Reklama

Niedziela Wrocławska

4 dni ze św. Jadwigą

Podczas trwających od 16 do 19 października uroczystości odpustowych ku czci św. Jadwigi do Trzebnicy przybyło ok. 18 tysięcy pielgrzymów z Wrocławia, Dolnego Śląska, a także wielu zakątków Polski. Przybyli, by za wstawiennictwem Śląskiej Księżnej i św. Jana Pawła II wypraszać u Boga potrzebne łaski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 października

Kilkaset kobiet uczestniczyło w trzebnickim sanktuarium w Mszy św. z okazji wspomnienia św. Jadwigi Śląskiej. Eucharystii koncelebrowanej przewodniczył abp Józef Kupny. Metropolita Wrocławski wygłosił piękne kazanie dotyczące świętej, jej życia i doświadczeń. – Święta Jadwiga doświadczona była przez krzyż. Straciła męża i prawie całe potomstwo. Ale nawet krzyż nie był w stanie odwieść jej od dalszej pomocy bliźniemu – mówił. Liturgiczne wspomnienie Patronki Śląska zgromadziło w sanktuarium setki osób, a przede wszystkim kobiety w stanie błogosławionym. Na zakończenie Mszy św. arcybiskup udzielił specjalnego błogosławieństwa relikwiami świętej matkom oczekującym potomstwa. – Mam już dwójkę dzieci i kolejne w drodze. Święta Jadwiga jest mi bardzo bliska i cieszę się, że udzielono mi błogosławieństwa jej relikwiami – mówi Paulina Ziembińska, przyszła mama z Trzebnicy. Na uroczystości odpustowe oraz na grób Patronki Śląska przybyli pielgrzymi z całej Polski. – Przyjechałem wraz z żoną i naszą znajomą z Radwanic – mówi Kazimierz Mikoda. – Moja małżonka jest imienniczką świętej, dlatego bardzo chcieliśmy uczestniczyć w tym duchowym wydarzeniu – dodaje.

Reklama

Tego samego dnia trzebniczanie wyruszyli z rynku, by wspólnie pielgrzymować do bazyliki, gdzie znajduje się grób patronki ich miasta. Na zakończenie pierwszego dnia obchodów jadwiżańskich odbyła się Eucharystia pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego, z homilią o. prof. Kazimierza Lubowickiego OMI. O. Lubowicki podkreślał, że kobiety związane z Trzebnicą trzęsły światem – wśród nich m.in. św. Kinga, św. Małgorzata i bł. Jolanta. – Ich przykład – podkreślał o. Kazimierz – pokazuje, że największym sukcesem dla człowieka jest świętość. Jadwiga była taką właśnie „kobietą sukcesu”, oddaną żoną i matką, której ambicją jest służyć, dźwigać, ratować. AB

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

17 października

Tego dnia osoby przygotowujące się do kapłaństwa i życia zakonnego odbyły swój dzień skupienia. 17 października odbyła się m.in. konferencja prowadzona przez ks. Roberta Nęcka, poświęcona mediom i ich odpowiedniemu wykorzystaniu w dziele ewangelizacji. Punktem centralnym była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. ŁR

18 października

W tym roku do sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy ponad 10 tys. pielgrzymów szło w znakomitym towarzystwie: niosąc relikwie bł. Karoliny Kózkówny oraz bł. Czesława. Zgodnie z hasłem pielgrzymki – Tajemnica Ewangelii – medytację nad przekazem ewangelisty Łukasza podjęło 17 pątniczych grup wrocławskich oraz dwie dodatkowe z Milicza i Obornik Śl.

Wysiłek fizyczny pomagał pątnikom: – Ta wędrówka paradoksalnie pomaga zatrzymać się na chwilę w życiu, odizolować od codzienności. Idąc, człowiek spędza czas w grupie, ale tak naprawdę poznaje siebie i dowiaduje się ważnych rzeczy o sobie i swoim życiu – mówi Tyberiusz Kossowski, który trzeci raz pielgrzymuje tu z rodziną.

Reklama

30 kilometrów było dużym wysiłkiem, ale niczym w porównaniu z radością na dziedzińcu jadwiżańskiej bazyliki. – Bo mamy promieniować miłością i wiarą – mówił główny przewodnik pielgrzymki ks. Stanisław Orzechowski w kazaniu podczas Mszy św. polowej, której przewodniczył ks. dr Marian Biskup w koncelebrze 137 kapłanów. Orzech przypomniał encyklikę papieża Franciszka „Evangelii gaudium”, przestrzegając pątników, że smutek rodzi się z nadmiernej wygody i chciwości serca.

Wielkie serca mają jak zawsze gospodarze, jak Elżbieta Pudłowska, trzebniczanka: – Całe życie przyjmowaliśmy pielgrzymów, a mieszkając tuż przy ołtarzu polowym mieliśmy ku temu doskonałą okazję. Dla naszych dzieci było to zawsze wielkie święto, bo kiedy nasz dom był pełen pielgrzymów – my spaliśmy w namiocie. Dzieci biegały do późnego wieczora wśród gości, pytając, kto chce kawy, kto zupy, a kto pod prysznic. Nasze intencje zawsze powierzaliśmy pielgrzymom, a oni widać zanosili je w swoim trudzie, bo czuliśmy to wyraźnie. W ub. roku pierwszy raz sama poszłam na pielgrzymkę w ważnej intencji. W tym roku szłam z podziękowaniem.

Gościnne siostry boromeuszki są już przyzwyczajone do pielgrzymów: – Naśladujemy w tym św. Jadwigę, nie męczy nas to, mamy wypracowane procedury – uśmiecha się s. Krzysztofa Kubaj SMCB, która będąc od 35 lat w zakonie zawsze podejmuje pątników. – Zapraszamy ich na zupę, rozdajemy kołaczki z serem i dżemem, które same pieczemy, opatrujemy nogi – wylicza siostra.

W tym roku siostry ugotowały ponad 1500 litrów zupy, rozdały ponad 60 bochenków chleba, setki bułeczek i jabłek z trzebnickich sadów. LS

19 października

Reklama

Uroczystości jadwiżańskie w Trzebnicy zakończyły się Mszą św. pod przewodnictwem abp. Mieczysława Mokrzyckiego, metropolity lwowskiego, którą sprawowali także: abp Józef Kupny, abp Marian Gołębiewski oraz bp Andrzej Siemieniewski. Wzięło w niej udział również wielu pielgrzymów, parlamentarzyści i przedstawiciele władz lokalnych. W homilii abp Mokrzycki przypomniał, że każdy z nas powołany jest do świętości. – Upłynęło tyle wieków od śmierci św. Jadwigi, a droga jej świętości ciągle przemawia i nie straciła na aktualności. W naszym kraju nadal musimy uczyć zachowania drogi Bożych przykazań, które bardzo często lekceważone, są nadal prawem Boga i nigdy nie przestaną nim być, o czym wielu wierzących zapomniało i chce dokonać ich korekty – mówił. Abp Mokrzycki dziękował także za kanonizację św. Jana Pawła II, opowiadał o jego duchowości i codziennych praktykach religijnych, których był świadkiem, jako bliski współpracownik świętego papieża. – Spotkaliśmy dzisiaj na drodze naszego życia dzielną kobietę, której wartość przewyższa perły i spotkaliśmy papieża, który nie lękał się opowiedzieć po stronie prawdy, wolności i szacunku wobec każdego człowieka. Spotkaliśmy się, by podziękować za ich święte życie i zaprosić ich, by kroczyli z nami po drogach wiary jako dobrzy przewodnicy ku niebu. Zatem naśladujmy ich – prosił.

Metropolita Lwowski prosił także o modlitwę za Ukrainę: – Ostatnie miesiące bardzo naznaczone są cierpieniem. Przybywa ofiar, które liczone są w tysiącach i coraz częściej słychać płacz matek i ojców, stojących nad trumnami swoich dzieci. Wobec tej bezsensownej wojny naszą jedyną bronią jest modlitwa nie tylko za ofiary śmiertelne i rannych, ale także za wrogów, którzy odważyli się strzelać do swoich braci, by się nawrócili i żałując swych czynów prosili o wybaczenie.

Z rąk kustosza trzebnickiego sanktuarium, ks. Jerzego Olszówki, abp Mokrzycki otrzymał relikwie św. Jadwigi, by jako patronka budowanych kościołów wspomagała budowę duchowej wspólnoty wierzących na Ukrainie. ML

2014-10-23 11:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rysy świętości Jadwigi Śląskiej (1)

Niedziela świdnicka 42/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

Tomasz Lewandowski

Relikwiarz św. Jadwigi Śląskiej

Relikwiarz św. Jadwigi Śląskiej
Któż z nas nie chciałby mieć w gronie swojej najbliższej rodziny albo przynajmniej wśród osób bliskich i znajomych, jakiegoś wielkiego, wybijającego się człowieka? Z dumą wspominamy nasze spotkanie i kontakty z wybitnymi osobistościami, z ludźmi, którzy nam imponują i cieszą się wysokim autorytetem. Wielu szczyci się z uścisku dłoni Ojca Świętego, z pamiątkowej fotografii z nim. Przyznajemy się chętnie do pokrewieństwa czy bliskości z ludźmi, którzy coś znaczą w Kościele czy w świecie. Są to w zasadzie właściwe i poprawne postawy. Zauważmy jednak, że wśród powiązań personalnych jedno pokrewieństwo, jedna osobowowa bliskość ma szczególne znaczenie. Dla człowieka ozdobionego mianem chrześcijanina najcenniejszą przyjaźnią i bliskością jest przyjaźń i bliskość z Chrystusem. Być blisko Niego – być w gronie Jego krewnych – to naprawdę szczególna satysfakcja i szczególne wyróżnienie. Okazuje się, że każdy człowiek może wejść w to pokrewieństwo, każdemu jest dane stanie się duchową matką, siostrą i bratem Chrystusa. W jakiej sytuacji i za jaką cenę? Za cenę pełnienia woli Bożej. Oto słowa Pana, przed chwilą przypomniane w orędziu ewangelicznym: „Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą, matką” (Mk 3,35). A zatem najbliższa rodzina Chrystusa – jego krewni – siostry i bracia – rekrutują się z ludzi pełniących za wzorem Mistrza wolę Bożą. Wśród tych bardzo bliskich krewnych Chrystusa, wśród ludzi pełniących ofiarnie wolę Bożą odnajdujemy dziś św. Jadwigę Śląską. Możemy w tej chwili zapytać, w czym przejawiało się to jej pokrewieństwo do Chrystusa? Jakie główne rysy świętości wyrzeźbił w duszy Jadwigi swym wszechmocnym dłutem Pan wieków?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję