Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Rocznica Bitwy pod Oleszycami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 17 września przed pomnikiem gen. bryg. Józefa Kustronia, przy zajeździe turystycznym na Horaju odbyła się patriotyczno-religijna uroczystość w 76. rocznicę bitwy pod Oleszycami. Stoczyła ją w dniach 14-16 września 1939 r. z przeważającymi siłami niemieckimi 21. Dywizja Piechoty Górskiej, która, wykonując rozkaz dowódcy frontu południowego gen. Kazimierza Sosnkowskiego: „maszerować na odsiecz Lwowa”, stoczyła na ziemi lubaczowskiej swój ostatni bój, a jej bohaterski dowódca gen. bryg. Józef Kustroń zginął na polu walki pod Ułazowem, na przysiółku Koziejówka (gmina Stary Dzików).

Reklama

Uroczystość zgromadziła 14 pocztów sztandarowych, wielu gości, mieszkańców Oleszyc i okolicznych miejscowości. Rozpoczęła się Mszą św. koncelebrowaną pod przewodnictwem ks. kan. Józefa Dudka. – Gromadzimy się w imię pamięci, tradycji, dla uczczenia tych, którzy oddali swoje życie z miłości do Ojczyzny. To dla dzieci i młodzieży żywa lekcja patriotyzmu. To tutaj najlepiej się uczą, patrząc na sztandary, wojsko, kombatantów, wszystkie stany – strażaków, leśników, policję, samorządowców. Modlimy się za wszystkich, którzy oddali życie w czasie II wojny światowej – powiedział na początku Eucharystii Ksiądz Proboszcz. W homilii przypomniał, że Bóg jest miłością, życiem miłości. Głupota, ślepota, nienawiść, pycha decydują często o życiu drugiego człowieka, odbierają życie poczętemu dziecku, narodzonemu, staruszkowi, ale Bóg przyjmuje je z miłości. Znaczną część homilii Kaznodzieja poświęcił gen. bryg. Józefowi Kustroniowi, który swoim życiem uczy nas miłości do Ojczyzny, do prawdy, wiedzy, skąd pochodziła jego mądrość. Na ziemi lubaczowskiej stoczył swój ostatni bój, oddał życie z miłości do Boga i Ojczyzny. Swoim przykładem uczy nas miłości do małych ojczyzn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Spotykamy się dziś, w szczególnym czasie i wyjątkowym miejscu, by upamiętnić bohaterów bitwy pod Oleszycami, którzy oddali życie za Ojczyznę. Głęboki patriotyzm naszych rodaków, ich męstwo, gotowość do złożenia ofiary ze swego życia w imię dobra Ojczyzny oraz wiara w to, że ogromny wysiłek i przelana krew nie będą zmarnowane – to idee, które powinniśmy dziś pielęgnować – mówił burmistrz Oleszyc Andrzej Gryniewicz. – Ten pomnik, to miejsce i wasza obecność niech będą przestrogą dla tych, którzy chcą dzisiaj przemocą urządzać świat. Polacy są narodem, który potrafi się jednoczyć ponad wszelkimi podziałami w latach trudnych, gdy zagrożony jest nasz byt. Jesteśmy zdolni do poświęceń. Szkoda, że na co dzień nie widać tej jedności – kontynuował Burmistrz. Zauważył, że bez wolności nie ma mowy o odbudowie osobowej tożsamości człowieka. Apelował: – Zróbmy wszystko, by idee takie jak: prawda i sprawiedliwość, poszanowanie ludzkiej godności oraz umiłowanie Boga i Ojczyzny trwały w naszym narodzie po wsze czasy. Prezes Koła Miejsko-Gminnego Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Oleszycach Julian Habało ukazał bohaterstwo żołnierza polskiego, nie tylko w tym miejscu, ale i na frontach całego świata w II wojnie światowej. Zwrócił się do młodzieży, by dostrzegała wśród siebie kombatantów, ludzi starszych, chorych, oczekujących pomocy. Zaapelował do rodziców, nauczycieli, polityków, świata mediów, by przekazywali właściwą historię Polski, „z troską dbali o naszą pamięć, byśmy już nie przechodzili przez kataklizm żadnej wojny”.

Ważnym punktem tej uroczystości był Apel Poległych poprowadzony przez wojsko z Rzeszowa. – Stajemy przed pomnikiem gen. Józefa Kustronia do uroczystego apelu, aby przywołać pamięć wszystkich, którzy ofiarą swego życia poświadczyli, że Polska nie zginęła. Pochylamy sztandary przed pomnikiem, oddając cześć bohaterom, dla których Polska była i do ostatniej chwili pozostała dobrem najwyższym. Wzywam was, dzielni żołnierze 21. Dywizji Piechoty Górskiej, którzy hitlerowskiej agresji powiedzieliście „nie”, w dniach 14-16 września 1939 r. toczyliście boje na ziemi lubaczowskiej, oddaliście swoje życie – zaczął tymi słowami prowadzący apel Porucznik. Przywołał pamięć wielkiego Polaka, bohaterskiego dowódcę gen. Józefa Kustronia, jednostki wojskowe, z imienia i nazwiska oficerów, dowódców pododdziałów, lekarzy, którzy na tej ziemi walczyli i polegli w nierównej walce. W części końcowej apelu powiedział, że ich marzenia o wolnej i niepodległej Ojczyźnie realizujemy dziś my, którzy czerpiemy z ich etosu siłę do nauki, pracy i służby dla Rzeczypospolitej. Kompania honorowa 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich im. gen. Józefa Kustronia z Rzeszowa na czele z jej dowódcą por. Mariuszem Majką oddała salwy honorowe.

Całą uroczystość uświetniła orkiestra wojskowa z Rzeszowa pod batutą młodszego chorążego Adriana Sadowskiego. Delegacje władz, szkół, organizacji, instytucji złożyły przy pomniku wiązanki kwiatów, a Szkoła Podstawowa w Starych Oleszycach, nosząca od 2002 r. imię gen. Józefa Kustronia, zaprosiła wszystkich gości na poczęstunek.

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomysł na Borne

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 46-47

[ TEMATY ]

historia

Wojciech Dudkiewicz

Czołg mierzy do nas z cokołu

Czołg mierzy do nas z cokołu

Pomysłów na Borne Sulinowo było sporo, ale wszystkie upadły. Powstało zwykłe miasto z niezwykłą historią w tle, o której wielu chciało zapomnieć.

Borne Sulinowo to jedyne takie miasto w Polsce. Powstało po tym, gdy 30 lat temu przeszło z rąk sowieckich w ręce polskie. Długo nie wiedziano, co z nim zrobić, a raczej – w co je przekształcić. Uzdrowisko, miasto spokojnej starości i zielonych szkół, bazę NATO, ośrodek przygotowań olimpijskich dla niepełnosprawnych? Myślano też o przekazaniu Bornego repatriantom z Kazachstanu. Wszystkie pomysły upadły.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

X Pielgrzymka Ludzi Pracy

2025-05-11 20:14

Magdalena Lewandowska

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

– Każdy z nas na swój sposób jest pracodawcą i pracownikiem – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 10. odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, po niej był czas na wspólne rozmowy i spotkania podczas festynu. Wspólnie modlili się pracownicy i pracodawcy, przedstawiciele związków zawodowych, „Solidarności”, licznie przybyłe poczty sztandarowe. – Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny być razem u stóp Matki Bożej Henrykowskiej i dziękować za świat ludzi pracy – mówił na początku homilii bp Kiciński. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki „Z Maryją pielgrzymujemy przez Rok Jubileuszowy” opowiadał o pielgrzymowaniu Maryi, która uczy nas, że całe nasze życie jest pielgrzymką wiary. Najpierw pielgrzymuje przez góry z pośpiechem do krewnej Elżbiety, by jej pomóc. – W tym pielgrzymowaniu Maryja jawi się jako pielgrzym nadziei, bo niesie nadzieję Jezusa Chrystusa. Gdy nawiedza św. Elżbietę, uczy nas przede wszystkim wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Idzie z radością, by pomagać. Wrażliwość Maryi pokazuje, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi nie jest stracony. W tym wydarzeniu odkrywamy ważną prawdę: żeby zatrzymać się przy człowieku, trzeba poświęcić mu swój czas. W przeciwnym razie nigdy nie odkryjemy jego braków i potrzeb – przekonywał bp Jacek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję