Reklama

Niedziela Częstochowska

Niższe Seminarium... Warto? Warto!

Wśród wielu ścieżek dorastania do dojrzałego życia w Kościele jawi się instytucja wyjątkowa – Niższe Seminarium Duchowne. Ma ona charakter szkoły ponadgimnazjalnej – w Polsce liceum ogólnokształcącego. Zadaniem placówki jest wychowanie mężczyzny dojrzałego – gotowego odpowiedzieć na wezwanie Boże

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy warto pójść do Niższego Seminarium? Czy taki wybór przyniesie korzyść młodemu człowiekowi? Pochylimy się nad Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie – ostatniej w Polsce instytucji prowadzonej przez Kościół diecezjalny, mieszczącej się w duchowej stolicy narodu przy ul. Piotrkowskiej 17. Wychodzi ono naprzeciw zarówno ludziom młodym, którzy żywią w sobie pragnienie całkowitego oddania Chrystusowi, jak i wciąż rozeznającym swoje powołanie – wychowuje ich, aby czy to w kapłaństwie, czy też w życiu małżeńskim, najdoskonalej odpowiedzieli na głos Pański. Szczyci się wieloma świętymi kapłanami oraz osobami świeckimi, które, podjąwszy dalsze studia, dobrze służą innym (w szkole obowiązuje program liceum ogólnokształcącego z rozszerzonymi przedmiotami humanistycznymi; zdaje się maturę państwową, która pozwala na kontynuowanie nauki na świeckich uczelniach).

By uwierzyć...

Reklama

W NSD ciągle uczymy się życia z drugim człowiekiem przez pryzmat Boga. Codzienna obecność Chrystusa w tabernakulum kaplicy i tabernakulach naszych serc jest pierwszą przesłanką, dla której tę szkołę można nazwać wyjątkową, niezwykłą. Bycie w Niższym Seminarium nie oznacza jednak natychmiastowego stania się aniołem. Wszyscy więc przychodzący tu muszą mieć świadomość, że czeka ich praca wielka, ciężka, ale nieskończenie dobra. 
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus lubiła porównywać życie ludzkie do ogrodu uprawianego przez miłującego Ojca – rosną tam wspaniałe róże i potężne lilie, między nimi zaś małe, drobne rośliny. Każda, nawet najmniej widoczna, ma swoją godność, którą odkrywa, czyniąc wolę Boga, dojrzewając do stania się tym, czym Bóg chce nas mieć. Słowa te warto odnieść do życia w Niższym Seminarium. Sadzone są tu niepozorne kiełki, widoczne wątłe łodyżki. Co z nich wyrośnie? Kwiaty różne, wszystkie niezmiernie piękne – czerpią bowiem najlepszy pokarm – Słowo i Ciało Pańskie, zaś na wszelkie choroby duszy kapłani – słudzy winnicy, podają antidotum – sakrament pokuty. O ile tylko roślina dobrze przyjmie pokarm, może tutaj, w Niższym Seminarium, stać się pięknym, młodym pąkiem, który już rozkwita...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

By wychować...

Czas wchodzenia w dorosłość jest etapem zdecydowanego wyboru, jasnego opowiedzenia się po stronie prawdziwych wartości. Szkoły publiczne, pomimo licznych inicjatyw, nie mogą w pełni wpoić programu wychowania – uczniowie niestety kojarzą edukację z przymusem, zaś spędzając czas wśród różnych grup i dostając się pod wpływ deprawujących środowisk, niekoniecznie realizują wartości wpajane im jeszcze w domu rodzinnym.
Ważne są słowa św. Pawła: „Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie!” (Gal 5, 13). Ważnym celem wychowawczym jest kształcenie w samodzielnym podejmowaniu decyzji. Seminarium chce powiedzieć do każdego alumna, dorastającego w tej szkole: We wszystkim szukaj Boga! Nie oddawaj się w niewolę temu światu! Nieodzowny jest też duch męstwa w obronie wiary oraz szczery patriotyzm, gwarantujący przyszłość naszej Ojczyźnie. Wierność wobec tych prawd stawia tę szkołę na czele placówek edukacyjnych. Stanowi o jej prawdziwej wartości.

Dom rodzinny, wspólnota – drugi dom

Reklama

Seminarium w żaden sposób nie izoluje od otoczenia, w wychowaniu zaś aktywnie współdziała z rodzicami alumnów. Do NSD w Częstochowie przyjeżdżają oni na zebrania i uroczystości. Mamy też możliwość wyjazdu do domu na weekend co dwa tygodnie oraz przerwy świąteczne. Spotkania z rodziną i przyjaciółmi, na które z utęsknieniem czekamy, kształtują charakter, ponieważ pozwalają docenić wartość relacji z domem rodzinnym, będącym w oddali.
Czas Niższego Seminarium wyjątkowy jest także dlatego, że to wtedy, w tak młodym wieku, wchodzi się po raz pierwszy w relację wspólnoty. O ile w zwykłych szkołach uczniowie spędzają ze sobą tylko kilka godzin dziennie – mogą się odizolować, nie utrzymywać kontaktu, o tyle separacja w życiu seminaryjnym jest niemożliwa. Konieczne jest przełamanie barier – wzajemne zaufanie. Wspólnota musi być „drugim domem”. Wczesna nauka solidarności braterskiej jest nieoceniona dla osób rozważających ścieżkę kapłańską czy zakonną.

Czy jestem wystarczająco dojrzały?

Zasadniczym elementem odróżniającym Niższe Seminarium od innych liceów jest formacja duchowa. Ta zaś wymaga życia w internacie – z dala od domu rodzinnego. W sercu niejednego gimnazjalisty (albo zatroskanego rodzica) może rodzić się pytanie: Czy da się tak wytrzymać? Tak, da się. Pobyt w Niższym Seminarium to czas kształtowania wytrwałości. Elementy drobnych prac – sprzątanie pokojów, klas czy koszenie trawy na boisku szkolnym znakomicie kształtują obowiązkowość i przygotowują do różnych warunków życia. Wczesne wyrobienie samodzielności stanowi pomoc w dorosłości, gdy trzeba wyjść spod opiekuńczych skrzydeł rodziców.
Czas liceum jest korzystny dla utrwalenia zalet i nabywania nowych. Postawienie sobie wysokiej poprzeczki i ciągłe jej podwyższanie już od młodych lat, pomaga zarówno osobie, żywiącej w sobie pragnienie kapłaństwa, jak i tej, która wybierze życie małżeńskie.

Pójdź wielkodusznie i z czystym sercem za Chrystusem

Bycie uczniem Pańskim wymaga wiele trudu. Nonkonformizm i chęć stawienia czoła współczesnemu światu cechują także kandydatów do Niższego Seminarium. Ta trzyletnia praca, na którą składa się trud zarówno wychowawców, rodziców, jak i samego alumna, przynosi jednak słodki owoc – plon pogłębionej wiary, dobrego wychowania i cnoty męstwa, gotowego stawić czoła problemom tego świata, problemom ludzi nieustannie szukających sensu życia – Chrystusa. Gimnazjalisto: Przyjdź, zobacz, wybierz dobrze!

Kontakt: Ul. Piotrkowska 17, 42-200 Częstochowa. Tel.: 034 324 11 09. Numer konta: 15 1020 1664 0000 3802 0018 9332.
E-mail:  nsd@niedziela.pl.
Strona internetowa: www.nsd.niedziela.pl.

2014-07-15 12:30

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba być pouczalnym

O formacji seminaryjnej z ks. Sławomirem Kołatą, wicerektorem Seminarium Duchownego w Krakowie, rozmawia ks. Piotr Bączek

KS. PIOTR BĄCZEK: – Od kilku lat pełni Ksiądz funkcję wicedyrektora seminarium w Krakowie. Jak na przestrzeni tych kilku lat wygląda sprawa ilości powołań kapłańskich. Media od czasu do czasu karmią opinię publiczną informacjami, że nastąpił drastyczny spadek powołań, że młodzi ludzie nie chcą wybierać już takej drogi. Jak to jest w rzeczywistości?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Parzno: św. Anna, patronka cierpliwości

2025-07-27 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

- Ten czas w naszym życiu, pomiędzy krzyżem a łaską, powinniśmy wypełnić cierpliwością. Może właśnie kwestią czasu jest, że to, co dziś nazwiemy krzyżem, za jakiś czas rozpoznamy jako łaskę – mówił ks. Łukasz Burchard podczas uroczystości odpustowej ku czci św. Anny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję