Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Czyń rozsądnie!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

„Quidquid agis, prudenter agas et respice finem!” – Cokolwiek czynisz, czyń rozsądnie i patrz końca. To ciekawe łacińskie wyrażenie, które przyzywa nas do roztropnego działania. Zdarzają się wszak w życiu sytuacje, że człowiek podejmuje ważne decyzje zbyt pochopnie, dając się ponieść różnego typu emocjom i powstaje poważny problem. Podobnie dzieje się na płaszczyźnie naszego życia społeczno-politycznego i doprowadza to do nieciekawego finału. Jako naród stajemy w trudnej sytuacji lub po prostu bijemy się o sprawy, które nigdy nie powinny być przedmiotem sporów różnych opcji politycznych. W warunkach panującej biedy, bezrobocia, bałaganu w służbie zdrowia i ogólnego marazmu, gdy chodzi o rozwój gospodarczy, pierwszym zadaniem staje się np. walka z krzyżem w Sejmie. Zamiast szukać najlepszych rozwiązań, jakie może podejmować państwo w stosunku do swoich obywateli, pewne grupy władzy podejmują bezsensowne działania destabilizacyjne i następuje sztuczna polaryzacja społeczeństwa, podział na „my” i „oni”. I przychodzi nam walczyć z wiatrakami. Nikomu bowiem, kto myśli normalnie, nie mogą przeszkadzać święte znaki, zwłaszcza że uczą tylko dobra – aż po oddanie życia za nie. Poza tym, czyż różne partie, które mają może inne założenia, ale którym powinien przyświecać jeden wspólny cel: dobro ojczyzny i współobywateli, nie powinny patrzeć na siebie przyjaźnie, dając nam przykład pięknego i twórczego współistnienia?

Wszyscy jesteśmy zobowiązani do działania roztropnego. Może można tu jeszcze być w pewnym stopniu wyrozumiałym dla ludzi młodych, których bezkompromisowe dążenie do celu może trochę ponieść, ale ludzie dojrzali, zwłaszcza piastujący ważne stanowiska w strukturach władzy nie powinni liczyć na traktowanie ulgowe. Dojrzałość różni się od niedojrzałości odpowiedzialnością za podejmowane czyny i decyzje, czyli – widzeniem końca, dostrzeganie efektu, jaki wywoła takie czy inne postępowanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także młodzi, od początku pracujący nad sobą, będą czynić wszystko, aby ich życie podobało się Bogu i ludziom – i mamy wiele przykładów takiej mądrej i roztropnej młodości. Szkoda więc, że wielu młodych ludzi w Polsce uległo pokusom antykościelnym i antyklerykalnym. Tym bardziej że Kościół w niczym im nie zawinił, że sami nie mają żadnych przykrych doświadczeń z jego kapłanami. Najzwyklej na świecie przyzwalają na to, by nimi manipulowano.

Dlatego musimy zapanować nad naszymi odczuciami niechęci w stosunku do innych i starać się patrzeć na zagadnienie obiektywnie i odpowiedzialnie. Pamiętajmy, licho nie śpi – jak mówi stare przysłowie – i wykorzysta każdą nadarzająca się okazję, by siać na świecie zło. A czasem wystarczy tylko grzech zaniedbania czynienia dobra, by uruchomiła się prawdziwa lawina, w dłuższej perspektywie niosąca rozłamy i zniszczenie.

W Wielkim Poście AD 2014 potrzebny jest gest pokuty i żalu za to, że zaniedbaliśmy swoje święte obowiązki.

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

100 mln prześladowanych chrześcijan i milczenie świata

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

człowiek

chrześcijanin

jingoba/pixabay.com

Kolejne krwawe zamachy na kościoły w Pakistanie dowodzą, że chrześcijanie są wciąż prześladowani za swą wiarę. Co więcej, najnowszy raport Międzynarodowego Dzieła Chrześcijańskiego „Open Doors” pokazuje, że antychrześcijańskie działania wciąż przybierają na sile. Wyznawcy Chrystusa byli najbardziej prześladowaną grupą ludności Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji. Raport za ubiegły rok mówi o 4344 ofiarach i 1062 zniszczonych kościołach.

Po zamachach na kościoły w Pakistanie papież Franciszek przypomniał, że podczas gdy chrześcijanie są prześladowani wyłącznie z powodu wyznawanej wiary, świat stara się ten fakt ukryć. „Za swą wiarę w Chrystusa na świecie cierpi w różnej mierze 100 mln ludzi” – mówi Cristina Merola z „Open Doors”.
CZYTAJ DALEJ

Bielawa. Maryja przypomina, jak nie utracić wiary

2025-10-11 11:46

[ TEMATY ]

peregrynacja

Bielawa

Strażniczka Wiary

ks. Stanisław Chomiak

o. Piotr Wiśniewski

ks. Mirosław Benedyk

Msza święta pod przewodnictwem ks. prał. Stanisława Chomiaka, dziekana dekanatu bielawskiego, była centralnym punktem peregrynacji figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bielawie.

Msza święta pod przewodnictwem ks. prał. Stanisława Chomiaka, dziekana dekanatu bielawskiego, była centralnym punktem peregrynacji figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bielawie.

W diecezji świdnickiej trwa peregrynacja w parafiach dziekańskich cudownej figury Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej z Barda. To odpowiedź na pragnienia wiernych, zwłaszcza chorych i starszych, którzy nie mogą już pielgrzymować do bardzkiego sanktuarium, dlatego sama Matka Boża nawiedza ich wspólnoty.

11 października figura zawitała do dekanatu Bielawa, gdzie licznie zgromadzeni wierni przyjęli Maryję z wiarą i wdzięcznością. Modlitwie towarzyszyła konferencja o. Piotra Wiśniewskiego, redemptorysty i kustosza sanktuarium w Bardzie. – Wielu ludzi dziś mówi: „Nie wierzę, nie chodzę do kościoła”. Czasem to protest wobec hipokryzji, ale często też ucieczka przed wymaganiami, jakie stawia wiara – zauważył kaznodzieja, podkreślając, że prawdziwe nawrócenie zaczyna się od osobistego spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Mądrze kochać ojczyznę i jej służyć - Rodzinna Pielgrzymka Rycerzy Kolumba na Jasną Górę

2025-10-11 16:43

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Rycerze Kolumba

BP @JasnaGóraNews

Rycerze Kolumba na Jasnej Górze

Rycerze Kolumba na Jasnej Górze

„Dla nas po Bogu największa miłość to Polska” - te słowa kard. Stefana Wyszyńskiego stały się przesłaniem Rodzinnej Pielgrzymki Rycerzy Kolumba na Jasną Górę. Patriotyzm jest jednym z filarów misji tego męskiego stowarzyszenia w Kościele. Uczestnicy swoim zwyczajem modlitewne spotkanie połączyli z dziełem miłosierdzia, znakiem ich solidarności i troski o życie - zebrali dary dla najmłodszych z Ośrodków Preadopcyjnych w Częstochowie.

Mszy św. przewodniczył abp Wacław Depo, Kapelan Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce. W homilii uwrażliwiał, że w „imię patriotyzmu chodzi o przyszłość narodu i Kościoła”. - Tu naprawdę chodzi o polską rację stanu, o to, by być suwerennym, niepodległym, a nie tylko posiadać - mówił kaznodzieja. Błędem nazwał „zrywanie w programach uniwersyteckich i szkolnych, na każdym poziomie, z historią Polski i Kościoła, z literaturą i kulturą ojczystą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję