Reklama

Felietony

A na prowincji mówią...

Bezczynność nie popłaca

Niedziela Ogólnopolska 37/2014, str. 40

wikipedia.org / foter.com / CC BY-SA 3.0

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprzeciw Niemiec wobec postulatów Polski i krajów bałtyckich, by wzmocnić w tych krajach system antyrakietowy, to sygnał co najmniej zastanawiający, o ile nie wręcz niebezpieczny. Argument, że „nie należy prowokować Moskwy bez potrzeby”, rodzi kilka pytań. Po pierwsze – prowokować Moskwę? Do czego? Po drugie – czy NATO jest dzisiaj wystarczającym gwarantem bezpieczeństwa wspomnianych krajów? Po trzecie – czyżby Polska i kraje bałtyckie nie miały już prawa decydować o tym, w jaki sposób chciałyby się bronić przed agresywną Rosją?

Solą w oku Niemiec jest, oczywiście, to, że w rozbudowie systemu antyrakietowego miałyby uczestniczyć Stany Zjednoczone, a to mogłoby osłabić dominację naszego zachodniego sąsiada w Europie i utrudnić budowanie – w porozumieniu z Rosją – nowego porządku na Starym Kontynencie. W sensie ekonomicznym budowanie tego porządku trwa od dawna, a najbardziej spektakularnym jego elementem jest Gazociąg Północny (Nord Stream).

Czas pokaże, czy agresja Rosji na Ukrainę nie oznacza przystąpienia do nowego podziału strefy wpływów politycznych. Podziału, w którym – wbrew deklaracjom – nie byłoby miejsca na podmiotowość, a co za tym idzie – na bezpieczeństwo Polski. Lepiej jednak, byśmy jako państwo nie przypatrywali się temu bezczynnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-09-09 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaką moc naprawdę mam?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii Mt 21, 23-27.

Poniedziałek, 16 grudnia. Adwent
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Błażej Kmieciak odchodzi z Państwowej Komisji

2024-12-17 07:54

[ TEMATY ]

Błażej Kmieciak

gov.pl

"Coś się kończy, ale to przecież nie koniec" napisał na swoim koncie w mediach społecznościowym Błażej Kmieciak informując o swojej decyzji rezygnacji z bycia członkiem Państwowej Komisji. Obszerne wyjaśnienie złożyć w piśmie, które publikujemy poniżej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję