Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego upamiętnia i uobecnia najważniejsze wydarzenie całej historii zbawienia: zwycięstwo Jezusa Chrystusa nad śmiercią oraz pokonanie mocy zła i grzechu. Sprawiło ono również radykalną przemianę uczniów Jezusa: wcześniej zalęknieni i przerażeni stali się mężnymi głosicielami prawdy, że Ukrzyżowany żyje. Jak niegdyś potrzebowali i szukali potwierdzania sensu swej obecności przy Jezusie, tak odtąd stali się niezłomnymi świadkami Jego mesjańskiej i Boskiej godności. Głosząc Jezusa Chrystusa najpierw narodowi Bożego wybrania, wkrótce, co zapoczątkował Piotr przynaglony przez Boga, stali się Jego głosicielami również wśród pogan. Udawszy się do Cezarei Nadmorskiej, do domu rzymskiego setnika Korneliusza, Piotr z mocą wyznawał: „Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie, ale Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia”.
Wybranie oraz powołanie Abrahama i jego potomków odsłoniło swe pełne znaczenie: Izrael stał się drogą, którą Bóg przybył do całej ludzkości. Zmartwychwstanie dokonało się w Jerozolimie, ale jego skutki obejmują cały świat; dokonało się w określonym czasie, ale wykracza poza ramy i granice historii. Otworzyło radykalnie nowy etap w dziejach ludzkości, wprowadzając nowe wymiary życia i człowieczeństwa. Św. Paweł napisał: „Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha”. Jego zmartwychwstanie dotyczy więc nas wszystkich, ponieważ ukazuje i umożliwia to, co wcześniej wprawdzie było przeczuwane, ale niedostępne – życie z Bogiem. Historia stała się doczesnością, czyli wstępem do wieczności. W Liturgii Słowa rozbrzmiewa wspaniała pieśń chwały: „Dziękujcie Panu, bo jest dobry, bo Jego łaska trwa na wieki”.
Liturgia Godzin, odmawiana nazajutrz po uroczystości Zmartwychwstania, przytacza słowa poruszającej homilii biskupa Melitona z Sardes (II wiek). Rozważając misterium paschalne, włożył on w usta Zmartwychwstałego donośne wołanie: „Ja jestem Chrystusem, który śmierć zniweczył; to Ja odniosłem zwycięstwo nad wrogiem, zdeptałem piekło, związałem mocarza, a człowieka wyniosłem na wysokości niebieskie. Ja – mówi On, który jestem Chrystusem. – Pójdźcie więc, wszystkie narody, grzechami skowane, i przyjmijcie odpuszczenie grzechów. Ja bowiem jestem waszym odpuszczeniem i Paschą zbawienia. Ja jestem barankiem złożonym za was w ofierze, Ja jestem waszym obmyciem, Ja jestem waszym życiem i Ja jestem waszym zmartwychwstaniem. Ja jestem waszym światłem, Ja jestem waszym zbawieniem. Ja jestem waszym królem. Ja was wyniosę na wysokości niebios, Ja was wskrzeszę i ukażę wam Ojca, który jest w niebie. Ja was wskrzeszę moją prawicą”. W wielokrotnie powtórzonym „Ja jestem” słychać echa powołania Mojżesza, któremu Bóg objawił swoje święte Imię: „Ja Jestem”. Imieniem Boga jest Jego obecność, stała i życiodajna, której kulminację stanowią życie, męka, śmierć i zmartwychwstanie Mesjasza – prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka.
Polecamy „Kalendarz liturgiczny” liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze
Pomóż w rozwoju naszego portalu