Reklama

Wiara

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść objawień, a nie fakt, że się wydarzyły

Rocznica objawień fatimskich pozwala nam dostrzec bardziej treść tych objawień, a nie ich fakt, że się wydarzyły – mówi w rozmowie z Family News Service ks. dr Krzysztof Czapla SAC – dyrektor Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem. 13 czerwca przypada kolejna rocznica drugiego objawienia Matki Bożej w Fatimie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 13 maja do 13 października 1917 roku w Cova da Iria Maryja ukazywała się Łucji dos Santos oraz rodzeństwu – Hiacyncie i Franciszkowi Marto. Za ich pośrednictwem Matka Boża wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia oraz podjęcia pokuty.

„Maryja poleciła trojgu pastuszkom modlitwę, zwłaszcza różańcową, i pokutę za grzeszników, a dla uproszenia pokoju w świecie – nabożeństwo do jej Niepokalanego Serca. Podczas objawień w czerwcu Maryja podkreślała, iż jej Niepokalane Serce będzie dla świata drogą i ucieczką, że nas nigdy nie opuści, i że zawsze będzie trwała przy nas” – wyjaśnia ks. Czapla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dyrektor Sekretariatu Fatimskiego mówi, że przez ponad 100 lat dużo mówiło się o Fatimie, ale zdecydowanie za mało o samej treści orędzia.

Wezwanie, które przekazała Maryja jest konkretne, a jej wskazówki najpełniej oddają trzy tajemnice fatimskie. „Pierwszą z nich można streścić w słowach, że Bóg pokazuje ludziom prawdę o rzeczywistości, że istnieje świat, który nie kończy się na progu śmierci. Jest jeszcze niebo, czyściec i piekło. To, co czynimy łączy się z dobrem lub złem, w zależności od tego, po której ze stron się opowiemy. W drugiej tajemnicy Maryja podkreśla, że Bóg nam ofiaruje lekarstwo na grzech, a jest nim nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. Trzecia tajemnica jest przestrogą, co się stanie z ludzkością, jeśli nie zostanie zaaplikowane wskazane lekarstwo” - wyjaśnia ks. dr Krzysztof Czapla.

„Maryja poprzez wszystkie objawienia pragnie wyrazić miłość do ludzi. Za jej pośrednictwem Bóg pochylił się nad ludzkością, dając lekarstwo na wszelkie kataklizmy, głód, wojny, które są skutkiem trwania w grzechu. Rocznica objawień ma sprawić, byśmy jeszcze bardziej pochylili się nad Fatimą, dostrzegając bardziej treść tych objawień, a nie ich fakt, że się wydarzyły” - mówi w rozmowie z Family News Service ks. dr Krzysztof Czapla SAC.

„13 dzień przypomina nam historyczne wydarzenia objawień. Natomiast, jeśli chcemy dobrze przygotować się do przeżywania tego dnia, musimy wsłuchać się w prośby Matki Bożej, posłuchać jej słów, które są istotą tego dnia” - podkreśla dyrektor Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem.

2025-06-13 07:58

Oceń: +81 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Głogów. Procesja różańcowa z figurą Matki Bożej

[ TEMATY ]

Matka Boża Fatimska

Głogów

Procesja różańcowa

Święto Matki Bożej Różańcowej

Karolina Krasowska

Ulicami Głogowa przeszła procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Ulicami Głogowa przeszła procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej

W święto Matki Bożej Różańcowej 7 października ulicami Głogowa przeszła procesja różańcowa z figurą Matki Bożej Fatimskiej.

Procesja wyruszyła z kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski do kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego. Podczas procesji wierni nieśli figurę Matki Bożej Fatimskiej – jedną z sześciu, którą pięć lat temu pobłogosławił papież Franciszek w Watykanie. Wówczas, w 2017 r., figura po raz pierwszy nawiedziła naszą diecezję oraz parafię na głogowskim osiedlu Kopernik.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć świętych obcowanie?

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Credo

Adobe Stock

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję