Reklama

Wiara

Homilia

Moją chorobą jest grzech

Niedziela Ogólnopolska 7/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

grzech

Ewangelia

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słuchając dzisiejszej Ewangelii, można pomyśleć: mnie to nie dotyczy, nie jestem trędowaty. Kto będzie miał rację w ocenie mojej sytuacji życiowej – słowo Boże czy ja? Czy nie noszę w sobie nieuleczalnej choroby, bardzo bolesnej i obrzydliwej, choroby zaraźliwej, która mnie separuje od innych, niszczącej, prowadzącej do śmierci, a jeżeli się ją wyleczy zbyt późno, to pozostanie kalectwo? Moją chorobą jest grzech. Analogia do trądu jest aż nazbyt oczywista. Grzech śmiertelny, ponieważ o takim mówimy, prowadzi do śmierci, do wiecznego potępienia. Dzisiaj wielu lekceważy grzech, nie wierzy w istnienie piekła. Gdyby tymczasem nie istniało, wszechwiedzący Bóg zrobiłby fatalną pomyłkę: Jezus umiera za grzeszników, a im nic nie grozi, piekła nie ma. Patrząc na krzyż naszego Pana, można zobaczyć, czym jest grzech. Najprościej: jeżeli dla „zneutralizowania” grzechu konieczna była męka i śmierć Jezusa, to nie mogę go lekceważyć. Nie można pominąć faktu, że grzech jak trąd pozostawia skutki, które mogą uderzyć nawet w następne pokolenia. Dlatego grzech nie jest moją sprawą prywatną. Ma skutki powszechne, uderza w innych, a najczęściej z powodu tych skutków cierpią niewinni. Ojcem grzechu jest diabeł, który w ten sposób atakuje innych. I taka jest natura grzechu – ma skutki wspólnotowe. Niszczy Kościół i zamysł, plan Boży. Wspólnym mianownikiem każdego zła jest grzech. Z grzechu rodzi się zło, pod warunkiem, że potraktujemy je indywidualnie, egzystencjonalnie, a nie ogólnikowo. Jeżeli rozwiodła się babcia, często rozwodzi się jej córka i łatwiej będzie rozwieść się wnuczce. Już w raju po grzechu Adam obwinia za ten fakt Ewę. Grzech rodzi podziały. Co więc robić z moją nieuleczalną chorobą? Ewangelia daje odpowiedź. Uznaj się za grzesznika i idź do Jezusa. Tylko nie zrób błędu trędowatego. Nie mów – „jeśli chcesz”. Dziś wielu pyta: czy Bóg mi grzechy przebaczy? Od dwóch tysięcy lat twoje grzechy są zapłacone, okup został złożony. Problem jest inny – czy ty przyjmiesz za darmo ten dar miłosierdzia wypracowany przez mękę i śmierć Jezusa. Lekarstwo leżące w szufladzie biurka nie pomoże; trzeba je zażywać nie po swojemu, ale ściśle według wskazówek lekarza. Dzisiaj wielu twierdzi: uważam, że to nie grzech, np. – według mnie antykoncepcja nie jest czymś złym. Jesteśmy zobowiązani do posłuszeństwa w wierze słowu Boga. Uzdrowiony trędowaty nie był posłuszny słowom Pana – „Jezus surowo mu przykazał (...): «Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich»”. My chcemy wielbić Boga, śpiewając: „Grzech wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: «Wyznaję mą nieprawość Panu», a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-02-10 14:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten majątek trzeba rozdać

Dzisiejsza Ewangelia porównuje królestwo niebieskie do bardzo bogatego człowieka, który przed podróżą powierza sługom swój majątek. Nie daje im przy tym żadnych wytycznych, ale po prostu wyjeżdża.

Po powrocie rozlicza ich za dobroć i wierność w drobnych sprawach. Okazuje się, że ten majątek pomnażał się, gdy był dzielony. Talenty Boże należy rozdawać, aby przynosiły plon. Podobnie jak z ziarnem i życiem, które traci się, chcąc je zachować, a zyskuje się, gdy się je rozdaje. Popatrzmy zatem w świetle słowa, co znaczy ukryć w ziemi, a co oznacza puścić w obieg.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Apel Jasnogórski

abp Tadeusz Wojda

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- Przychodzimy, aby u Ciebie szukać ukojenia dla naszych serc, umocnienia dla naszych słabnących sił, miłości do kochania innych mimo doznanych trudności, odwagi do dawania żywego świadectwa naszej wiary - mówił abp Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję