Na pokładzie jednostki są od 1 marca młodzi ludzie z Libanu, Syrii, Egiptu, Maroka, Tunezji, Jordanii, Hiszpanii, Francji, Grecji i Włoch, a także Palestyńczycy.
Na każdym z etapów rejsu załoga zmienia się. Łącznie w inicjatywie tej bierze udział około 200 osób. Rejs zakończy się 26 października w Marsylii, a na jego trasie jest około 30 portów, w tym Barcelona, Palermo, Valletta na Malcie, Stambuł, Triest, Ateny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Intencją rejsu jest promowanie dialogu, wzajemnego zrozumienia i człowieczeństwa.
Papież, który odwiedził w piątek młodzież na pokładzie Bel Espoir powiedział: - Ten rodzaj doświadczenia oferuje nadzwyczajną wizję radości i trudności budowy relacji z osobami pochodzącymi z różnych środowisk, a potem pracy razem na rzecz wspólnego celu.
- Mogą pojawić się momenty kłopotów i zniechęcenia, ale właśnie w takich chwilach udaje nam się rozwijać i dojrzewać rozumiejąc siebie samych i także inną osobę - dodał.
Zdaniem Leona XIV „praca dla pokoju wymaga pewnej dojrzałości i altruizmu, by zrozumieć potrzeby drugiej osoby i potem współdziałać, by znaleźć rozwiązanie, które pozwoli wszystkim rozkwitać”.
Papież przypomniał, że według Jezusa przebaczenie jest niezbędne, by doprowadzić do pokoju.
Reklama
- Tylko wtedy, gdy porzucamy uprzedzenia, żale czy gorycz i otrzymujemy przebaczenie za nasze błędy, możemy najpierw dostać dar pokoju, a potem podzielić go z innymi - dodał Leon XIV.
Apelował do młodych żeglarzy, by po powrocie do swoich domów z rejsu krzewili dialog, dążenie do wspólnych celów i radość ze spotkania z różnymi osobami.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ ap/