Reklama

Niedziela Małopolska

Nieobojętni

Małgorzata i Tomasz z Wieliczki wraz z trzema małymi synami od wielu miesięcy wśród intencji codziennej modlitwy, do której klękają wspólnie wieczorem, mają tę za Ojczyznę. Także ich znajomi, intensywniej niż wcześniej, modlą się za Polskę

Niedziela małopolska 43/2015, str. 5

[ TEMATY ]

modlitwa

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkaniec Krakowa, Jacek Smagowicz, zasłużony działacz NSZZ „Solidarność”, uważa, że za Ojczyznę trzeba modlić się regularnie, a nie tylko np. przed wyborami. – Inicjatyw ojczyźnianych w Małopolsce jest mnóstwo – mówi pan Jacek. – Kontynuowane są, m.in., zapoczątkowane przez śp. ks. Kazimierza Jancarza, Msze św. w Krakowie-Mistrzejowicach (w pierwsze czwartki miesiąca). Są też inicjatywy „nietypowe”, np. wspólnota zrodzona pod krzyżem w czasie miesięcznic smoleńskich. Najważniejsza jest jednak, według mnie, ta cicha, wierna modlitwa, którą widzę na ulicach Krakowa. Moja żona codziennie odmawia Różaniec za Ojczyznę oraz modli się w rodzinie karmelitańskiej (nosi szkaplerz), ja natomiast w intencji Polski każdego dnia odmawiam brewiarz dla świeckich. Z kolei wnuki modlą się za nasz kraj, śpiewając w scholi karmelitańskiej w Krakowie, na Piasku. Idą ciekawe czasy, gdy coraz częściej ludzie będą się modlić, zgodnie z porzekadłem „Jak trwoga, to do Boga” – podsumowuje mój rozmówca.

Sport i patriotyzm

Reklama

Małopolski działacz zwraca też uwagę na inny aspekt czci i szacunku dla Ojczyny oraz tych, którzy nas poprzedzili: – Zbliża się uroczystość Wszystkich Świętych, kiedy rozmaite środowiska wspominają swoich bezimiennych świętych. Spotykają się AK-owcy, Sybiracy, Kresowiacy – mimo swej sędziwości ci ludzie są bardzo aktywni. Ponadto zauważa się zaangażowanie klubów sportowych: Cracovia, Wisła, Hutnik, Garbarnia – ich członkowie przychodzą na cmentarze i czyszczą groby byłych zawodników Polski. W tę modlitwę za zasłużonych dla naszej Ojczyzny angażuje się NSZZ „Solidarność”: mamy ok. 40 grobów, na których kładziemy okolicznościową wiązankę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pan Jacek opiekuje się dodatkowo grobem sportowca, który jednocześnie był jego nauczycielem w III LO im. Jana Kochanowskiego w Krakowie. – Adam „Roch” Kowalski był trzykrotnym polskim olimpijczykiem w hokeju na lodzie, a zarazem wspaniałym wychowawcą młodzieży. Uczył nas wychowania fizycznego i ukochania Polski. Uprawiał zawodowo różne dziedziny sportu, a swoją duszę opierał na polskiej poezji romantycznej. Gdy na zajęciach rzucał piłką, mieliśmy sobie najpierw przypomnieć, jaki mamy dzień, jaki święty mu patronuje, co ważnego się wydarzyło w historii, jaka bitwa, jacy bohaterowie. Teraz wykorzystuję tę zabawę z moimi wnukami!

W perspektywie nieba

Reklama

Zaprawione w modlitwie za Ojczyznę są siostry zakonne. Gdy pytam s. Elżbietę Siepak ZMBM o fragmenty „Dzienniczka”, w którym św. Siostra Faustyna pisze o Polsce, moja rozmówczyni najpierw opowiada o pewnym wydarzeniu, które miało miejsce w Krakowie-Łagiewnikach. – W latach 80. ubiegłego wieku do naszego sanktuarium przybył z pielgrzymką młody człowiek. Chciał podziękować za łaski. Pomyślałam, że pewnie chodzi o jakieś sprawy osobiste, ale on powiedział coś, co mnie zdziwiło: „Przyszedłem podziękować Siostrze Faustynie, bo nauczyła mnie miłości do Ojczyzny”. Faustyna modliła się za Ojczyznę codziennie. To wynika z IV przykazania Dekalogu. Ojczyzna jest w jakimś sensie naszą matką, podobnie jak Kościół. Troszczą się o nią nie tylko ci, którzy ustanawiają prawa, ale także osoby, które modlą się i cierpią dla niej. Wypraszają przez to światło i mądrość dla rządzących. Czasem ludziom wydaje się, że jak ktoś jest w zakonie, to zamyka się przed światem i nic go już nie interesuje. To nieprawda! Faustyna kochała Ojczyznę i zabiegała o jej dobro. Jezus i Jego Matka prosili ją wiele razy, by modliła się za Polskę.

W jednym z fragmentów „Dzienniczka” mistyczka pisze, że Polska jest niewdzięczna wobec Boga. Co miała na myśli? – dopytuję s. Elżbietę. – Nasz kraj po 123. latach odzyskał niepodległość, lecz zamiast być wdzięczny – odchodził od Boga. A przecież niepodległość była także darem, wymodlonym przez ludzi. Najgłębszym motywem, dla którego wybuchają wojny, jest ludzki grzech. Bóg je dopuszcza, bo dał człowiekowi wolność, ale On sam jest Bogiem pokoju i przyjaźni z człowiekiem. Dlatego wysyła św. Faustynę z orędziem miłosierdzia – nie po to, by karać, lecz by leczyć: chce, by człowiek się nawrócił. Grzech jest przekleństwem, powoduje śmierć wieczną. Stąd modlitwa za Ojczyznę ma ogromne znaczenie. O nasz kraj toczy się wojna – nie tylko na słowa, w życiu publicznym, ale i duchowa. A wojna o Polskę to wojna o Europę, o to, czy wartości, na których ten kontynent był budowany – będą przestrzegane.

Moja rozmówczyni zapewnia, że ona i jej współsiostry codziennie modlą się za Ojczyznę, i to nie raz: – Choć na co dzień realizujemy różne powołania, nie są nam obojętni ludzie, z którymi wspólnie zmierzamy do Niebieskiej Ojczyzny.

2015-10-22 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papieska modlitwa o ustanie pandemii koronawirusa

Do przyjęcia mocy wiary, która wyzwala ze strachu i daje nadzieję zachęcił papież Franciszek w homilii poprzedzającej nadzwyczajne błogosławieństwo „Urbi et Orbi” (Miastu i Światu). Zakończyło ono modlitwę o miłosierdzie Boże dla ludzkości pogrążonej w pandemii koronawirusa. - Boża moc polega na skierowaniu ku dobru wszystkiego, co się nam przytrafia, także rzeczy złych - przekonywał Ojciec Święty na pustym placu św. Piotra.

Nabożeństwo, które obywało się pomimo padającego deszczu, z udziałem jedynie asysty liturgicznej, rozpoczęło się odmówieniem przez Franciszka krótkiej modlitwy. Papież prosił w niej Boga o to, by pocieszył swe dzieci i otworzył ich serca na nadzieję, „abyśmy poczuli Twoją obecność wśród nas”. Podziel się cytatem Następnie odczytano fragment Ewangelii św. Marka, mówiący o spotkaniu Jezusa z uczniami na wzburzonym jeziorze, które On uspokoił swoim słowem po ich słowach pełnych wyrzutu: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?”.
CZYTAJ DALEJ

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

[ TEMATY ]

O. Pio

św. Ojciec Pio

wyd. Esprit

Ojciec Pio za życia cierpiał przede wszystkim z oskarżeń, które wysuwano przeciwko niemu. Często płakał z tego powodu. Jego beatyfikacja stała się możliwa dzięki Janowi Pawłowi II. Kapucyna i Papieża Polaka łączyła wyjątkowo bliska więź – mówi uznany włoski dziennikarz Renzo Allegri, autor książki „Zniszczyć Świętego. Śledztwo w sprawie prześladowania ojca Pio”.

Jakie oskarżenia kierowano przeciwko ojcu Pio?
CZYTAJ DALEJ

Dla ratowania dusz w czyśćcu cierpiących

2025-09-23 13:27

[ TEMATY ]

modlitwa za zmarłych

Nabożeństwo Przejścia

Apostolat Pomocy Duszom Czyśćcowym

Archiwum parafii

Gorzów Wlkp., kościół NSPJ, Wspólnota parafii zgromadziła się 20 września na wspólnej modlitwie za zmarłych

Gorzów Wlkp., kościół NSPJ, Wspólnota parafii  zgromadziła się 20 września na wspólnej modlitwie za zmarłych

W parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie Wlkp., poprzez Nabożeństwo Przejścia, zanoszono modlitwę za zmarłych i dusze cierpiące w czyśćcu.

Wspólnota parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie Wlkp. zgromadziła się 20 września na wspólnej modlitwie za zmarłych. - Poprzez celebrację Nabożeństwa Przejścia z Maryją i przez Jej wstawiennictwo oraz Świętych Patronów, których relikwie znajdują się w świątyni, zanosiliśmy modlitwę za dusze w czyśćcu cierpiące oraz za zmarłych, z którymi nie zdążyliśmy się pożegnać, pojednać czy przebaczyć wyrządzone za życia krzywdy – mówi Leszek Bubienko. Wierni przemierzali poszczególne tajemnice Nabożeństwa, które wyrasta z tajemnicy Wielkiej Soboty, pod przewodnictwem proboszcza ks. kan. Henryka Wojnara. - Rozważaliśmy śmierć, zstąpienie do Otchłani, uwolnienie i wyzwolenie człowieka dokonane przez Jezusa Chrystusa. Tradycją naszej Wspólnoty Apostolstwa Pomocy Duszom w czyśćcu cierpiącym jest obecność i towarzyszenie ikony Matki Bożej Bolesnej w tytule „Nie płacz nade mną Matko”, której wymowa umacnia i prowadzi kontemplujących w tajemnicę śmierci i Zawierzenia Bogu. Diecezjalne znaki Roku Jubileuszu czyli zapalona świeca i Krzyż Zbawiciela inspiruje Wspólnotę Parafialną do obfitego czerpania ze skarbca Kościoła dla ratowania dusz w czyśćcu cierpiących – wyjaśnia Leszek Bubienko.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję