Reklama

W drodze

Pora nadziei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wieszcz Stanisław Wyspiański pisał: – Listopad, niebezpieczna pora dla Polaków. Dlaczego niebezpieczna? No, bo nachodzą ich buntownicze myśli, chcą się przeciwstawić ciemięzcom – i podejmują się beznadziejnej walki.

A Wielkanoc? Inny wielki pisarz – Henryk Sienkiewicz przypomniał w swoim dziele pisanym „ku pokrzepieniu serc”, czyli w „Trylogii”, słowa ks. Piotra Skargi z kazania na dzień Wszystkich Świętych: „Siejba była w płakaniu; a żniwo w weselu; płakanie ustało: a żniwu i pożytkom końca nie ma”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest dziś w Polsce wiele powodów do zmartwień. Ale jednak najgorsze doświadczenia zostały Polakom w ostatnich kilkudziesięciu latach darowane. Reżim komunistyczny upadł, wojny omijały Polskę. Mamy do rozwiązania dużo problemów społecznych i gospodarczych, to prawda. Państwo polskie jest słabe, niesprawne. Wiele grup ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej zostaje bez jakiejkolwiek pomocy. Dotyczy to zwłaszcza ludzi starszych, chorych, rodzin wielodzietnych, niepełnosprawnych i ich opiekunów. Wyraźnie brakuje sensownego systemu opieki socjalnej i zdrowotnej. Także w dziedzinie międzynarodowej Polska wymaga stanowczych działań, chroniących nasze bezpieczeństwo i poprawiających naszą pozycję w Unii Europejskiej i NATO.

Rzecz jasna, to zadania głównie dla polityków, choć i opinia publiczna powinna tutaj wywierać systematyczny, obywatelski nacisk.

Reklama

Co jednak najważniejsze, są to zadania w pełni wykonalne. Wystarczy tylko poczucie odpowiedzialności za Polskę, za Polaków, za nasze państwo, kierowanie się polską racją stanu.

Powie ktoś, że to dużo? Owszem, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy politycy często zapominają, że ich powinnością jest s ł u ż y ć obywatelom. A przecież to w gruncie rzeczy tak mało. Wystarczy tylko chcieć.

Wielkanoc – pora nadziei.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-04-15 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

2025-04-10 20:45

[ TEMATY ]

zbawienie

Katechizm Wielkopostny

BP Episkopatu

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś co nieco o zbawieniu.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która podtrzymuje wiarę w czasach kryzysu

2025-04-11 21:14

[ TEMATY ]

zakon

Siostry Służebnice Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji

Od 1915 roku w Filadelfii grupa zakonnic poświęciła swoje życie nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu. Te różowe zakonnice, zrodzone z charyzmatu niemieckiego świętego Arnolda Janssena, nadal stanowią duchowy filar, który wspiera misję Kościoła swoimi modlitwami i towarzyszy cierpieniom świata.

Janssen urodził się w 1837 roku i zmarł w 1909 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku 24 lat. Szybko zrozumiał, zwłaszcza podczas modlitwy i nabożeństw, że jego misją jest kształcenie księży do ewangelizacji w krajach obcych. W 1875 roku założył seminarium misyjne w małym miasteczku w Holandii, co dało początek Towarzystwu Słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję