Reklama

Niedziela Świdnicka

Relikwie św. Jana Pawła II w Świebodzicach

21 czerwca był wielkim świętem w parafii pw. św. Mikołaja w Świebodzicach. To dzień wprowadzenia relikwii św. Jana Pawła II do tej świątyni, którego dokonał abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, jeden z trzech osobistych sekretarzy, którzy towarzyszyli Ojcu Świętemu w ostatnich latach życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki kościelny dostojnik, który przyjechał do naszej diecezji aż z dalekiego Lwowa, gdzie na stałe rezyduje, przewodniczył z tej okazji okolicznościowej Mszy św. w Świebodzicach i wygłosił słowo Boże.

– Arcybiskup Lwowa zawitał tego dnia do naszego kościoła po raz pierwszy – mówił ks. Jan Gargasewicz, proboszcz parafii św. Mikołaja. – Jako osoba towarzysząca Papieżowi przez lata tak bardzo blisko jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o nim i z radością teraz dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Mówił nam o codziennej ogromnej pracy Ojca Świętego dla Kościoła i jego wielkiej skromności. Najciekawszą myślą, jaką poznaliśmy za jego sprawą, to podkreślenie faktu, że po zamachu na jego życie Ojciec Święty, zaraz jak tylko pozwoliły mu na to siły, w każdy 13. dzień miesiąca od maja do października i do końca życia gromadził się ze swoimi sekretarzami wieczorem i odprawiał z nimi Mszę św., dziękując Maryi i Bogu Ojcu za ocalenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Mieczysław Mokrzycki mocno uwypuklił też w swoim kazaniu to, że polski Papież był osobą wielką nie tylko za swoją świętość już za życia, ale też na tę wielkość w naszych oczach zasłużył swoim człowieczeństwem, które go wyróżniało w sposób wyjątkowy.

Reklama

Na zakończenie Mszy św. wierni zgodnie z przyjętym zwyczajem modlili się przy relikwiach św. Jana Pawła II słowami modlitwy do niego i oddawali mu hołd poprzez ucałowanie relikwiarza, który już na zawsze będzie pozostawał w tej świątyni.

– Świebodzicka parafia św. Mikołaja długo i cierpliwie czekała na też ważny dzień, godnie się też do niego przygotowaliśmy – akcentował ks. prał. Jan Gargasewicz.

Przypomniał, że zawsze w pierwszy czwartek miesiąca w kościele odprawiana jest Msza św. o powołania kapłańskie i zakonne i wówczas też jest odmawiana modlitwa do św. Jana Pawła II.

– Oprócz tego każdego 13. dnia miesiąca, od maja do października, wierni naszej parafii gromadzą się podczas nabożeństw fatimskich na Różańcu. Dodatkowo od 2005 r. każdego 16 października zbieramy się przy pomniku Jana Pawła II, znajdującym się w samym środku naszego miasta. Gdy nasz Papież żył, modliliśmy się o siły dla niego, śpiewamy jego ulubioną pieśń „Barkę”. Teraz też tam przychodzimy i zanosimy prośby do Boga za jego świętym wstawiennictwem w różnych intencjach naszych parafian – dodał Ksiądz Proboszcz.

Po wprowadzeniu relikwii w kościele przez cały tydzień można było oddawać hołd świętemu papieżowi Janowi Pawłowi II i modlić się przy jego relikwiach podczas każdej Mszy św.

Na stale relikwiarz umieszczony zostanie w ścianie już przygotowywanej kaplicy Matki Bożej, w której – dodajmy zgodnie z zapowiedzią proboszcza ks. Jana Gargasewicza – znajdą się też relikwie świętych pastuszków fatimskich – Łucji, Hiacynty i Franciszka, a których wprowadzenie nastąpi w przyszłym roku.

2015-07-09 11:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eucharystia z racji nawiedzenia relikwii św. Dominika Savio

Relikwie św. Dominika Savio przybyły 2 maja do kościoła klasztornego św. Mikołaja u wieluńskich Bernardynek. Przybyły z kościoła p.w. św. Wojciecha z Częstochowy. Mszę św. sprawowaną z racji nawiedzenia poprzedziło nabożeństwo z litanią do św. patrona dzieci, młodzieży, ministrantów oraz matek oczekujących na poczęcie dziecka i matek z ciążą zagrożoną.

Zarówno nabożeństwo jak i Eucharystię celebrował ks. Andrzej Walaszczyk, kapelan sióstr. Przybliżając postać najmłodszego świętego pośród świętych mówił: Urodził się w Riva di Chieri k. Turynu w 1842 roku. Już w 1.dniu życia otrzymał imię Dominik ( tłum. Przynależny Panu) i przez matkę poświęcony został Maryi Pannie. Kiedy miał 5 lat, rodzice w poszukiwaniu pracy przeprowadzili się do Murialdo.
CZYTAJ DALEJ

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Wieliczce o św. Kindze: Nie przespała życia. Wypełniła je dobrem, bezinteresowną i mądrą służbą

2025-07-24 16:00

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Kinga

Wieliczka

Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.

24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję