W spotkaniu w paradyskim seminarium wzięło udział ponad 400 osób z 40 wspólnot parafialnych diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Uroczystości rozpoczęły Godzinki ku czci Najświętszej Maryi Panny. Po nich odbyła się konferencja ks. kan. Marka Kidonia, pierwszego opiekuna i moderatora „Przyjaciół Paradyża”. – Myślę, że warto sobie uzmysłowić, do czego należycie, czego członkami jesteście. To była największa wspólnota o charakterze religijnym w naszej diecezji i miałem ten przywilej ją współtworzyć. Jestem z tego dumny, bo to też mnie wiele nauczyło – powiedział. – Im więcej modlitwy, tym świętsi kapłani, im więcej ofiary, tym mocniejsi Bogiem będą Jego słudzy. To, jacy jesteśmy, wam zawdzięczamy. Jaka modlitwa, takie kapłaństwo. Ile ofiary, tyle świętości kapłanów (…). To jest wasza rola, to jest wasze zadanie (…) tworzyć pozytywny klimat wokół kapłaństwa – dodał do zebranych. Po słowie ks. Kidonia swoim doświadczeniem członka i lidera wspólnoty „Przyjaciół Paradyża” podzielił się Aleksander Kusiak z parafii pw. Trójcy Świętej w Gorzowie Wielkopolskim. – Ta modlitwa pomaga kapłanom. Ale ten dziesiątek Różańca pomaga także i nam. Bo to, że rozważam poszczególne tajemnice w skali dnia, tygodnia, umacnia mnie do tego, bym wiernie mógł wykonywać swoje zadania jako ojciec, mąż, teść, dziadek czy animator – powiedział.
Mszy św. z prośbą o kapłanów i za kapłanów oraz w intencji członków wspólnoty przewodniczył bp Paweł Socha. Spotkanie zakończyło nabożeństwo czerwcowe, po którym nastąpił Akt Zawierzenia „Przyjaciół Paradyża” Matce Bożej.
Dzieło Duchowej Pomocy Powołaniom „Przyjaciele Paradyża” powstało w 1990 r. staraniem ówczesnego biskupa gorzowskiego Józefa Michalika. Ma na celu wspieranie osób powołanych, budzenie nowych powołań kapłańskich, zakonnych i misyjnych, a dodatkowo także troskę o materialne potrzeby seminarium duchownego i duszpasterstwa powołań. Aktualnie wspólnota liczy 1200 osób skupionych w 64 kołach parafialnych, a jej moderatorem jest ks. Rafał Tur.
Pomóż w rozwoju naszego portalu