Reklama

Niedziela Małopolska

Szczególny wizerunek

Jest w Krakowie ulica Bożego Miłosierdzia, która nie prowadzi do łagiewnickiego Sanktuarium. Przy tej ulicy znajduje się kościół pw. Miłosierdzia Bożego

Niedziela małopolska 17/2014, str. 5

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Archiwum kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątynia powstała w połowie XVI wieku jako część kompleksu szpitalnego. Posługujący w kościele ks. Krzysztof Halaczek podkreśla, że zabudowania szpitala służyły także jako przytułek dla bezdomnych. – To im miał służyć kościół wybudowany ku czci Bożego Miłosierdzia – wyjaśnia kapłan.

Obraz Boga Miłosierdzia

Mało kto wie, że w świątyni znajdują się dwa wizerunki ukazujące Jezusa Miłosiernego. Pierwszy obraz pochodzi sprzed objawień św. S. Faustyny. Felicjanka, s. Irmina, która od prawie 20 lat pełni funkcję zakrystianki w tym kościele, wskazuje na dzieło znajdujące się po prawej stronie przed głównym ołtarzem. – To oryginalny obraz namalowany na desce – mówi. – Kiedyś przyszedł tu ks. Czesław Skowron, który zwrócił mi uwagę, że to wizerunek przedstawiający Boga Miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzieło ukazuje Pana Jezusa w cierniowej koronie, z przebitymi dłońmi i bokiem, z którego krew wypływa do podstawionego kielicha. Umęczonego Syna podtrzymuje jego Matka. – Ten kapłan zauważył, że Pan Jezus został przedstawiony w tłoczni, czyli w urządzeniu do produkcji wina – mówi s. Irmina, pokazując na ciemne elementy nad dolną ramą obrazu. Siostra dodaje, że podobny obraz, tylko mniejszych rozmiarów, znajduje się u Ojców Reformatów w ich kaplicy Bożego Miłosierdzia.

Dzieło z Lwowa

Reklama

Po drugiej stronie wyeksponowano Jezusa Miłosiernego namalowanego przez Stanisława Batowskiego. S. Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w tekście pt. „Obraz” (www.faustyna.pl) wspomina o tym dziele, opisując zaistniałą sytuację: „Pierwszy obraz Miłosierdzia Bożego pędzla Hyły poświęcił o. J. Andrasz SJ 7 marca 1943 r. Ponieważ obraz ten nie mieścił się w ołtarzu, gdzie był wystawiany na nabożeństwa ku czci Miłosierdzia Bożego, dlatego przełożona klasztoru m. Irena Krzyżanowska zamówiła u A. Hyły drugi obraz (…). Równocześnie do krakowskiej kaplicy u lwowskiego malarza St. Batowskiego zamówiła obraz przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia m. Michaela Moraczewska. Gdy obraz pędzla Batowskiego ze Lwowa przyjechał do klasztoru w Łagiewnikach jesienią 1943 r., siostry były w kłopocie, bo nie wiedziały, który obraz powinien być w kaplicy. Z pomocą przyszedł kard. Adam Sapieha, który pewnego dnia przyjechał do Łagiewnik, by odpocząć w klasztornym ogrodzie. Korzystając z tej okazji, siostry przyniosły do rozmównicy dwa obrazy: Hyły i Batowskiego. Kardynał, wysłuchawszy historii obydwu obrazów, powiedział: »Jeśli obraz Hyły jest jako jego własne wotum – niech ten będzie w kaplicy», a dla obrazu Batowskiego obiecał znaleźć dobre miejsce”.

– Tym miejscem okazał się właśnie kościół pw. Bożego Miłosierdzia – zauważa s. Irmina i dodaje: – Proszę zobaczyć, jak pełną miłosierdzia ma twarz Pan Jezus na obrazie namalowanym przez Batowskiego. Lubię się przed tym obrazem modlić. S. Zakrystianka nie jest w tym odosobniona. Są krakowianie, którzy tu zaglądają przed pracą, by się pomodlić przed Jezusem Miłosiernym oraz uczestniczyć we Mszy św. – Coraz więcej osób klęka przed wizerunkiem Jezusa Miłosiernego – przyznaje s. Irmina.

Ślady Karola Wojtyły

Ks. Krzysztof Halaczek zwraca uwagę, że kościół był prebendą, czyli został uposażony przez Kapitułę Katedralną i tak jest do dnia dzisiejszego. Stanowi integralną część parafii na Wawelu, której proboszcz w imieniu Kapituły Metropolitalnej sprawuje opiekę zarówno duszpasterską jak i materialną nad świątynią. Zaznacza: – Tu przychodzą ludzie, którzy albo w okolicy mieszkają, albo kiedyś z tym miejscem byli związani. Na niedzielne Msze św. przyjeżdżają osoby nawet z dalszych zakątków Krakowa: rodziny z dziećmi, młodzież oraz starsi.

W świątyni modlił się również Karol Wojtyła. S. Irmina przed laty przypuszczała, że to było prawdopodobne, bo podczas okupacji student K. Wojtyła mieszkał przez rok u pp. Kydryńskich (przy ul. Felicjanek 10 – przyp. red), a w tym czasie Msze św. w tym kościele odprawiał ks. Figlewicz, z którym przyszły Papież był zaprzyjaźniony. – Kiedyś przybyli tu harcerze, którzy szli krakowskim szlakiem Ojca Świętego i twierdzili, że również u nas modlił się Karol Wojtyła, a ja na to zrobiłam wielkie oczy – wspomina s. Irmina. – Ale gdy ks. inf. Janusz Bielański jechał do Ojca Świętego, to poprosiłam, żeby o to zapytał. I po powrocie ks. Bielański potwierdził obecność Karola Wojtyły w naszej świątyni. Papież powiedział, że lubił się w u nas modlić, a nawet wspominał, że udzielał tu ślubu. Siostra dodaje, że jakiś czas temu skontaktował się z nią p. Andrzej Zieliński, który potwierdził, że to jego małżeństwo pobłogosławił (9 lipca 1967 r.) w tym kościele ówczesny kard. Karol Wojtyła.

Przesłanie

Ks. Halaczek informuje, że oprócz codziennych Eucharystii (porannych, o 6.45 i niedzielnych; o godz. 8, 9 i 10) w każdy czwartek o 17.00 jest odprawiana Msza św. połączona z nabożeństwem do Bożego Miłosierdzia. – Wspólnie odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego przed Najświętszym Sakramentem – mówi Kapłan, a s. Irmina, zapytana o rolę obrazu Jezusa Miłosiernego znajdującego się w kościele, przekonuje: – Myślę, że najważniejsze jest przesłanie, abyśmy się do Miłosiernego Pana Jezusa modlili, a On będzie nam udzielał łaski do lepszego życia. Sam obraz ma nam tę ideę przybliżać. Zaś wizerunek jest szczególny, bo jak mówią, powstał na zamówienie samego Pana Jezusa.

2014-04-24 14:19

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie Boże nigdy się nie starzeje

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Monika Jaworska

Znaki miłosierdzia niesione w procesji

Znaki miłosierdzia niesione w procesji

Żądam od ciebie uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku Mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźnim, nie możesz się od tego usunąć ani wymówić, ani uniewinnić. Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim: pierwszy – czyn, drugi – słowo, trzeci – modlitwa; w tych trzech stopniach zawiera się pełnia miłosierdzia i jest niezbitym dowodem miłości ku Mnie
„Dzienniczek” s. Faustyny 742

Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźnim” – powiedział Jezus do s. Faustyny, dopełniając to wezwanie trzema sposobami czynienia miłosierdzia bliźnim: czynem, słowem i modlitwą. Takim bliźnim może być starszy, samotny i często schorowany człowiek, który często potrzebuje obecności drugiego człowieka, potrzebuje dobrego słowa i modlitwy. Gesty szczególnej troski o ludzi starszych, samotnych i schorowanych są widoczne na terenie dekanatu cieszyńskiego, do którego należy 7 parafii. – Dekanat cieszyński obejmuje całe miasto Cieszyn. Na tym terenie mamy przede wszystkim zgromadzenia zakonne, które nawet w swojej nazwie noszą imię miłosierny, czyli siostry boromeuszki, które opiekują się przewlekle chorymi, i bracia miłosierni, czyli ojcowie bonifratrzy opiekujący się osobami psychicznie chorymi. Także siostry elżbietanki prowadzą domy opieki, a teraz centrum medyczne. U tych zgromadzeń wszystko jest nastawione w tym kierunku, aby potrzebującym przyjść z pomocą. Franciszkanie mają kapelanów szpitala i hospicjum. W naszych parafiach są osoby świeckie, które chodzą do osób potrzebujących, terminalnie chorych. To jest piękne, że ludzie widzą potrzebę przychodzenia z pomocą takim osobom – mówi „Niedzieli na Podbeskidziu” dziekan dekanatu cieszyńskiego ks. prał. Stefan Sputek.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję