieszczania w niej biblijnych i współczesnych postaci oraz żywych zwierząt jest integracja mieszkańców Łodzi - mówił koordynator budowy szopki ze strony Arcybiskupa łódzkiego, ks. Eugeniusz Brzuska. - Chcemy, żeby ta szopka stała się miejscem, które licznie całe pokolenia łodzian aż do Trzech Króli będą nawiedzać".
Jak zawsze atrakcją, szczególnie dla dzieci, są żywe zwierzęta w stajence. W tym roku zostały one umieszczone nieco z boku szopki.
Jednym z pierwszych dzieciaków, który zobaczył szopkę, był 6-letni Bartek.
"Cieszę się ,że mogłem zobaczyć stajenkę i zwierzęta - mówił chłopiec. - Martwiłem się tylko, czy nie jest im zimno. Ale mama mówiła, że one mają grube futerka i trochę się uspokoiłem".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję