Ogień wybuchł wieczorem 11 października, gdy dwadzieścia jeden klauzurowych mniszek, które sprawują liturgię w rycie ambrozjańskim, oglądało telewizyjną transmisję z modlitwy o pokój pod przewodnictwem Leona XIV w Watykanie. Po włączeniu się alarmu przeciwpożarowego i szybkim przybyciu straży pożarnej, wszystkie siostry zostały całe i zdrowe wyprowadzone z płonącego budynku. W ciągu kilku godzin XVII-wieczny klasztor uległ zniszczeniu.
Według pierwszych informacji od śledczych, pożar wybuchł z powodu spięcia w instalacji elektrycznej w jednej z cel.
Choć odbudowa ich klasztoru będzie długa i kosztowna, mniszki, wspierane przez archidiecezję mediolańską już zapowiedziały, że ją podejmą. „Wiara odbuduje to, co zniszczyły płomienie” - powiedział proboszcz miejscowej parafii w czasie niedzielnej Mszy świętej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu