Reklama

Aspekty

Wszystko zależy od kreatywności

W Kościele katolickim przeżywamy dzisiaj Światowy Dzień Misyjny. Inauguruje on Tydzień Misyjny, który w tym roku obchodzić będziemy pod hasłem: „Od nawrócenia do misji”. W naszej diecezji również podejmowane są różne działania i inicjatywy wspomagające misyjne dzieło Kościoła

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 42/2015, str. 6

[ TEMATY ]

misje

Ks. Marcin Napadło, diecezjalny dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych i delegat biskupa ds. misji

Ks. Marcin Napadło, diecezjalny dyrektor Papieskich
Dzieł Misyjnych i delegat biskupa ds. misji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pomoc na rzecz misji bardzo wyraźnie angażują się szkolno-parafialne koła i ogniska misyjne dzieci. W naszej diecezji jest ich kilkanaście. Działają m.in. w Kwielicach, Grębocicach, Nowej Soli czy Świebodzinie. W tym roku, w listopadzie, w sanktuarium w Grodowcu odbędzie się ich diecezjalne spotkanie.

Trochę historii

Reklama

Światowy Dzień Misyjny, zwany w Polsce Niedzielą Misyjną, która przypada w przedostatnią niedzielę października, został ustanowiony w 1926 r. przez papieża Piusa XI. Jego historia związana jest z odnową misyjną Kościoła, która została zapoczątkowana we Francji na początku XIX wieku z inicjatywy Pauliny Jaricot, założycielki Dzieła Rozkrzewiania Wiary. Na przestrzeni kolejnych lat XIX wieku powstawały m.in. Dzieło Misyjne Dzieci, Dzieło św. Piotra Apostoła oraz zaczęły się pojawiać pierwsze encykliki misyjne papieży. Wszystkie te działania i inicjatywy zmierzały do ożywienia działalności misyjnej Kościoła. – Rok 1926 to jest taki akt fundacyjny tego Światowego Dnia Misyjnego – mówi ks. Marcin Napadło, diecezjalny dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych i delegat bp. Stefana Regmunta ds. misji. W tym roku papież Pius XI wydał bowiem encyklikę „Rerum ecclesiae”. Przedstawił w niej wagę działalności misyjnej Kościoła, potwierdził naglącą potrzebę zamierzeń misyjnych oraz konieczność uznania rodzimych Kościołów. Duchowy charakter tego dnia podkreślił wydany przez Kongregację ds. Rytów dokument, w którym określono pięć najważniejszych celów Światowego Dnia Misyjnego. Przede wszystkim potrzebę gorącej modlitwy o rozwój królestwa Chrystusa na świecie, troskę o zrozumienie przez wiernych potrzeb misyjnych, ożywienie gorliwości misyjnej kapłanów i wiernych, umożliwienie lepszego poznania Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary oraz konieczność ofiar materialnych na rzecz misji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Papież Paweł VI prawie 50 lat później, kiedy przy różnych okazjach odnosił się do tego wydarzenia, to podkreślał, iż miało ono wielkie znaczenie dla życia Kościoła i określał to genialną intuicją Piusa XI. Praktycznie był to bowiem moment, w którym nastąpiło ożywienie działalności i świadomości misyjnej całego apostolstwa misyjnego – tłumaczy ks. Marcin.

W naszej diecezji

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej dzieci i młodzież szkolna przy pomocy i dużym zaangażowaniu opiekunów – katechetów, sióstr zakonnych, animatorów misyjnych – również aktywnie włącza się w pomoc na rzecz misji i misjonarzy. – Trzeba powiedzieć, że działalność budzenia tej świadomości misyjnej ciągle się w naszej diecezji rozwija. Zaczynają powstawać koła i ogniska misyjne dzieci. Są to najczęściej grupy, które powstają w szkołach lub przy parafiach i prowadzone są głównie przez katechetów i siostry zakonne – wyjaśnia ks. Napadło. – Grupy te bardzo mocno angażują się w zbieranie ofiar materialnych na potrzeby misji – organizują festyny i zbiórki, ale również pokazują wymiar misyjny poprzez animowanie liturgii. To wszystko bezwzględnie wpływa na to, że świadomość misyjna ludzi, którzy uczestniczą w takiej Mszy św., bardzo mocno wzrasta. To jest bardzo praktyczny wymiar tego działania misyjnego w naszej diecezji i w naszych parafiach – dodaje kapłan. Koła i ogniska misyjne działają zarówno w szkołach podstawowych, gimnazjach, jak i w szkołach średnich. Praca tych grup w duchu Papieskich Dzieł Misyjnych, w zależności od wieku, przybiera różne formy. – W tej chwili przez Dzieło Pomocy „Ad Gentes” jest ogłoszony konkurs pt. „Mój szkolny kolega z misji”, który jest skierowany do dzieci szkół podstawowych i gimnazjalnych i może mieć również różne formy – plastyczną, muzyczną, literacką itp. W październiku dzieci prowadzą tzw. Różaniec misyjny, gdzie szczególnie modlą się w intencji misji i misjonarzy. W parafiach i szkołach jest mnóstwo filmów o tematyce misyjnej. Bardzo częstą formą rozkrzewiania działalności misyjnej są różnego rodzaju wystawy pamiątek misyjnych oraz rękodzielnictwa z różnych stron świata. Za tym idą kiermasze na rzecz misji bardzo często organizowane przez dzieci i młodzież w szkołach i parafiach. Pieniądze z tych akcji są przeznaczane na Papieskie Dzieła Misyjne, jak np. adopcja seminarzystów z krajów misyjnych czy wspieranie konkretnych szkół i uczniów. Są to tzw. adopcje na odległość – opowiada ks. Marcin. – Dwa lata temu, jesienią, mieliśmy diecezjalne spotkanie dzieci z ognisk i kół misyjnych w Zielonej Górze w konkatedrze pw. św. Jadwigi Śląskiej pod przewodnictwem bp. Stefana Regmunta. W roku ubiegłym takie rejonowe spotkanie pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy odbyło się w Grodowcu. W tym roku 21 listopada, również w Grodowcu, przy dużym zaangażowaniu s. Celiny Torończak z Grębocic zostanie zorganizowane ponownie diecezjalne spotkanie dla dzieci z ognisk i kół misyjnych. (...) Także tych inicjatyw jest naprawdę bardzo dużo. Wszystko zależy od kreatywności danych animatorów i możliwości zaplecza technicznego – kończy Diecezjalny Dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych.

2015-10-15 12:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje na Wschodzie Bliskim i Dalekim

Niedziela bielsko-żywiecka 43/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

misje

MR

Sesję misyjną zainaugurowała Msza św. w kurialnej kaplicy

Sesję misyjną zainaugurowała Msza św. w kurialnej kaplicy

Od Mszy św. w kaplicy kurialnej w Bielsku-Białej, 6 października rozpoczęła się Diecezjalna Sesja Misyjna. Celebrowało ją sześciu kapłanów, którym przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy

Przybyłych gości powitała Izabela Karasińska, prezes Diecezjalnego Wolontariatu Misyjnego im. bł. J. Beyzyma, który wespół z parafią wojskową Bożego Miłosierdzia w Bielsku-Białej zorganizował misyjne sympozjum. - Tam, gdzie ludzie potrafili zaświadczyć ofiarą z życia oddanie Bogu, miłość bliźnich i wierność prawdzie, tam w przedziwny sposób chrześcijaństwo rosło w siłę duchową i liczebną - zaznaczył bp T. Rakoczy. Na potwierdzenie swych słów ordynariusz przywołał nie tyle postacie z historii, co współczesnych męczenników, o. Michała Tomaszka z Łękawicy i o. Zbigniewa Strzałkowskiego z Tarnowa, zamordowanych w peruwiańskich Andach. Przy tej okazji homileta zaznaczył, że misyjne posłannictwo nie jest obowiązkiem rozpisanym wyłącznie na misjonarzy, ale na cały lud ochrzczony. - My pasterze, zakonnicy, zakonnice i wszyscy wierzący w Chrystusa powinniśmy iść w ślady Apostoła Pawła, który jako więzień Chrystusa dla Boga pracował, cierpiał i walczył o to, aby dotrzeć z Ewangelią do pogan - stwierdził ordynariusz. Pomoc materialną udzielaną przez ludzi z wolontariatu im. bł. J. Beyzyma wspólnocie katolickiej w Kazachstanie, bp Rakoczy zinterpretował jako wyjście naprzeciw wspomnianemu uprzednio misyjnemu powołaniu. Po Eucharystii, w auli kurii koncert dał Zespół Pieśni i Tańca „Bielsko”. Grupa pieśniarzy i muzyków zaprezentowała się w regionalnym repertuarze. Tuż po ich występie odbył się panel popularno-naukowy „Misje na Wschodzie Bliskim i Dalekim”. Jako pierwsza z grona prelegentów głos zabrała Izabela Karasińska. W swoim wykładzie przybliżyła historyczny aspekt podjętej w średniowieczu misji ewangelizacyjnej przeprowadzonej w imperium mongolskim. Opowieść dotyczyła wyprawy franciszkanina Jana Carpiniego, którą ten przedsięwziął w latach 1245-47 do Batu Chana i Gujuka, wnuka Czyngis-Chana. Mnich w trakcie swej podróży przemierzył przez państwo mongolskie 5 tys. km, pokonując dziennie dystans stu km. W jego wyprawie towarzyszył mu polski zakonnik, Benedykt. Po Izabeli Karasińskiej wystąpił ks. mjr Mariusz Tołwiński, kapelan 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego z Bielska-Białej. Drugi z prelegentów mówił o swoim udziale w misji pokojowej w Iraku (2004 r.) i Afganistanie (2009 r.), co zobrazował pokazem slajdów. Kapelan wspominał o specyfice duszpasterstwa prowadzonego wśród żołnierzy w warunkach wojennych. Zagrożenie życia, jak stwierdził, pomagało wielu osobom na nowo odnaleźć Boga. Najlepiej świadczyły o tym cytowane przez niego liczby. W Iraku za jego pobytu ochrzczonych zostało 3 komandosów. W sumie, na przestrzeni 10 lat trwania tam duszpasterstwa, podobnych przypadków było 30. Liczba żołnierzy uczestniczących w tygodniu we Mszy św. wahała się w przedziale 40-50 osób na 60 wszystkich przebywających w bazie. Podobnym powodzeniem cieszyły się zajęcia katechetyczne oraz indywidualne rozmowy, w których wielokrotnie podejmowane były sprawy uspokojenia sumienia związane z zabiciem w walce przeciwnika. - W tych ludziach tkwiła wielka tęsknota za Chrystusem Eucharystycznym. I nie bez powodu. Wielokrotnie doświadczyłem tego, jak udział w sakramencie Komunii św. i pojednania tym ludziom przywracał pokój serca - stwierdził ks. Tołwiński. Wspominając swoje kontakty z mieszkańcami Iraku i Afganistanu, kapelan podkreślił ich wielki szacunek do sfery sacrum. Mówił, że mimo iż byli to muzułmanie, potrafili, w sposób naturalny, godnie zachować się kaplicy wojskowej oraz należycie docenić obecność, np. w mediacjach, osoby duchownej. Nieważne dla nich było, że jest ona innego wyznania, lecz to, że postanowiła poświęcić swoje życie Bogu. Kilka zdań ks. Tołwiński poświęcił również warunkom zewnętrznym, w którym prowadzona była misja wojskowa. Wspomniał, że w Iraku temperatura w miesiącach letnich dochodziła w dzień do 60 st. C., a w nocy do 45. W Afganistanie w podobnym okresie, w lecie na termometrach było 45 st. C., a w nocy do 26. Trzy bazy, które miał on pod swoją duszpasterską pieczą, rozlokowane były na wysokości 2200 m n.p.m. Jako ostatni z grona prelegentów wystąpił o. dr hab. Henryk Majkrzak, wykładowca Papieskiego Uniwersytetu im. Jana Pawła II w Krakowie. W swoim wystąpieniu omówił on ważniejsze placówki duszpasterskie w Kazachstanie, ich specyfikę i lokalny koloryt. Wspomniał o międzynarodowym charakterze misji, co sprawia, że kraje lepiej sytuowane oraz ich mieszkańcy mają wielki wpływ na rozwój chrześcijaństwa w świecie. O tym, jak różny może być udział świeckich w tej działalności, omówił na przykładzie adopcji chorej dziewczynki z Kazachstanu przez bezdzietne, hiszpańskie małżeństwo. Wśród gości spoza diecezji, którzy wzięli udział w misyjnej sesji, znaleźli się ks. kan. Józef Gil z krakowskiej kurii i o. Radosław Kramarski, franciszkanin z Dąbrowy Górniczej, do niedawna pracujący w sanktuarium maryjnym w Rychwałdzie. Wykładom przysłuchiwał się również ks. Stanisław Budziak, diecezjalny dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych, ks. prał. Oskar Kuśka, proboszcz parafii św. Barbary w Strumieniu oraz ks. Kazimierz Osiński, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Kończycach Małych. Pomoc w przygotowaniu sesji udzieliły dwie bielskie placówki edukacyjne: Szkoła Podstawowa nr 31 i Zespół Szkół Technicznych i Handlowych im. F. Kępki.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Prezydent Zabrza odwołana w referendum

2025-05-12 07:25

[ TEMATY ]

wybory

Autorstwa Adrian Tync - Praca własna/commons.wikimedia.org

Agnieszka Rupniewska

Agnieszka Rupniewska

Mieszkańcy Zabrza w niedzielnym referendum zdecydowali o odwołaniu prezydent miasta Agnieszki Rupniewskiej. Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję – wynika z danych uzyskanych przez PAP w Miejskiej Komisji do spraw Referendum.

Wynik referendum oznacza, że będą musiały się odbyć przedterminowe wybory prezydenta Zabrza.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję