Reklama

Niedziela Wrocławska

Były wierne Chrystusowi. Trzecia rocznica beatyfikacji

W trzecią rocznicę beatyfikacji s. M. Paschalis Jahn i IX Towarzyszek Mszy św. w katedrze wrocławskiej przewodniczył ks. Paweł Cembrowicz. Homilię wygłosił ks. prof. Rajmund Pietkiewicz.

Marzena Cyfert

Msza w 3. rocznicę beatyfikacji s. M. Paschalis Jahn i IX Towarzyszek

Msza w 3. rocznicę beatyfikacji s. M. Paschalis Jahn i IX Towarzyszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Trzy lata temu tutaj, w katedrze wrocławskiej miała miejsce beatyfikacja s. M. Paschalis Jahn oraz IX Towarzyszek. Od tego czasu 11. dnia każdego miesiąca gromadzimy się we wrocławskiej katedrze, aby modlić się przez wstawiennictwo błogosławionych męczenniczek. Polecamy Panu Bogu osoby, które doznały przemocy, aby doświadczały Bożej miłości i uzdrowienia wewnętrznego – mówił ks. Paweł Cembrowicz.

W homilii ks. Rajmund Pietkiewicz zauważył, że wiele razy zadajemy sobie pytanie, jak być dobrym chrześcijaninem i wyznawcą Jezusa. – Dzisiaj obchodzimy wspomnienie św. Barnaby, apostoła. A więc słowo Boże i liturgia odsyłają nas do pierwszych wieków, do czasów apostolskich – mówił ks. Pietkiewicz i nawiązał do fragmentu z Dziejów Apostolskich 11, 26, w którym czytamy, że w Antiochii uczniów Jezusa po raz pierwszy nazwano chrześcijanami. Wyjaśnił, jak w pierwszych wiekach rozumiano, kim jest chrześcijanin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Co to znaczy Christianoi? Gdy popatrzymy do słownika języka greckiego, to znajdziemy takie znaczenie jak: „należący do Chrystusa” lub „związany z Chrystusem”. Czyli chrześcijanin to ten, który należy do Chrystusa, który jest z Nim związany. A słowo Chrystus oznacza „Pomazaniec” – wyjaśniał ksiądz profesor. Przypomniał, że Jezus powiedział o sobie, używając cytatu z księgi proroka Izajasza: „Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie... ” (Iz 61,1a).

– Chrystus jest namaszczony Duchem Świętym. I tak pierwszych chrześcijan pokazuje nam tekst z Dziejów Apostolskich. O Barnabie jest powiedziane, że był mężem pełnym Ducha Świętego. A więc chrześcijanin to ten, który jest pełen Ducha Świętego i ten, który Ducha Świętego słucha – mówił kapłan.

Nawiązał następnie do słów Jezusa posyłającego swoich uczniów: „Idźcie i głoście: "Bliskie już jest królestwo niebieskie". Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy!” (Mt 10, 7a).

– Czyli ten, kto jest chrześcijaninem, powinien iść, głosić i w mocy Ducha Świętego modlić się za chorych, wkładać na nich ręce, oczyszczać trędowatych, walczyć ze złem na różne sposoby. Słowo Boże mówi też, że ten chrześcijanin, uczeń, który będzie głosił, tam gdzie się pojawia, ma wprowadzać pokój – podkreślał kaznodzieja i zauważył, że liturgia Kościoła w sposób szczególny konfrontuje nas jeszcze z jednym sposobem naśladowania Chrystusa – męczeństwem.

– Barnaba, którego dzisiaj wspominamy, umarł śmiercią męczeńską, dziesięć sióstr elżbietanek, Paschalis Jahn i jej towarzyszki też zginęły śmiercią męczeńską, wyznając Chrystusa. To jest definicja chrześcijanina – to jest ten, który jest świadkiem Chrystusa aż do oddania swojego życia za Niego – mówił ks. Pietkiewicz.

Reklama

Zaznaczył, że kiedy patrzymy na życiorysy 10 sióstr męczenniczek, możemy zauważyć, że były zwykłymi siostrami zakonnymi, niczym się tak naprawdę nie wyróżniały.

– Złożyły swoje śluby Chrystusowi i po prostu były wierne tym ślubom, były wierne Chrystusowi. Pozostały na swoich stanowiskach; tam, gdzie swoją misję pełniły, aż do końca – mówił ks. Pietkiewicz. Zaznaczył, że to jest to, do czego nas zachęca św. Barnaba, który głosił Chrystusa i zachęcał, by chrześcijanie całym sercem wytrwali przy Panu.

– Nasze świadectwo polega na tym, że całym sercem mamy wytrwać przy Panu, nawet jeśli nasze świadectwo miałoby zaowocować męczeństwem. Dzisiaj obchodzimy już trzecią rocznicę beatyfikacji błogosławionych sióstr elżbietanek, męczenniczek. W ten sposób Kościół dał nam pomoc i przykład, w jaki sposób mamy się stać chrześcijanami. Siostry nam podpowiadają, że droga ta prowadzi przez zwyczajne, szare życie, które jest naznaczone słuchaniem Ducha Świętego, wiarą a przede wszystkim wiernością. Trwajmy więc tak, jak nas Barnaba naucza, całym sercem przy naszym Panu – życzył ksiądz profesor.

Po Mszy św. miała miejsce modlitwa o uzdrowienie przed Najświętszym Sakramentem.

2025-06-11 22:52

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Papież na obiedzie z ubogimi: w każdym jest obecność Boga

2025-08-17 14:29

[ TEMATY ]

ubodzy

Papież Leon XIV

Vatican Media

Najpiękniejszym stworzeniem jest to, które zostało stworzone na podobieństwo, na obraz Boga – a więc my wszyscy. I każdy z nas przedstawia ten obraz Boga – powiedział dziś Leon XIV na obiedzie z ubogimi.

Rozpoczynając obiad Papież podziękował, że Caritas Diecezji Albano oraz jej biskupowi Vincenzo Viva za to, że posiłem jest „w tak pięknym miejscu, które przypomina nam o pięknie natury, stworzenia” czyli w Borgo Ludato si’ w ogrodach w Castel Gandolfo. W tym kontekście Papież zaznaczył, że „najpiękniejszym stworzeniem jest to, które zostało stworzone na podobieństwo, na obraz Boga – a więc my wszyscy”. Mówiąc do ponad 100 ubogich zebranych na obiedzie Ojciec Święty podkreślił, że ważne jest, by zawsze pamiętać, że właśnie w każdym z nas odnajdujemy obecność Boga.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 1.)

2025-08-17 12:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

nowenna

Karol Porwich / Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni. Na Jasnej Górze przez ten czas prowadzić nas będzie ks. Wojciech Węgrzyniak.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję