Powiedziano o nim, że jest najświętszym wśród uczonych i najbardziej uczonym wśród świętych w Anglii. Pisał o problemie czasu i gramatyce, ortografii i teologii. Układał poezję. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku trzydziestu lat. Mieszkał w opactwie benedyktyńskim w Jarrow. Beda, zwany Czcigodnym, żył na przełomie VII i VIII wieku. Papież Franciszek zachował na stolicy Piotrowej swe biskupie zawołanie: „Miserando et eligendo”, zaczerpnięte z homilii św. Bedy.
W książce „Ecclesiastical History of the English People” święty benedyktyn opowiada o tym, jak Paulinus głosił chrześcijańską wiarę na pogańskim dworze króla Edwina. Orator i kaznodzieja zarazem koncentrował się na kwestiach ostatecznych. Po wysłuchaniu klarownego wykładu na temat śmierci monarcha miał powiedzieć: „Życie jest krótkie. Podobne do wróbla przelatującego zimą przez salę tronową. Z ciemności w światło i znowu w ciemność oto życie. Życie człowieka na chwilę ukazuje się naszym oczom, ale o tym, co było przedtem albo co później nastąpi, nie wiemy nic. Jeśli więc ta nowa nauka daje nam pewność, powinniśmy ją przyjąć”.
Życie jest krótkie. Nie warto tracić go na nic innego poza miłością twierdził święty Anglik. Miłością do Boga i człowieka. Beda doskonale znał odpowiedź na pytanie, które zadano kiedyś Jezusowi: „NAUCZYCIELU, KTÓRE PRZYKAZANIE W PRAWIE JEST NAJWIĘKSZE?” (Mt 22, 36).
- Solidarność trzeba zdobywać zawsze na nowo, nie tylko posiadać, bo przychodzi jako dar, utrzymuje się przez zmaganie - mówił, odwołując się do kard. Karola Wojtyły, abp Marek Jędraszewski, który w 43. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce przewodniczył Mszy św. w katedrze na Wawelu. Hierarcha stwierdził, że dziś w Polsce łamana jest Konstytucja i praworządność w imię „prawa - tak, jak my je rozumiemy”.
W kazaniu metropolita krakowski nazwał noc z 12 na 13 grudnia 1981 roku „nocą wielkiej krzywdy”, która dotknęła nie tylko poszczególne osoby, ale cały polski naród. Wskazał, że wprowadzony przez komunistów stan wojenny był wyrazem konfliktu politycznego i geopolitycznego, ekonomicznego, antropologicznego a przede wszystkim światopoglądowego.
Narzekanie i niezadowolenie to nasza wada narodowa. Ileż częściej słyszymy słowa utyskiwania niż wdzięczności i uznania. Dotyczy to nie tylko świeckiej sfery naszego życia, ale i religijnej, relacji z Bogiem, naszej odpowiedzi na zbawcze dzieło Boga.
Dlaczego narzekamy? Powodów mogą być tysiące. Zatruwamy w ten sposób niestety własne życie niezadowoleniem i malkontenctwem. Nawyk narzekania może być w nas tak silny, że nie odkryjemy i nie przyjmiemy najlepszej zbawczej nowiny, najcudniejszego przesłania – Ewangelii. Człowiek o zamkniętym sercu albo o negującym wszystko nastawieniu może rozminąć się z Jezusem, może nie przyjąć najcenniejszego daru, który On przynosi, zbawiania. Zawsze można znaleźć wymówkę, wytłumaczenie, usprawiedliwienie dla własnego zaślepienia.
Uczestnicy spotkania przedświątecznego Polskiego Związku Głuchych w Wałbrzychu wraz z biskupem Markiem Mendykiem i zaproszonymi gośćmi - 14 grudnia 2024 r.
W atmosferze radości i wzajemnej życzliwości, w sobotnie popołudnie 14 grudnia br. w siedzibie Terenowego Koła - Polskiego Związku Głuchych w Wałbrzychu, odbyło się wyjątkowe spotkanie przedświąteczne, które zgromadziło osoby głuche i słabosłyszące z regionu.
Wydarzenie miało szczególny charakter ze względu na obecność znamienitych gości w tym duchowieństwa: bp. Marka Mendyka - Biskupa Świdnickiego, ks. kan. Władysława Terpiłowskiego – proboszcza parafii św. Barbary na Starym Zdroju, a także ks. Grzegorza Fabińskiego – wikariusza wałbrzyskiej parafii św. Józefa Robotnika i jednocześnie diecezjalnego duszpasterza osób głuchoniemych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.