Reklama

Niedziela Przemyska

Uczcić Niepokalaną, czyli... papieskie łzy wzruszenia...

160 lat temu, 8 grudnia 1854 r., papież Pius IX ogłosił w Rzymie długo oczekiwany dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Wielokrotnie uroczyście obchodzono rocznicę tego wydarzenia także w diecezji przemyskiej...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opisując to wydarzenie „Przegląd Lwowski” z 1879 r. zwrócił uwagę na to, że „Czcigodne oblicze papieża promieniało radością, a prześliczne oczy zaperliły się łzami”. Śpiewacy papiescy zanucili „Veni Sancte Spiritus”, zaś 60 tysięcy wiernych obecnych wówczas w Bazylice padło na kolana, a „w chwili wymawiania przez Papieża słów określających dogmat, niebo zajaśniało pogodą, promień słoneczny padł na oblicze Papieża”. Obwieszczenie dogmatu wzruszyło obecnych wiernych, a z ich piersi wydostał się jeden wielki okrzyk: „niech żyje Niepokalana Dziewica”. W tym samym czasie w trzystu rzymskich kościołach odezwały się dzwony, obwieszczając światu radosną nowinę, a na Zamku św. Anioła oddano honorowe salwy.

Reklama

Wielkim czcicielem Niepokalanego Poczęcia był biskup przemyski Józef Sebastian Pelczar; święty biskup złożył śluby odmawiania raz w tygodniu cząstki Różańca, a raz w miesiącu odprawiania Mszy św. jako swój osobisty dar za ogłoszenie dogmatu Niepokalanego Poczęcia NMP. Jednak prawda o Niepokalanym Poczęciu od dawna funkcjonowała w Kościele. Głęboko wierzono, że Najświętsza Panna Maryja od pierwszej chwili swego poczęcia – „mocą szczególnej łaski i przywileju Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, została zachowana i nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”. Już w XV stuleciu papież Sykstus IV ustanowił w Rzymie święto Poczęcia Niepokalanej, a od czasów papieża dominikanina – Piusa V zaczęto je obchodzić w całym Kościele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak to „drzewiej” świętowano...

Na różny sposób próbowano uczcić kolejne rocznice ustanowienia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Np. w 1894 r. powstaje w Przemyślu sodalicja alumnów przemyskiego seminarium duchownego właśnie pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. Istniały także specjalne bractwa Niepokalanego Poczęcia, np. przy klasztorze Bernardynów w Leżajsku czy przy kościele parafialnym w Strzyżowie. 50-lecie ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi w 1904 r. – uczczono w przemyskim Sokole. Przemawiał burmistrz Doliński, chóry wykonywały pieśni: „Pokłon Przeczystej Rodzicy”, „Zdrowaś Mario” i „U stóp Niepokalanej”; chór ruski zaintonował pieśń „Pod Twoju Myłost”. 7 grudnia 1904 r. odprawiono uroczyste nieszpory o Ojców Franciszkanów, które celebrował biskup Pelczar. Po jego homilii i nabożeństwie dookoła kościoła nastąpiła uroczysta procesja z figurą Niepokalanej. Następnego dnia w katedrze łacińskiej już o 6.00 rano odprawiono uroczystą Mszę św. koncelebrowaną pod przewodnictwem biskupa sufragana przemyskiego Fischera. W uroczystej Sumie o godz. 10 wziął udział bp Józef Sebastian Pelczar. O 16.00 były uroczyste Nieszpory z homilią biskupa i po odśpiewaniu „Te Deum laudamus” błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Domy przemyślan przyozdabiano specjalnymi obrazkami Niepokalanej (w sześciu kolorach), które w dziesięciu tysiącach egzemplarzy były do nabycia w księgarniach przemyskich. Dochód ze sprzedaży obrazków przeznaczony był na przytulisko Brata Alberta. Święto Niepokalanej uczciło także Towarzystwo Młodzieży Rękodzielniczej im. Tadeusza Kościuszki, a także przemyscy kupcy i młodzież kupiecka. Rocznicę ustanowienia dogmatu uroczyście obchodzono także na zamku książąt Sapiehów w Krasiczynie. Księstwo urządziło wieczorek z przedstawieniem: „U stóp Niepokalanej”. W tym samym roku na pamiątkę ogłoszenia wspomnianego dogmatu ustawiono wiele figur przedstawiających Niepokalaną, umieszczoną na specjalnej kolumnie. Opierano się na pomniku Matki Bożej ustawionym w Rzymie na placu Hiszpańskim, trzy lata po ogłoszeniu dogmatu. Podobne postumenty ustawiono w Jarosławiu przy ul. Krakowskiej oraz w Zarzeczu koło Przeworska. Pomnik upamiętniający to wydarzenie stanął również koło przeworskiego cmentarza.

Dar siostry Marceliny

W 20. rocznicę ogłoszenia dogmatu w 1874 r. w Jarosławiu, na terenie dawnego folwarku Jezuitów, w którym kiedyś mieszkał i pracował nad swoimi kazaniami Piotr Skarga, poświęcono kamień węgielny pod budowę klasztoru Sióstr Niepokalanek, przy udziale Matki Założycielki – Marceliny Darowskiej. Wróciła ona akurat z Rzymu, gdzie u papieża Piusa IX uzyskała zatwierdzenie „po wieczne czasy” Zgromadzenia Niepokalanek. Rok później dokonano poświęcenia „jaśniejącej bielą” figury Niepokalanej z marmuru karraryjskiego dłuta Oskara Sosnowskiego, wykonanej w Rzymie. Madonna ta ukoronowana została zaraz po wojnie – w 1946 r. – jako wyraz wdzięczności jarosławian, za ocalenie miasta od nalotów bombowych na miasto. Z okazji jubileuszu 50-lecia działalności Zgromadzenia Niepokalanek, Henryk Sienkiewicz skierował do Matki Darowskiej słowa: „Nauczyłaś dzieci i kobiety polskie miłować Boga i kraj ojczysty, czcić wszystko, co wielkie, szlachetne a nieszczęśliwe, więc wielki a nieszczęśliwy naród ocenił i uczcił Ciebie. Pozwól i mojej głowie pochylić się przed Twą zasługą i złożyć Ci należny hołd za tę pracę tak długą, a tak doniosłą dla naszego społeczeństwa i tak w swych skutkach błogosławioną. Chwała Twej rozumnej pracy a cześć zasłudze i dobroci!”. Nie patrzę na owoce pracy naszej: one do nas nie należą. Jeżeli są – Boże są i własnością tego ukochanego i rozdartego kraju” – odpowiedzieć miała pisarzowi matka Marcelina...

2014-12-04 10:37

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP

[ TEMATY ]

Niepokalane Poczęcie

Wikipedia

Pierwszy raz w odnowionej liturgii Kościół daje nam możliwość świętowania w drugą niedzielę Adwentu w roku A Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Tej, która w zbawczych wyrokach Bożych została odwiecznie wybrana i przygotowana na Matkę Syna Bożego - «Emmanuela» (por. Iz 7,14, Mt 1,23), którego hebrajskie imię: «Jehoszua» oznacza: «Jahwe jest zbawieniem».
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławieni męczennicy kolumbijscy Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego

2025-04-10 08:54

[ TEMATY ]

wspomnienie

ACI Prensa

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Co roku 10 kwietnia wspominamy siedmiu młodych Kolumbijczyków ze Wspólnoty San Juan de Dios, którzy zostali zamordowani w Hiszpanii przez komunistów i anarchistów podczas wojny domowej w Hiszpanii (1936-1939).

Nazywali się Juan Bautista Velasquez, Esteban Maya, Melquiades Ramirez de Sonson, Eugenio Ramirez, Ruben de Jesus Lopez, Arturo Ayala i Gaspar Paez Perdomo de Tello. Studiowali i pracowali na terytorium Hiszpanii, gdy wybuchł konflikt. Ludzie religijni zazwyczaj zajmowali się pomaganiem ludziom chorym psychicznie lub znajdującym się w stanie opuszczenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję