Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Trud sprzątania

Niedziela Ogólnopolska 6/2016, str. 3

P. Tracz / KPRM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy wciąż pod wrażeniem przemówienia premier Beaty Szydło w Strasburgu. Debata w PE to był kolejny szturm niektórych liderów europejskich przeciw obecnemu rządowi Polski. Dlatego, m.in. posługując się Trybunałem Konstytucyjnym, podejmują akcje nazywane obroną demokracji. Szkoda, że nie zauważają, co PO i PSL robiły jeszcze wczoraj, w czerwcu i lipcu 2015 r., gdy majstrowały przy ustawie o TK, by na wszelki wypadek zabezpieczyć swoje panowanie. Również ustępujący z urzędu Bronisław Komorowski, choć w maju 2015 r. został wybrany nowy prezydent RP Andrzej Duda i był już prezydentem elektem, jeszcze skorzystał ze swej władzy i zaproponował ustawę, która na wniosek marszałka Sejmu pozwoliłaby Trybunałowi Konstytucyjnemu pozbawić przyszłego prezydenta RP możliwości sprawowania urzędu. I ówczesna koalicja PO-PSL dokonała takiego aktu ustawodawczego.

Dzisiaj owi „demokraci” z wielkim tupetem występują jako „obrońcy demokratycznego ładu”, zasypując słowami potępienia obecnie rządzącą prawicę, organizując marsze protestacyjne i wiece. A kiedy Premier RP zaproponowała im kompromis w sprawie TK, w którym dała nawet lekką przewagę opozycji nad obozem rządzącym – otrzymali oni bowiem możliwość wyboru 8 z 15 sędziów – posądzają ją o złe intencje i próbują nowych sztuczek. Czyżby PiS nie miało prawa dokonywać reform zapowiadanych podczas kampanii wyborczej – a przecież dla tych reform ta partia wygrała wybory. Obwiniany jest również prezydent Andrzej Duda, że jakoby nie wykonuje wyroków TK, a jest strażnikiem konstytucji. Otóż Prezydent RP jest strażnikiem wszystkich przepisów konstytucyjnych. Musi także patrzeć na ducha konstytucji, którym jest dobro narodu. Ta baza jest dla niego wiążąca.

Do napastliwych osądów opozycji powinniśmy podchodzić z dużym umiarem i roztropnością. Nie możemy ulegać opiniom ludzi cynicznych i aroganckich o tych, którzy wygrali wybory. Abp Ignacy Tokarczuk powiedział kiedyś w odniesieniu do osób, które w sposób nieustępliwy tkwią w grzechu: „Trudno, tych ludzi trzeba zostawić, bo ich zatwardziałość jest wielka i niemożliwa do usunięcia”. Myślę, że gdy patrzymy na upór obecnej opozycji, również musimy powiedzieć: Trudno, niech sobie idą własną drogą. Nie chcą bowiem stanąć w prawdzie wobec tego wszystkiego, czego dokonali w czasie swoich 8-letnich rządów, i ich postawa nie wiedzie ku dobru całego naszego społeczeństwa. I trzeba wciąż mieć przed oczyma zadanie: strzec wszystkiego, co Polskę stanowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-02-03 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję