Ziobro: w Polsce Tuska zamiata się pod dywan sprawy ludzi wpływowych i prominentnych
Zbigniew Ziobro, tuż po wyjściu z przesłuchania przed nielegalną komisją ds. Pegasusa, udzielił dziennikarzom wypowiedzi. W emocjonalnych słowach powiedział co myśli o komisji i całej sprawie związanej z zarzutami związanymi ze sprawą.
Były minister sprawiedliwości przesłuchiwany był ponad osiem godzin i widać było po nim ewidentne wyczerpanie. Przypomnijmy, że Zbigniew Ziobro cały czas zmaga się z powikłaniami choroby nowotworowej, którą niedawno przeszedł.
Bezprawie, ale z drugiej strony jawność. Bezprawie było górą, kiedy użyto sił wbrew orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego i doprowadzono mnie tutaj na salę. Jak państwo wiecie, specjalnie przyleciałem do Polski, by nie dać cienia, choćby pretekstu, że jest we mnie obawa, aby konfrontować fakty i prawdę. A szansa to jawność - powiedział dziennikarzom Zbigniew Ziobro.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości wytłumaczył, że słowo „jawność” oznacza w tym przypadku jawność w sprawie afery Sławomira Nowaka, afery Romana Giertycha i afery małżeństwa Brejzów. Dodał, że tej jawności należy się domagać.
Dzisiejsza komisja była okazją, aby pokazać, że w Polsce rządzonej przez Tuska, dochodzi do ordynarnego skręcania i zamiatania spraw pod dywan ludzi wpływowych, prominentnych dzisiejszej władzy - mówił polityk.
Zbigniew Ziobro zwrócił się do dziennikarzy i stwierdził, że sami nie mogą wpłynąć na prokuraturę i sądy, aby te działały uczciwie, ale poprzez pokazanie prawdy mogą spowodować, że instytucje te zaczną działać bardziej uczciwie.
– Dom musi być bezpiecznym miejscem. Ochrona ofiar przemocy powinna być natychmiastowa i skuteczna. Przygotowaliśmy ustawę antyprzemocową która to zapewnia. Pomagamy pokrzywdzonym – podkreśla Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. W mediach rusza kampania, która popularyzuje wiedzę o wsparciu dla osób pokrzywdzonych przestępstwami. Pomoc realizowana jest ze środków Funduszu Sprawiedliwości.
Przed tygodniem rozpoczęliśmy szczególny miesiąc. Jest to czas, kiedy w naszych palcach przesuwamy różańcowe ziarna. Z tej okazji chciałbym, byśmy przez kilka kolejnych rozważań powędrowali do miejsc objawień i poznali te spotkania Maryi z wizjonerami, w których Najświętsza Maryja Panna prosiła o modlitwę różańcową.
Wprowadzeniem do tej części rozważań, niech będą słowa znanego mariologa, o. Stefana de Fioresa: „Kiedy Maryja wyrusza z jakąś misją, którą otrzymała od Boga, to nie w drobnych, marginesowych sprawach, ale chodzi zawsze o wielką sprawę losów świata i zbawienia ludzi”.
W czasach, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a Rosja prowadzi wobec Europy systematyczną wojnę hybrydową, rola mediów staje się jednym z kluczowych elementów bezpieczeństwa państwa. Dezinformacja, manipulacja nastrojami i instrumentalne użycie przekazu podważają zdolność społeczeństwa do racjonalnej oceny zagrożeń. W takiej rzeczywistości media publiczne nie są tylko instytucją kultury — są częścią informacyjnego systemu odpornościowego demokratycznego państwa. I dlatego tak uważnie patrzymy im na ręce. Tak samo było w czasie epidemii, po wybuchu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę i teraz.
Tym bardziej razi postawa tych, którzy dziś kierują mediami publicznymi. Sposób, którego użyli rządzący to już element historii, aczkolwiek w przyszłości pewnie przyjdzie czas, by odżywić śledztwa w tej sprawie, w atmosferze skandalu umorzone. Ocena tego jak dziś te media publiczne („w likwidacji”, w którą nie wierzą ani zwolennicy, ani przeciwnicy tego co robi TVP, PAP i Polskie Radio) jest mocno krytyczna nie tylko w kręgach prawicowych. Dotyczy nie tylko kwestii braku obiektywizmu, który był pretekstem do podjęcia sejmowej uchwały, która z kolei stała się podstawą do dalszych, siłowych działań, ale niepoważnych kroków w sprawach dużej wagi. Ostatnio chociażby przekręcenie słów amerykańskiego prezydenta, co doprowadziło do obaw, że nasz kluczowy partner w kwestiach bezpieczeństwa mógłby nas w momencie zagrożenia zawieść.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.