Reklama

Głos z Torunia

Zabytki konkatedry

Ponad 5 tys. osób obejrzało 20 września w konkatedrze Świętej Trójcy w Chełmży 2 niezwykłe parafialne zabytki – legendarny kubek z XVII wieku i czaprak, szatę liturgiczną, pamiątkę odsieczy wiedeńskiej

Niedziela toruńska 41/2015, str. 8

[ TEMATY ]

zabytki

Wojciech Wichnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czaprak, czyli ozdobne nakrycie konia wezyra Kara Mustafy, głównodowodzącego wojskami tureckimi pod Wiedniem, podarował katedrze król Jan III Sobieski jako wotum dziękczynne. Przed i po zwycięskiej odsieczy wiedeńskiej król modlił się w chełmżyńskiej świątyni u grobu bł. Juty. W okresie późniejszym czaprak przerobiony został na szatę liturgiczną. Tkanina wzbogacona jest suto haftowanym na aksamicie srebrnym ornamentem o motywach wschodnich, obcym sztuce europejskiej. Dla celów liturgicznych doszyta została haftowana złotem bordiura. Kapę miał ubraną prymas tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, który w 1966 r. przewodniczył w Chełmży uroczystościom 1000-lecia chrztu Polski.

Z glinianym kubkiem związana jest pochodząca z XVII wieku zła przepowiednia. W 1688 r. ówczesny biskup chełmiński Kazimierz Opaliński prowadził procesję Bożego Ciała w Toruniu. Przebieg uroczystości został zakłócony przez niemieckich protestantów, którzy pobili uczestników i zbezcześcili Przenajświętszy Sakrament. Bp Opaliński złożył skargę do króla Jana III Sobieskiego, Senatu Rzeczypospolitej i papieża Innocentego XI. Po długich sporach król Sobieski nakazał protestanckiemu magistratowi Torunia wybudowanie barokowego zwieńczenia najwyższej wieży świątyni oraz nałożył 21 tys. zł pruskich grzywny. Na zakończenie budowy główny architekt niemiecki wszedł na najwyższy punkt wieży i zrzucił z niej mały gliniany kubek, który miał się rozbić i symbolizować nietrwałość całej konstrukcji. Dziwnym zrządzeniem losu kruche naczynie, spadając z wysokości 92 m, nie rozbiło się. Bp Kazimierz Opaliński wziął gliniany garnuszek, oprawił go srebrną blaszką, na której znajduje się łaciński napis opowiadający całe zdarzenie. Powstała wtedy przepowiednia, że jeżeli coś złego stanie się z garnuszkiem, to nieszczęście dotknie również katedrę. Wielu twierdzi, że wypełniła się ona w sierpniu 1950 r., po 258 latach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W lipcu 1950 r. jedna z turystek oglądała chełmżyński kubek. Naczynie niefortunnie wypadło jej z dłoni i uległo rozbiciu. Kilkanaście dni później, w nocy z 1 na 2 sierpnia, kilka minut przed godz. 1, uderzenie pioruna spowodowało pożar wieży. Więźba była wtedy drewniana, a instalacja odgromowa odłączona, gdyż trwała jej wymiana. Płonąca wieża runęła wzdłuż ulicy, a spadające fragmenty spowodowały pożar dalszej części świątyni i w efekcie zawalenie sklepień. Akcja gaśnicza trwała 9 dni, a do ogromu zniszczeń przyczyniły się ówczesne władze komunistyczne, utrudniając dojazd jednostkom straży pożarnej, blokując dostęp do hydrantów i odcinając dopływ wody. Nieszczęsny garnuszek został sklejony i jest pieczołowicie przechowywany w parafialnych zbiorach.

Czaprak-kapa ostatni raz był wystawiony 32 lata temu z okazji 300. rocznicy odsieczy wiedeńskiej, co spowodowało, że obecna ekspozycja wzbudziła olbrzymie zainteresowanie nie tylko parafian, lecz także mieszkańców sąsiednich gmin i Torunia. Do godzin wieczornych szczegółowych informacji na temat zabytków udzielał zwiedzającym proboszcz ks. kan. Krzysztof Badowski. Zapowiedział też przygotowanie kolejnej ekspozycji w przyszłym roku związanej z 1050-leciem chrztu Polski, 765-leciem istnienia katedry i z okazji Światowych Dni Młodzieży 2016. Zaprezentowane zostaną unikatowe hermy relikwiarzowe, dzieła sztuki złotniczej i najstarsze zachowane ornaty.

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piękno ocalone (1)

Kamień - ongiś stolica książąt i biskupów pomorskich- przeżywa w tym roku dwie ważne rocznice. Mija już czterdzieści lat od śmierci prof. Gwido Chmarzyńskiego, zmarł w „starej” kamieńskiej plebanii 30 lipca 1973 r. 2 sierpnia 2008 r. to z kolei 5. rocznica śmierci ks. inf. Romana Kostynowicza. Obydwaj ci mężowie wielce zasłużyli się dla dawnej książęco-biskupiej stolicy, która w dokumentach z epoki figuruje jako civitas ducis. Obydwaj byli ze sobą zaprzyjaźnieni od czasów studiów ks. R. Kostynowicza na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Profesor umierał w mieszkaniu ks. Romana w starym XVIII-wiecznym domu, zbudowanym w typowym dla obszaru Pomorza stylu szachulcowym (ryglówka). Mistrz Gwido mieszkał na stałe w Poznaniu, jednak od początku lat sześćdziesiątych ub. wieku letnie i zimowe wakacje, spędzał w Kamieniu i był właściwie domownikiem. Na czas krótkiej, ostatniej choroby profesor został zakwaterowany na piętrze w mieszkaniu kamieńskiego proboszcza i tam przyszła po niego śmierć. Opatrzność pozwoliła mi spotkać i poznać te dwie wielkie postaci i dwie wielkie osobowości, gdy najpierw jako wakacyjny praktykant - seminarzysta, a później również jako wikariusz kamieńskiej parafii zamieszkałem z nimi pod jednym dachem.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Watykan: Zaprzysiężenie 34 nowych rekrutów Gwardii Szwajcarskiej

2024-05-06 18:57

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

W Watykanie odbyło się w poniedziałek zaprzysiężenie 34 nowych rekrutów Gwardii Szwajcarskiej. Wydarzenie to odbywa się w rocznicę jedynej bitwy, jaką stoczyli jej żołnierze 6 maja 1527 r. podczas najazdu wojsk cesarza Karola V na Rzym. Szwajcarzy obronili wtedy papieża Klemensa VII.

W bitwie przed bazyliką Świętego Piotra, w rocznicę której obchodzone jest święto Gwardii Szwajcarskiej, zginęło 147 ze 189 papieskich gwardzistów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję