Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 30/2014, str. 6

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Przemyśla i Poznania

Pieszo na święto Matki Bożej Szkaplerznej

Tradycyjnie na święto Matki Bożej z Góry Karmel, przypadające 16 lipca, na Jasną Górę wędrowały piesze pielgrzymki. Pod hasłem: „Wierzę w Syna Bożego” 15 lipca przybyła 34. Przemyska Piesza Pielgrzymka. Uczestniczyło w niej 1300 osób. Do pokonania było od 350 do 380 km w ciągu 10-12 dni. Tradycyjnie pieszo wędrował biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej Adam Szal. Przewodnikiem był ks. Jacek Rawski, a kwatermistrzem ks. Robert Łuc. Na placu przed Szczytem pielgrzymów witał abp Józef Michalik, metropolita przemyski: – Wdzięczny jestem Panu Bogu, że mogę dotykać wiary ludzi, bo to jest krzepiące dla biskupa, dla księdza, kiedy widzi przejawy tej żywej wiary. Kontakt z Panem Bogiem jednego człowieka udziela się drugiemu człowiekowi. Ponadto jest nadzieja, że ta wiara omodlona, zaprawiona w tym trudzie pielgrzymowania pieszo, po takim egzaminie braterstwa, wzajemnej życzliwości, przełamywania siebie powolutku krzepnie i że przynosić będzie owoce – mówił abp Michalik. Pątnicy nieśli w drodze szkaplerz Ojca Świętego Jana Pawła II. Pielgrzymowaniu towarzyszyło Radio FARA.

Na święto Matki Bożej Szkaplerznej dotarła też 15 lipca jubileuszowa 80. Poznańska Piesza Pielgrzymka. Pątnicy również szli z hasłem: „Wierzę w Syna Bożego”. Patronami pielgrzymowania byli: św. Jan Paweł II i św. Jan XXIII. 2027 osób, w zależności od miejsca wymarszu, wędrowało od 10 do 13 dni, pokonując średnio ok. 300 km. Kapelanem był ks. Tomasz Kulka. Pielgrzymowaniu towarzyszyło Radio Emaus. Ze Szczytu pielgrzymów witał biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej Grzegorz Balcerek, który również przewodniczył Mszy św. – Pielgrzymka, którą odbyliśmy, dobitnie ilustruje nam tajemnicę naszego życiowego pielgrzymowania, bo przecież pielgrzymka w bogatej tradycji chrześcijańskiej jest nie tyle formą wakacyjnego spędzenia czasu, ile ilustracją naszego pielgrzymowania przez życie – mówił w homilii bp Balcerek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ponad tysiąc rowerów w klasztorze

Pielgrzymka to łaska od Boga

W kilkudziesięciu grupach na plac jasnogórski wjechało 12 lipca ok. tysiąca pielgrzymów na rowerach. Była to 9. Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. Pielgrzymi wzięli udział we Mszy św. przed Szczytem, której przewodniczył biskup pomocniczy koszalińsko-kołobrzeski Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. Mszę św. koncelebrował ks. Jerzy Grochowski z diecezji siedleckiej, koordynator Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej. – Ta pielgrzymka właściwie nie różni się od wielu innych: jest zmęczenie, jest intencja w sercu, jest słuchanie słowa, dużo modlitwy, tylko że to wszystko na tle pędzącego krajobrazu. Codziennie jest wiele godzin przed Bogiem i wiele godzin sam na sam ze swoimi myślami, ze swoją wiarą, z najbliższymi, którzy zostali w domu, i z tymi, którzy prosili nas o modlitwę – mówił w homilii bp Zadarko. – Pielgrzymka to łaska od Boga, bo pielgrzymi doznają swoistego oczyszczenia, aby godnie stanąć u celu, tam, gdzie Bóg chce w wyjątkowy sposób okazać swoją świętość.

Nad pielgrzymem niebo się otwiera

W święto Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel (Matki Bożej Szkaplerznej) 16 lipca została odprawiona na Jasnej Górze Suma odpustowa. Na placu przed Szczytem zgromadzili się przede wszystkim piesi pielgrzymi – uczestnicy 80. Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki i 145. Pieszej Pielgrzymki z Piotrkowa Trybunalskiego. Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Kulka, kapelan pielgrzymki poznańskiej. Homilię wygłosił o. Michał Legan, paulin. Mówił: – Pielgrzymowanie to kroczenie wobec otwartego nieba. Tam, gdzie jest pielgrzym, tam nad nim otwiera się niebo. Jestem pewien, że każdy z was mógłby dać świadectwo otwartego nieba nad sobą przez te dni, gdy krok po kroku zdążaliście na Jasną Górę, również wczoraj, gdy wstąpiliście na to święte miejsce – ale także przez całe swoje życie.

Reklama

Nowa płyta z muzyką Elsnera

Kolejna płyta z cyklu Jasnogórska Muzyka Dawna – Musica Claromontana ukazała się na rynku muzycznym. Płyta, nr 49, zawiera kompozycje Józefa Elsnera – kompozytora, pedagoga, działacza kultury muzycznej i teoretyka muzyki, nauczyciela Fryderyka Chopina.

W informacji dołączonej do płyty prof. Remigiusz Pośpiech, przewodniczący Zespołu Naukowo-Redakcyjnego Jasnogórskich Muzykaliów, przypomina sylwetkę i twórczość Józefa Elsnera. Podkreśla, że najnowsza płyta jest już szóstą w cyklu Jasnogórskiej Muzyki Dawnej, która w całości poświęcona jest Elsnerowi i zawiera wyłącznie jego dzieła, przygotowane do wykonania na podstawie rękopisów i druków zachowanych w archiwum klasztornym na Jasnej Górze.

Krótko

11 lipca na Jasnej Górze modlili się absolwenci Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Wraz z nowo promowanymi strażakami przybyły ich rodziny i kadra szkoły, a także gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz – komendant główny Państwowej Straży Pożarnej i ks. bryg. Henryk Kuczob – kapelan strażaków woj. śląskiego.

12 lipca przybyła na Jasną Górę 15. Pielgrzymka Kawalerii Konnej z Zarąb Kościelnych w diecezji łomżyńskiej. Kawalerzyści przejechali w siodle łącznie ok. 400 km w 11 dni. Na Jasną Górę wjechali w galowych mundurach kawalerii II Rzeczypospolitej. W pielgrzymce wzięło udział 31 pielgrzymów, w tym 15 na koniach, pozostali w zabezpieczeniu logistycznym. Dowódcą był ks. kan. st. wachm. Andrzej Dmochowski – proboszcz parafii Zaręby Kościelne. Pielgrzymów witał o. Eustachy Rakoczy – jasnogórski kapelan Żołnierzy Niepodległości, a Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski z Łomży.

www.jasnagora.com

Jasnogórski telefon zaufania (34) 365-22-55 czynny codziennie od 20.00 do 24.00

Radio Jasna Góra UKF FM 100,6 MHz

2014-07-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję